W ogólnym zrób podmianie i użyj części wody do leczenia
Jeśli dysponujesz wolnym zbiornikiem to możesz to zrobić dwu etapowo np. nalej 10 litrów wody do zbiornika i daj 20 ml trypaflawiny potem wpuść te chore na 2 godziny po upływie tego czasu dolej 30 l wody i wtedy masz kąpiel długotrwałą
nie stawiam tylko to tak na fotce widać jeszcze biały nalot w okolicach pyszczka i na ciele
co możne świadczyć o innej chorobie np flexibakterioza i w tym stadium nie uda ci się jej wyleczyć
zadziałaj coś nie czekaj podmień polowe wody i podaj trypaflawine
Trudno będzie odratować to Gurami za późno zareagowałeś pleśń zjadła mu już płetwy w osobnym zbiorniku można próbować nadmanganianem, rivanolem lub akryflawiną
Miałem dawno taki przypadek to wina mięsa w diecie
trzymałem go przez tydzień w samym szkle miał tylko kryjówkę z korzenia i temp 28 stopni
a tak na marginesie to glonki potrzebują drewna w swojej diecie sama grota ceramiczna nie wystarczy
Ikra tych ryb jest naprawdę bardzo mała na pewno poniżej 1 mm i trudno ją dostrzec
Fotka przedstawia 14 dniowy narybek Boraras maculatus (Razbora plamista )
a Brigitate jest jeszcze mniejsza wymagania co do rozrodu maja takie same
Ja mimo ze okularów jeszcze nie noszę to gołym okiem nie widzę ikry muszę używać lupy
oglądaj dokładnie zbiornik
Wstaw jak możesz jakieś fotki tych ryb nawet z ogólnego zbiornika
Pośpiech niewskazany zakwaś wodę do podmian i stopniowo dolewaj do tarliskowego nie dawaj żądnego podłoża samo szkło daj im trochę czasu i obserwuj
Jak masz dołóż trochę roślin najlepiej mchu