Pytanie do speców od TP
Moderator: Administracja
(nawet resman, 3 anteny są dookoła ale wszystkie akurat tak że mi brakuje ;p) Tyle, że o modernizacji się mówiło jeszcze za czasów, jak pracowałem w TP (czyli ok. 2 lata temu).Pasiasty20 pisze:Podobnie jak kol. MST, słyszałem o zamiarze modernizacji linii, ostatnie 2 dni nie miałem neta, może zaczęli coś robić (albo raczej zwykła awaria ;p)
Słuchaj, oni mają taką prędkośc tylko w papierach bo kieyś kłamali ludzi, że to idzie.sypki pisze:Zapomniałem wcześniej dodać, ze mam kilku sąsiadów co na 6mbit śmigają, a instalacja z tego samego czasu. No ale chyba nie mają TV, więc będę teraz próbował zamówić opcję samego internetu, może się uda.
Dziękuję wszystkim za cenne informacje.
adrian_wa pisze:Dziala mi na instalacji dosc starej wiec tu bym sie spieral.sypki pisze: Mówiła mi jeszcze, że trzeba miec naprawde niedawno robioną instalacje TP w bloku/domku żeby szło 6mbit
Moja rada, idz podpisac umowe w Realu, tam w punkcie jest taka starsza babka blond wlosy, ona ci pojasni bez bujdy jak jest. Zamow 6mb, jest cos takiego jak zmiana predkosci z powodu nieodpowiednich warunkow (za darmo), ja tak podpisalem umowe i gdyby cos zaczelo rwac to kazali przyjsci i powiedzieli ze przepisza na 2mb.
Jeśli to była osoba z salonu to bym szczerze w to powątpiewał. Niestety TP nie postarało się o doinformowanie i szkolenia od strony technicznej pracowników salonów, czego przykładem mogą być takie kwiatki, jak starszy pan, któremu w salonie wciśnięto Neo, a który w życiu nie miał doczynienia z komputerem (wiem, bo sam go później obsługiwałem na infolinii). Jeśli chodzi o salony to mają szkolenia, ale sprzedażowe i dostają jedynie ogólne informacje usługach - mało kto się tam zazwyczaj orientuje, jak to działa.adrian_wa pisze:"Dziala mi na instalacji dosc starej wiec tu bym sie spieral."
Może i tak ja pisałem tylko to co mi mówiła pracownica TP w Waszym mieście
jeżeli chodzi o młode często "śliczne" Panie to się z Tobą zgodzę, ale co do pracownic starszych, powyżej 40 to zdziwiłbyś się czasami hehe znam kilka takich weteranek, powiem Ci więcej, jedna ma nawet męża w kierownictwie monterów Ale już chwilę z nią nie gadałem i nie wiem czy nic się nie zmieniło.
