Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Czarne wody-Pogadanki w temacie

Jeżeli nie wiesz w którym dziale pytać o swoje problemy to pisz tutaj. Każdy kiedyś zaczynał.... Jak będzie trzeba to temat przeniesiemy w bardziej stosowne miejsce.

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kasztanowiec
Posty: 30
Rejestracja: 02 wrz 2014, 15:54
Imię: Robert
Lokalizacja: Poznań
Płeć:

Czarne wody-Pogadanki w temacie

Post autor: Kasztanowiec »

Zamieszczam ''trocha tekstu'' z naszej strony,może się komuś przyda.

Ponieważ jest to mój ulubiony typ akwariów i w zasadzie od jakiegoś czasu większość z nich urządzam w tym stylu ,omówimy sobie przeto ,najpierw jak to wygląda w naturze, 2 jak to ugryzc i czym się kierować by nasze tego typu akwarium uznać za udane i naturę nieco przypominało. Niejeden akwarysta zachwycił się tym biotopem ,ah black water…mroczna tajemnicza głebina kryjąca ogrom niespodzianek, niegościnne miejsce gdzie przetrwają tylko najsilniejsi i najlepiej przystosowani…tak,można zauroczyć się tym światem i obrać jako główny kierunek naszej przygody. Dla mniej obeznanych, cytuję krótką charakterystykę; ''”Czarne wody Ameryki Południowej mają kolor herbaty, są bardzo przejrzyste (widoczność do 3 metrów), bardzo kwaśne do umiarkowanych (pH między 3,5 a 6) i wyjątkowo miękkie. Zawartość związków chemicznych jest śladowa. Można powiedzieć, że są prawie sterylne. Sporadycznie występują w nich rośliny i zwierzęta niższe (glony, pierwotniaki), co pociąga za sobą brak pokarmu dla skąposzczetów, skorupiaków i larw owadów. W czarnej wodzie nie znajdziemy prawie żadnych roślin wodnych, którym do życia niezbędne jest światło (mimo że woda jest przejrzysta, ze względu na jej kolor pewne zakresy widma świetlnego nie docierają do większych głębokości) i które źle znoszą tak kwaśne środowisko.

Otoczenie czarnych wód jest równie ubogie jak ich wnętrze. Tylko nieliczne gatunki roślin mogą przeżyć w mocno zakwaszonej glebie. Warunki wodne uniemożliwiają owadom rozmnażanie, w okolicach czarnych wód żyje więc znacznie mniej gatunków insektów niż w innych partiach lasów deszczowych. Niewielka liczba roślin i owadów oraz ryb powoduje, że także populacja zwierząt wyższych na lądzie jest znacznie uboższa. Wody czarne są więc swoistą pustynią na życiodajnym lądzie Ameryki Południowej.”

W naturze czarne wody występują głównie w ameryce południowej i z tym kojarzony jest ten biotop,ale nie tylko. Podobne choć o nieco innym składzie chemicznym znajdziemy także w krajach azjatyckich,europie a nawet w Polsce-np tak zwane torfianki. Rzeka amazonka to natomiast ”kawał smoka” Obszar, który zajmuje wraz z dorzeczami nazywany jest Amazonią i ma powierzchnię 7 mln km². Dla porównania i ukazania skali wielkości cała Europa ma trochę ponad 10mln km², a nasza Polska nieco ponad 0,3mln km² . Długość Amazonki to 6400km. Samo Rio Negro natomiast to około 2500km czarnej wody. Wody te charakteryzują się bursztynowym kolorem i dużą przejrzystością ,sięgającą 2,5-3 metrów. O szczegółowych parametrach i przewodności wody dyskutować nie będziemy ponieważ zwyczajnie nie zwracam na to uwagi-tak że więc po raz kolejny macie dowód że nie warto mnie czytać bo jestem tylko pospolitym trzymaczem ryb :)

Życie w BW to jak życie w piekle. Brak roślin,woda jałowa,miękka i kwaśna przez co pozbawiona rozmaitych drobnoustrojów chorobotwórczych,pierwotniaków i glonów-co wykorzystują z powodzeniem rozmaite pielęgniczki;są to wręcz idealne warunki do odchowu ikry. Nie raz narzekacie że ikra Wam pleśnieje ,robiła się biała-to jest właśnie odpowiedz. W przeciętnym roślinnym ogólniaku na średnio twardej wodzie występuje znacznie bardziej obfita flora bakteryjna. W sumie dla ścisłości powinniśmy używać dalej określenia” Akwarium w stylu wód czarnych” .Pomimo że życie w BW jest ubogie ,brakuje larw komarów ,pierwotniaków będących pokarmem ryb radzą sobie one inaczej-tu pokarmem są butwiejące liście,owoce opadłe do wody a niektóre ryby trzymają się powierzchni skąd chwytają drobne przelatujące owady wyskakując. Dno w tych miejscach stanowią gleby bielicowe i piasek,jednak pokryte są w większości warstwą butwiejących liści i gałązek-około 20-30cm. O tym też warto pamiętać przy urządzaniu zbiornika.

Teraz ogólnie po kolei i po trochu
Najważniejsze zasady: Nie wszystkie gatunki możemy trzymać w BW. Rybki które już mamy i po zapoznaniu się z ich środowiskiem stwierdzimy że występują w czarnych wodach,przyzwyczajamy stopniowo, np dodając po 1 szyszce olchy dziennie,czy zwiększając liczbę liści dębu i obserwujemy ich zachowanie. Starym rybom może być ciężko przystosować się do gwałtownej zmiany,mogą nawet zachorować i paść. Dlatego na początek najlepiej powinniśmy zaopatrzyć się w stadko młodych odpornych rybek,np kirysków pstrych.Ten biotop wymaga stałej uwagi akwarysty a to z racji gnijących częśći drewna i liśći, które zabierają tlen, powodują inwazję bakterii gnilnych.Powinniśmy zaopatrzyć filtr w deszczownię przy trzymaniu innych gatunków. Najlepiej w takim akwarium będzię się czuł Kiryśnik czarnoplamy.


Urządzamy.
Czarne wody w naturze dzielą się na 2 główne typy czyli płynące i stojące. My musimy wybrać sobie który fragment chcemy odwzorować. I tak,koryto rzeki w przekroju ma kształt litery U. Brzeg,jest to właśnie najpiękniejsza i zarazem najtrudniejsza do odwzorowania część rzeki. Filmów z takich miejsc zwyczajnie jest mało. Brzeg,jest to bardzo często tak zwana strefa zalewowa ,która zalana jest w okresie pory deszczowej ,wygląda to mniej więcej tak…i zależy od roślinności. W pierwszym wariancie mamy zanurzone od góry schodzące do wody gałęzie,i przy odrobinie pomyłowości można prosto coś takiego zrobić. Dół natomiast ,to już plątanina korzeni drzew,które stanowią doskonałe kryjówki dla ryb. W naturze neony trzymają się takich miejsc a skalary próbują się tam wcisnąć i coś upolować. Drugi rodzaj brzegu to sterczące pionowo ”pale” czyli pnie drzew,krzewów które zostały ścięte złamane ,albo zwyczajnie nie przetrwały .To można odwzorować wtykając gałązki pionowo na ”sztorc” w piach. Można lekko przekrzywić ,tak jak przekrzywione są w naturze zgodnie z prądem płynącej wody.Gałązki mogą posiadać odnogi. Trzeci typ- koryto rzeki. Tutaj Można dać 1 grubszy konar,a resztę dekoracji stanowić powinny suche liście,szyszki olchy czarnej i gałązki. Szyszki toną dość szybko natomiast na liście trzeba zaczekać kilka dni. Tak naprawdę pomysłów można przeprowadzić wiele a wszystko zależy od waszej inwencji no i drewna jakie znajdziecie.

Drewno.
Sklepowe korzenie są drogie,a tak zwane japońskie czy red moor nijak nie pasują do czarnych wód. Korzenie znalezione wymagają czyszczenia,długotrwałej preparacji i roboty.Po za tym-im większe akwarium tym trudniej przygotować,chociaż widziałem niektórych jak wygotowywali w beczce metalowej na zewnątrz,ustawionej na ruszcie,paląc pod nią ognisko… Albo i też nie wymagają niczego jak ktoś idzie na żywioł wrzuca wszystko do akwarium i obserwuje co się dzieje…jak ja czasami. I tutaj z pomocą przychodzi nam…miał to być mój sekret ,ale już dzielę się z Wami wszystkim więc niech tam. Z pomocą przychodzi nam wierzba mandżurska. Sadzona ozdobnie w polskich ogrodach i parkach,wymaga częstego przycinania a jej gałęzie doskonale imitują poskręcane korzenie.W naturze jest to gatunek związany z wodą i porasta brzegi rowów,stawów. Gałęzie zazwyczaj są czyste,ale dobrze jakby nasza wierzba pochodziła z przycinki z przed roku lub dłużej. Wtedy mamy pewność że jest martwa i nie zacznie nam rosnąć,puszczać zielonych pędów. Najważniejsza reguła przy doborze drewna aby akwarium było udane-DOBIERAĆ 1 RODZAJ. Jest brzoza niech przeważa brzoza.olcha to olcha,dąb to dąb. Inne można dać jako niewidoczne domieszki-tak aby rozmaite zbrojniki mogły sobie wybrać między gatunkami drewna do zjadania,a mają one swoje preferencje. Dlaczego 1 rodzaj? Drewno różni się wyglądem zewnętrznym i kształtem,pomieszane rozmaite gatunki zazwyczaj nie wyglądają dobrze. Już,już widzę cisnące się pytania,a co z przygotowaniem ? I teraz tak…Każde drewno,niezależnie od zastosowanej preparacji gnić w wodzie będzie. I ma gnić. To istota BW. Często jest tak że potraktowane rozmaitymi moczeniami i gotowaniami puszcza potem białe pleśnie i naloty. Tego drewna które mam w akwarium a jest tam wierzba mandżurska ,dąb,olcha czarna,jesion,bez czarny,brzoza i kawałek sosny-w prawie żaden sposób nie przygotowywałem. Główna dekoracja czyli wierzba została tylko z grubsza okorowana,nawet nie sparzona. Leżały za to na mrozie. I do tej pory nie pojawiły mi się na niej żadne naloty. Wychodzę z założenia że w naturze także nikt im tych gałęzi nie moczy,nie koruje,wygotowywuje itd. No chyba że o czymś nie wiem i biotopowi siedzą w amazonii i przygotowują drewno rybom by było jak należy ;) . Kora pozostawiona na gałęziach gnijąca i rozkładająca się będzie doskonałym pokarmem dla ślimaków,krewetek,ryb takich jak mieczyki,gupiki,kosiarki,otoski,zbrojniki. Ponadto będzie stanowić osłonę a Wasze gałązki przetrwają dłużej niż miały by jej być pozbawione. Oczywiście trzeba albo wtedy zastosować wydajną filtrację albo pogodzić się z fruwającymi tu i tam paprochami i cząstkami -co jest jak najbardziej naturalne i pożądane. Zobaczcie sobie jak to wygląda na blogu w dziale Ryby i Rośliny w naturze. Ja nie okorowałem i przez to pewnie wodę mam cały czas lekko ”zapyloną” drobinkami drewna ale w zupełności mi to nie przeszkadza. Winna jest też pewnie moja niedofiltracja.



Podłoże.
Jeśli ktoś ma możliwość to wypłukać -polecam zaopatrzyć się w piasek bielicowy wykopany pod lasem czy na dzikiej żwirowni. Będzie on najbardziej naturalnym podłożem do tego typu akwarium ,piasek taki zawiera często gnijące korzonki i resztki liści,patyki ,po płukaniu coś tam zawsze zostanie ,co będzie dobrze wpływać na wodę w akwarium. Piasek taki jest bardzo drobny przez co jest idealnym podłożem dla kirysowatych,uwielbiają go. Nie powinno się stosować białych żwirków,zwyczajnie będą wyglądać nienaturalnie i szybko przejmą zabrudzenia co nie każdemu będzie się podobać. Tak samo w BW nie stosujemy barwionego żwirku czarnego-również nienaturalne. Ciemny ton podłoża uzyskujemy poprzez zastosowanie żwirku w kolorze zółtym,ciepłym a następnie liście i detrytus,i odchody zabarwią go odpowiednio. BW nie odmulamy-ma być jak ”najbrudniej”. Zadbajmy o miejsce,osobny korzeń gdzie zbierałby się gdzieś w zaniżeniu syfek,w takich miejscach zachodzi nitryfikacja, ponieważ jeśli stosujemy liście i dużo gnijącej materii organicznej automatycznie wytwarza się inna flora bakteryjna która to wszystko przerabia. Piasek może być kupny kwarcowy,jednak granulacja nie powinna myć większa niż 1,5mm.

Liście.
O przygotowaniu już pisałem w innym artykule-do znalezienia na stronie AT. Natomiast chciałbym przypomnieć które się nadają.jest to dąb szypułkowy,bezszypułkowy,brzoza,olcha czarna,dąb czerwony,orzech włoski,buk. Jeżeli znajdujecie teraz na przedwiośniu jakieś liście wiszące na drzewach-ja znalazłem ostatnio jakieś drobne podobne do buku-to można zbierać nie zwracając uwagi na gatunek. Po zimie są przemrożone,wysuszone,owiane,jałowe- i nie zwierają nic co rybom by szkodzić mogło. Dodam że najdłużej i najlepiej trzymają się liście buku i dębu pod wodą. Otoski,zbrojniki i krewetki chętnie na nich żerują,a gdy już mocno zbutwieją i rozpadają się ,takie np brzanki potrafią zjadać ich kawałki.

Liście w akwarium,co powinniśmy wiedzieć ABC.

Używamy ich dzisiaj w rozmaitym celu,korzystając z dobra wikiwiedzy nowoczesnej akwarystyki…jedni w celach dekoracyjnych dla uzyskania klimatu,inni dla zmiany parametrów wody,jeszcze inni jako karmę dla krewetek,zbrojników,ślimaków. Rozkładające się liście uwalniają do wody garbniki (ale nie tylko) oraz cały proces gnicia powoduje zbliżenie procesów chemii wody w naszym akwarium do naturalnych warunków przepływającej przez las rzeki. W akwariach używamy liści z głownie 3 gatunków drzew rosnących w naszym kraju,są to dąb szypułkowy i bezszypułkowy,Buk,orzech włoski. Niektórzy stosują też liście olchy czarnej lub ketapangu,ten ostatni interesuje nas najmniej jako że nie możemy go pozyskać darmowo ponieważ nie występuje w polsce. Teraz po kolei,czym po krótce charakteryzują się używane liście :

Dębu-wydzielają garbniki,oraz w większej ilośći zakwaszają lekko wodę.Dobre na dno,aby stworzyć naturalny ”dywanik” dla pielęgniczek.

Orzech włoski- Rozkłada się w akwarium najszybciej, posiadają duże właściwości przeciwzapalne, bakteriobójcze, grzybobójcze, przeciwrobacze w akwarium przyjmują role naturalnego antybiotyku. Mogą zabarwić wodę,niegdyś wywaru z tych liści używano do barwienia włosów.

Buk-Zwany też polskim ketapangiem.Bardzo trwały i dekoracyjny w akwarium,własciwości podobne do poprzednich.

Morwa- Niektórzy ”kreweciarze” stosują także liście morwy ,ze względu na jej cenne właściwości takie jak
dostarczają do wody garbników, flawonoidów i kwasów organicznych. Ponadto są bogatym źródłem protein i aminokwasów. Zawierają witaminy (A, B1, B2) oraz
cenne minerały (Magnez, Sód, Potas, Cynk, Żelazo)

Liście brzozy-z garbnikami pewnie tak samo,po za tym na pewno nie szkodzą.


Preparacja.
I tu mamy kilka sposobów. Przede wszystkim liście powinny być suche-jeśli nie są,to suszymy. Zazwyczaj wystarczy żeby poleżały 2 dni w ciepłym miejscu.Można sparzyć je wrzątkiem lub wygotować-wtedy jednak będą w akwarium rozpadać się szybciej i krócej nacieszą nasze oko.Znacznie lepszym sposobem jest moczenie na zimno w wodzie z dodatkiem nadmanganianu potasu,moczymy tak kilka dni.Nadmanganian do kupienia w aptece w tabletkach lub proszku za około 5zł. Zaletą tej metody jet też to że będą od razu tonąć. Jednak najlepszym sposobem jest naturalny-liście zbierane z drzewa w czasie mrozów,nie wymagają żadnej już preparacji,można tylko opłukać. Czwarta metoda,dla akwarystów naturalnych heh. Liscie tylko suszone,nie poddane żadnej preparacji pakujemy od razu do akwarium. Coś tam niby ryzykujemy zdrowiem ryb,ale w praktyce znam osoby które zawsze tak robią i w akwarium wszystko gra.
Zielone liście. Czasami jest tak że pora roku nie pozwala na pozyskanie interesujących nas liści,można wtedy posłużyć się zielonymi. Zebrane z drzewa suszymy lub mrozimy w zamrażarce. Po mrożeniu trzeba dać im ”odparować” i wysuszyć.Te zabiegi mają na celu pozbycie się świeżych soków z liścia które mogą być toksyczne dla ryb.

Korzenie.

Korzenie nadają akwarium przytulny wygląd,wpływają na jakość wody ,wydzielają garbniki co jest porządane przy hodowli wielu gatunków, tym samym zmieniając kolor wody na zółty lub bursztynowy. Nie tyczy się to wszystkich korzeni. Lubiane przez zbrojniki z rodzaju Ancistrus które potrzebują drewna w diecie jako substancji balastowej. Samodzielna preparacja może być czasochłonna a sklepowe kosztują. Po za tym nawet korzenie kupione za jakiś czas stają się w akwarium siedliskiem bakterii gnilnych co nie koniecznie sprzyja wszystkim gatunkom ryb. Chociaż oczywiście w środowisku naturalnym drewna w wodzie jest masa,pamiętajmy że rybki ze sklepu są wydelikacone. Są świetną dekoracją,nie jestem przeciwnikiem ich stosowania,sam w akwarium mam kilka. Mały przykład z autopsji ,pewnego razu w jednym akwarium, brzanka podczas gonitwy rozdarła sobie bok o jakiś fragment korzenia, jak wróciłem wieczorem to mieczyki już ją kończyły,zwabione zapachem krwi wyskubały jej bok do szkieletu. Łatwo porastają je glony co mi się osobiście podoba i nadaje to naturalny wygląd ,ale rozumiem że nie innym nie musi.


W sklepach są sprzedawane korzenie dębu ,lub tzw japońskie oraz ze sosny bagiennej. Cena rośnie wraz z wielkością,za duży korzeń dębu mogą sobie policzyć nawet kilkaset zł.
Jak zdobyć korzeń samodzielnie,czym się kierować? Jest kilka sposobów.
Ano udajemy się poza miasto na spacer. Szukamy drzewka które zostało wywrócone przez wiatr i ma odsłoniętą bryłę korzeniową. WAŻNE : Powinniśmy wiedzieć że to drzewo było martwe co najmniej rok. Inaczej czeka nas długotrwała preparacja by ”zabić” korzeń.
Im bardziej poskręcany tym lepiej. Odcinamy piłą korzeń z takiego drzewka no i mamy 1wszy okaz. WAŻNE : Nie każdy gatunek nadaje się do akwarium. Krzew bzu czarnego powinien być martwy i suchy co najmniej kilka lat jeśli chcemy go użyć w akwarium. Nie powinno się używać korzeni drzew iglastych ale to nie do końca takie proste o czym pozniej.
Dlaczego warto by korzeń był suchy i z martwego drzewa?
Po prostu,jest pozbawiony soków ,które ewentualnie mógłby wydzielać i psuć nam wodę.
2 sposób pozyskania drewna do akwarium. Idziemy do łęgu,olszyny, miejsca podmokłe i zadrzewione olchą czarną,szukamy leżących w wodzie kawałków drewna,najlepiej tonących.Drewno z takich miejsc jest zazwyczaj tak nasiąknięte że od razu tonie, najlepiej też nadaję się do BW dlatego że zawiera dużo garbników,pomimo miękkości jest trwałe i to gatunek typowy dla takich miejsc przez co bliski rybom ze środowiska.
3.Drewno z wody,jeziora,rzeki. Tu możemy znalezc okazy już spreparowane przez naturę,tonące,i najbardziej ryzykowne,o czym pozniej. Nie bierzemy korzeni rosnących pod wodą przy brzegu ,tych poskręcanych gdyż trudno je pozyskać i są jeszcze żywe.
4. Drewno z torfiska. Najtrudniejsze do znalezienia samemu i najbardziej cenione. Jednak jest sposób jak łatwo je zdobyć,o czym za chwilę

SAMODZIELNA PREPARACJA DREWNA I KORZENI.

W przypadku korzeni mniejszych i suchych jest łatwo, oczyszczamy ,oskrobujemy z kory,myjemy.Nie staraj się na siłę zdjąć całej kory z miejsc trudno dostępnych,tą cienka brązowa warstwą która zostaje chętnie pożywią się zbrojniki lub ślimaki. Po takim oczyszczeniu korzenia gotujemy go , w starym garnku (ponieważ brudzi) w wodzie nasyconej solą naturalną. ( Nie jodowaną ani kuchenną ) Zabije to wszelkie mikroorganizmy w drewnie a korzeń będzie pozniej łatwiej tonął. Można gotować wiele godzin,można krótko. Następnie namaczamy korzeń w zimnej wodzie tak samo z dodatkiem soli i nadmanganianu potasu ( do kupienia w aptece za 5zł) ,obciążamy kamieniami do momentu aż drewno będzie samoistnie tonąć .
W międzyczasie zmieniamy tą wodę jeśli korzeń barwi (drzewa owocowe) Cały proces namaczania trwa tydzień,dwa ,trzy.,miesiąc lub kilka. Wszystko zależy od gatunku drewna i jego nasiąkliwości. Jeśli po dłuższym czasie korzeń nie tonie, przywiązujemy żyłką pod niego cienki kamień i umieszczamy w akwarium. Nie panikujmy jeśli po jakimś czasie zaczną się pojawiać na nim białe plamy pleśni,to normalne i zdarza się a dla zbrojników jest to przysmak.
Odnośnie sposobu torfowego, jeśli nam się nie spieszy to nie namaczamy korzenia ani nie gotujemy tylko po oczyszczeniu z kory zakopujemy w torfisku latem na około 2 miesiące.Im dłużej tym lepiej, a zyskamy pełnowartościowy korzeń do akwarium.

Mokre i tonące drewno olchowe: Tu jest prościej, interesują nas mniejsze kawałki, oczyszczamy z wierzchu z miękkiego drewna nożem lub skrobakiem ,wygotowujemy i można umieszczać w akwarium. Dlatego że to drewno jest bardzo nasiąkliwe wystarcza samo gotowanie,temperatura dojdzie wszędzie. Jeśli są to dłuższe gałęzie to sparzamy i moczymy standardowo z dodatkami.

Drewno z jeziora,rzeki.Wszystko pieknie,natura spreparowała za nas.
Ale jednocześnie stało się ono domem dla wielu larw,drobnych skorupiaków. Większość z nich rybki potraktują jako pokarm ale jeśli zależy nam na ich zdrowiu to nie powinniśmy ryzykować. Mniejsze kawałki wygotować,a co z dużymi korzeniami do kilkuset litrowych akwarium ? Tu musimy użyć myjki ciśnieniowo parowej która zerwie martwe drewno,wypłoszy robaczki i wygładzi kształty. Zabieg powtarzamy wielokrotnie,można sparzać wrzątkiem. Rozmawiałem z paroma właścicielami sklepów zoologicznych,tak właśnie przygotowywali oni samodzielnie zdobyte korzenie do akwariów wystawowych gdzie trzymają duże ryby.

Drewno drzew iglastych. Oficjalnie nie nadaje się,z uwagi na wydzielanie żywicy etc. Nie oficjalnie znam osoby które trzymają w akwarium korzeń jałowca,sosny zwyczajnej po krótkim przygotowaniu bez szkody dla ryb. Jak to możliwe? Cały myk polega na tym że żywica rozpuszcza się dopiero w temperaturze 75c i wtedy może szkodzić organizmom wodnym. Suchy korzeń nie powinien nic wydzielać,ale jeśli to się zdarzy i rybka skubnie sobie żywicy to po niej gdyż dojdzie do sklejenia bądz zatkania otworu gębowego,narządów wewnątrz. Jeden znajomy trzyma krewetkarium korzeń jałowca i sosny,sosnę przygotowywał,jałowca nie. Jak na razie wszystko spoko. Są akwaryści którzy twierdzą że korzenie sklepowe to korzenie z drzewa balsamicznego które zawiera od groma żywicy a czarny PR tematu jest prosty do wyjaśnienia-na zagranicznej żywicy się zarabia a polska jest ''be'' bo możemy mieć za darmo. W każdym razie temat mocno dyskusyjny,obecnie także mam kawałek suchej sosny w akwarium i jakoś nic się nie dzieje.

Korzeń bzu czarnego. Że nie wolno stosować ponieważ zawiera trującą sambunigrynę z grupy glikozydów cyjanogennych to mit. Owszem zawiera ale tylko w owocach i częśćiach zielonych rośliny. Sam korzeń dobrze wysuszony i martwy po preparacji możemy
użyć.

Korzeń dębu. Najbardziej ceniony i poszukiwany.Łatwo tonie,trwały i o ciekawych kształtach. Szukamy go jesienią lub wczesną wiosną w starych zagajnikach dębowych,najlepiej w miejscu gdzie dziki żerowały na żołędziach, można znalazezc już wykopane ciekawe kawałki

Najlepsze gatunki drewna:Dąb,olcha czarna,jesion,klon,buk z barwiących mirabelka,tarnina,śliwka,wiśnia,czereśnia.

Roślinność
Komu nie idzie z roślinami czy kogo nie stać-zakłada czarne wody :) Kilka gatunków-limnobium rozłogowe,wgłębka wodna,salwinia,pistia rozetkowa,rzęsa-wszystko ma swoje wady i zalety ale 2 cechy wspólne; ocienia i wyciąga substancje azotowe. Roślin rosnących w podłożu w BW nie powinniśmy stosować,zwyczajnie psują efekt i ciężko im przeżyć. Nada się też wąkrotką białogłowa która nie wymaga sadzenia a tworzy między gałęziami fajne pnącza ,no i ciężko ją ”zabić”. Można pobawić się też w uprawę naszych mchów-ja złapałem jakieś 2 najpospolitsze gatunki z ogrodu i przyjęły się doskonale na gałęziach wystających ponad wodę. Nie spodziewałem się ,ale tak wyszło co zobaczyć możecie na zdjęciach na blogu. Mamy jeszcze inne gatunki bardziej wodno błotne i one poradziły by sobie jeszcze lepiej ,ale niektóre mogą być chronione więc trzeba się orientować.


Ryby.
Gatunków do wyboru jest masa…co ważne są tanie i ogólno dostępne . Osobiście uważam że w BW najlepiej wygląda jakaś ławica neonów plus skalary i coś na dno,zamiast parki czy haremu pielęgniczek których prawie nie widać.Z kolei pielęgniczki prezentują ciekawsze zachowania. Oto w co możemy się pobawić ;

Acanthodoras depressus Doradidae 10
Kopik Heckla Acarichthys heckelii Cichlidae 17
Acaronia Acaronia nassa Cichlidae 19
Acestridium dichromum Loricariidae 8
Acestridium martini Loricariidae 9
Acestrorhynchus grandoculis Acestrorhynchidae 14
Achiropsis nattereri Achiridae 17
Akara diadema Aequidens diadema Cichlidae 16
Akara dwuplama Aequidens pallidus Cichlidae 18
Ageneiosus piperatus Auchenipteridae 6
Ageneiosus polystictus Auchenipteridae 55
Agoniates anchovia Characidae 19
Agoniates halecinus Characidae 27
Amblydoras affinis Doradidae 13
Anduzedoras oxyrhynchus Doradidae 40
Argonectes longiceps Hemiodontidae 30
Argonectes robertsi Hemiodontidae 36
Asterophysus batrachus Auchenipteridae 31
Coś jak pawiooka Astronotus crassipinnis Cichlidae 30
Atopomesus pachyodus Characidae 10
Aulixidens eugeniae Characidae 6
Biotoecus opercularis Cichlidae 10
Bivibranchia fowleri Hemiodontidae 18
Boulengerella cuvieri Ctenoluciidae 98
Boulengerella lateristriga Ctenoluciidae 32
Boulengerella lucius Ctenoluciidae 52
Boulengerella maculata Ctenoluciidae 39
Boulengerella xyrekes Ctenoluciidae 47
Brachyrhamdia heteropleura Heptapteridae 8
Brittanichthys axelrodi Characidae 4
Brittanichthys myersi Characidae 4
Bryconamericus deuterodonoides Characidae 8
Bryconamericus ternetzi Characidae 8
Bryconops humeralis Characidae 12
Bryconops inpai Characidae 10
Caenotropus mestomorgmatos Chilodontidae 20
Carnegiella marthae Gasteropelecidae 4
Centrodoras hasemani Doradidae 26
Centromochlus macracanthus Auchenipteridae 9
Chaetostoma machiquense Loricariidae 9
Chalceus macrolepidotus Characidae 30
Charax condei Characidae 7
Chasmocranus longior Heptapteridae 17
Cichla orinocensis Cichlidae 76
Cichla temensis Cichlidae 99
Copella compta Lebiasinidae 7
Copella metae Lebiasinidae 5
Copella nattereri Lebiasinidae 6
Corydoras amandajanea Callichthyidae 8
Corydoras crypticus Callichthyidae 6
Corydoras duplicareus Callichthyidae 5
Corydoras imitator Callichthyidae 7
Corydoras incolicana Callichthyidae 7
Corydoras parallelus Callichthyidae 7
Corydoras rabauti Callichthyidae 7
Corydoras robineae Callichthyidae 6
Corydoras serratus Callichthyidae 6
Creagrutus maxillaris Characidae 9
Creagrutus melanzonus Characidae 5
Crenicichla notophthalmus Cichlidae 10
Crenicichla reticulata Cichlidae 27
Crenicichla virgatula Cichlidae 9
Crenuchus spilurus Crenuchidae 6
Curimata cisandina Curimatidae 15
Curimata ocellata Curimatidae 28
Curimatella alburna Curimatidae 23
Curimatella dorsalis Curimatidae 14
Curimatella meyeri Curimatidae 20
Cyphocharax multilineatus Curimatidae 14
Dekeyseria picta Loricariidae 14
Dekeyseria pulcher Loricariidae 13
Dekeyseria scaphirhyncha Loricariidae 26
Dicrossus filamentosus Cichlidae 5
Dolichancistrus pediculatus Loricariidae 12
Elachocharax geryi Crenuchidae 3
Elachocharax mitopterus Crenuchidae 2
Elachocharax pulcher Crenuchidae 3
Farlowella nattereri Loricariidae 33
Fluviphylax obscurus Poeciliidae 3
Fluviphylax zonatus Poeciliidae 2
elanoglanis nanonocticolus Auchenipteridae 3
Gladioglanis machadoi Heptapteridae 5
Glanapteryx niobium Trichomycteridae 7
Glyptoperichthys gibbiceps Loricariidae 50
Gnathocharax steindachneri Characidae 7
Gymnorhamphichthys rosamarie Rhamphichthyidae 19
Haemomaster venezuelae Trichomycteridae 9
Hemidoras stenopeltis Doradidae 16
Hemigrammus analis Characidae 4
Hemigrammus belottii Characidae 4
Hemigrammus bleheri Characidae 5
Hemigrammus coeruleus Characidae 6
Hemigrammus mimus Characidae 4
Hemigrammus schmardae Characidae 5
Hemigrammus stictus Characidae 5
Hemigrammus vorderwinkleri Characidae 5
Hemiodus argenteus Hemiodontidae 29
Hemiodus atranalis Hemiodontidae 12
Hemiodus gracilis Hemiodontidae 20
Hemiodus immaculatus Hemiodontidae 31
Hemiodus microlepis Hemiodontidae 30
Hemiodus quadrimaculatus Hemiodontidae 16
Hemiodus thayeria Hemiodontidae 11
Hemipsilichthys regani Loricariidae 12
Heros notatus Cichlidae 19
Pielęgnica plamooka Heros severus Cichlidae 25
Heterocharax leptogrammus Characidae 5
Heterocharax macrolepis Characidae 6
Hoplarchus psittacus Cichlidae 32
Hoplocharax goethei Characidae 4
Hydrolycus wallacei Cynodontidae 41
Hypancistrus inspector Loricariidae 16
Hyphessobrycon diancistrus Characidae 4
Hyphessobrycon epicharis Characidae 5
Hyphessobrycon pyrrhonotus Characidae 6
Hyphessobrycon socolofi Characidae 7
Hyphessobrycon tropis Characidae 3
Hypopygus neblinae Hypopomidae 13
Hypostomus squalinus Loricariidae 34
Iguanodectes adujai Characidae 8
Iguanodectes geisleri Characidae 7
Iguanodectes gracilis Characidae 6
Imparfinis pristos Heptapteridae 12
Jupiaba scologaster Characidae 5
Jupiaba zonata Characidae 8
Laetacara thayeri Cichlidae 12
Leporinus brunneus Anostomidae 32
Leptocharacidium omospilus Crenuchidae 9
Leptodoras copei Doradidae 18
Leptodoras hasemani Doradidae 21
Leptodoras praelongus Doradidae 22
Leptorhamdia marmorata Heptapteridae 17
Leptorhamdia nocturna Heptapteridae 17
Lonchogenys ilisha Characidae 8
Melanocharacidium depressum Crenuchidae 4
Melanocharacidium dispilomma Crenuchidae 5
Odmiana skośno pręgiej Mesonauta guyanae Cichlidae 13
Odmiana skośno pręgiej Mesonauta insignis Cichlidae 12
Microcharacidium gnomus Crenuchidae 3
Microcharacidium weitzmani Crenuchidae 2
Micromischodus sugillatus Hemiodontidae 21
Microschemobrycon callops Characidae 3
Microschemobrycon casiquiare Characidae 3
Myleus torquatus Characidae 30
Nannacara adoketa Cichlidae 6
Nannostomus anduzei Lebiasinidae 2
Nannostomus beckfordi Lebiasinidae 8
Nannostomus marilynae Lebiasinidae 5
Nannostomus trifasciatus Lebiasinidae 5
Nemuroglanis pauciradiatus Heptapteridae 17
Niobichthys ferrarisi Loricariidae 9
Ochmacanthus alternus Trichomycteridae 5
Ochmacanthus orinoco Trichomycteridae 6
Odontesthes humensis Atherinidae 29
Odontesthes retropinnis Atherinidae 29
Odontocharacidium aphanes Crenuchidae 3
Olivaichthys viedmensis Diplomystidae 40
Opsodoras boulengeri Doradidae 18
Arowana srebrna Osteoglossum bicirrhosum Osteoglossidae 120
Oxyropsis acutirostris Loricariidae 7
Neon czerwony Paracheirodon axelrodi Characidae 4
Neon błękitny/zielony Paracheirodon simulans Characidae 3
Parotocinclus polyochrus Loricariidae 4
Petitella georgiae Characidae 5
Phenacogaster megalostictus Characidae 5
Poecilocharax weitzmani Crenuchidae 4
Potamorrhaphis petersi Belonidae 31
Priocharax ariel Characidae 2
Prochilodus rubrotaeniatus Prochilodontidae 40
Psectrogaster ciliata Curimatidae 16
Psectrogaster rutiloides Curimatidae 18
Pseudanos gracilis Anostomidae 18
Pseudepapterus cucuhyensis Auchenipteridae 8
Pseudocetopsis praecox Cetopsidae 7
Sum trzmiel Pseudopimelodus bufonius 25
Pseudorinelepis genibarbis Loricariidae 44
Skalar terophyllum altum ichlidae 8
Pygidianops eigenmanni Trichomycteridae 3
Pygocentrus nattereri Characidae 41
Racenisia fimbriipinna Hypopomidae 12
Reganella depressa Loricariidae 14
Rhabdolichops electrogrammus Sternopygidae 30
Rhinobrycon negrensis Characidae 5
Roeboides oligistos Characidae 9
Roestes ogilviei Cynodontidae 23
Sarcoglanis simplex Trichomycteridae 13
Ziemiojad Satanoperca daemon Cichlidae 21
Ziemiojad Satanoperca lilith Cichlidae 32
Scoloplax dolicholophia Scoloplacidae 2
Scorpiodoras heckelii Doradidae 20
Serrabrycon magoi Characidae 4
Pirania Serrasalmus eigenmanni Characidae 22
Pirania Serrasalmus gouldingi Characidae 35
Pirania Serrasalmus hastatus Characidae 19
Pirania Serrasalmus manueli Characidae 44
Pirania kropkowana Serrasalmus rhombeus Characidae 51
Stauroglanis gouldingi Trichomycteridae 13
Stegostenopos cryptogenes Hypopomidae 10
Steindachnerina bimaculata Curimatidae 17
Sternopygus astrabes Sternopygidae 20
Sternopygus castroi Sternopygidae 20
Dyskowiec Symphysodon discus Cichlidae 16
Taeniacara candidi Cichlidae 5
Trachelyopterus ceratophysus Auchenipteridae 22
Trachydoras brevis Doradidae 12
Tucanoichthys tucano Characidae 3
Tyttobrycon xeruini Characidae 3
Uaru Uaru amphicanthoides Cichlidae 30

To tak z grubsza :D

Oświetlenie.
Uważam że w tym przypadku; byle nie świetlówki. Sprawdzi się natomiast punktowy power led do wieczornej obserwacji, lub SMD diody 5050,5630,5730 z tym też można pokombinować zwłaszcza
że można zastosować ściemniacze. Barwa powinna być ciepła biała -żółta 2700k ,choć im bardziej przechodzi w pomarańcz tym lepiej. Aby uzyskać ”kolor wody” bez dolewania wywaru z szyszek ,stosowania torfu ,można spróbować gry świateł i oświetlać pomarańczowym RGB,bardzo fajnie to wychodzi ale przy samym tego typu oświetleniu nawet o roślinności powierzchniowej możemy zapomnieć. Ja u siebie mam obecnie 2x80cm regulowane jeśli chodzi o natężenie światła listwy 5730. Do wieczornego zaplam jedną małą 5630,i 3 krótsze paski 30cm także 5630 ciepła żółta. Planuję natomiast zmienić to na pomarańczowe RGB,jako wieczorowe.

Filtracja,kolor wody,natlenienie.
Większość akwarystów uważa że w tego typu akwariach powinna być wydajna nadfiltracja-ja uważam natomiast odwrotnie. Po przejrzeniu masy filmów i zdjęć z tego biotopu widać wyraznie że fruwające paprochy i cząstki organiczne to istota BW. Przy rybach dennych które stale mącą i tak ciężko tego efektu uniknąć,natomiast jak komuś zależy na kryształowej wodzie niech nie daje za dużo ryb ,a sama ławiczka neonów w zupełności wystarczy. Nie będę mówił jaki rodzaj filtra ,ponieważ zależy to od litrażu i obsady. Np u siebie w 25 mam tylko pat mini a żyje tam wszystkiego sporo bo 7 otosków,30 krewetek,ślimak military helmet,3 ampularie,1 netrina zebra ,zatoczki,świderki,rozdętki,i skandal ! 15 neonów innesa. Mimo to system sobie radzi i wodę mam czystą.
Kolor wody,powiem tak z samych liści i wywaru z szyszek trudno go utrzymać . Komu zależy i chce się bawić buduje armatę torfową przepuszcza przez nią wodę i dolewa do akwarium. 2 sposób to włożenie takiego wkładu z torfu do filtra w pończosze i jego wymiana co jakiś czas. Co jaki to już zależy od przepływu wody w filtrze jak i samego torfu,można co 3 tygodnie,można co 3 miesiące. Aby sprawdzić czy nasz wkład jeszcze barwi umieszczamy go w wiaderku z wodą na 2 dni,a potem w szklanej probówce czy szklance patrzymy czy woda jakoś się zabarwiła. 3 sposób to umieszczenie samego wkładu z torfem w pończosze gdzieś w akwarium tak aby nie był widoczny.
Wywar z szyszek olchy.Gotujemy szyszki przez kilka minut z wodą na małym ogniu,mieszając ,następnie wystudzony do temperatury pokojowej wlewamy przez siatkę do akwarium. Szyszki można wygotować kilkukrotnie ,mokre wrzucić potem do akwarium ,lub wysuszyć i potem znów użyć ponownie. Ważne by wywaru nie wlać za dużo ponieważ nadmiar garbników zatyka skrzela rybom i mogą się podusić.

Natlenienie.
Ponieważ w naszym akwarium prawie nie będzie roślin musimy zadbać o jej odpowiednie natlenienie. Z pomocą przychodzi nam deszczownia która powinna pracować cały czas. Raz nie mogłem zasnąć przestawiłem deszczownię tak by nie pluskała,po 6 godzinach wszystkie neony ledwo dyszały przy powierzchni mimo że filtr cały czas chodził. Pamiętajmy więc o tym. Dodatkowo tlen zużywają bakterie gnilne w procesach jakie zachodzą w naszym akwarium,czyli butwienie liści i gałązek.

Tło.
Musi być czarne,ewentualnie strukturalne. Czarne da wrażenie głębi,mroku,tajemnicy ,spotęguje cały efekt. Najlepiej kupić gotowe samoprzylepne,można użyć też folii do przyciemniania szyb w samochodach, Trzecia opcja to samodzielne pomalowanie jakiegoś woododpornego materiału,nadadzą się różne plastykowe wykładziny i okleiny. Malujemy farbą w sprayu,-ok 10 zł, odcień,matowy. Połysk nie,ponieważ będzie odbijał światło co jest denerwujące.


Zalety.
Jak juz powiedziałem,komu nie idzie z ”normalnym ” akwarium robi BW. To żart oczywiście ale tak może być. W tym przypadku oszczędzamy setki zł na kupnie roślin,oświetleniu,rybach jeśli wybierzemy tanie. Wszystko co potrzeba do przygotowania takiego akwarium możemy znalezc ,jeśli chodzi o podłoże i dekorację. No i niepowtarzalny klimat takiego zbiornika jakże surowy i inny od tych do których przywykły nasze oczy.
Same ryby zazwyczaj czują się dobrze,nawet te które nie występują normalnie w tego typu środowiskach. Przykład ode mnie-kosiarki i otoski które wcinają gnijącą korę i drewno aż miło i prawie nie wymagają karmienia,brzuszki cały czas pełne,czarna pręga wyrazna i pełne nastroju. Tak samo gupiki.

Wady; Czystość wody,naloty na drewnie i pleśnie,czasami zapach i jeśli ktoś bawi się w parametry i kolor to ma więcej roboty. Za to nie trzeba przycinać roślin-coś za coś. Częściej brudzący się filtr mechaniczny.No i aby w pełni pokazać urok czy na zdjęciu czy znajomym ,potrzebny jest wieczór,noc i sztuczne oświetlenie.

Całość + bonusy,zdjęcia,inne tematy dostępne na stronie.
https://akwarystykatradycyjna.wordpress ... w-temacie/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dział ogólny - akwarystyka słodkowodna”