Podkarpackie Forum Akwarystyczne

U siebie mam piasek z kwarcsystemu w granulacji bodajże 0,1-0,3mm. Nie pamiętam, dość dawno go kupowałem. teraz już nie mam krewetek, ale kiedyś były i dawały radę bez problemu. Jak przeszedłem na piasek to zrezygnowałem z roślin które wymagają stałego zakotwiczenia w podłożu.

tomeksup, wydaje mi się, że najprościej byłoby udać się do sklepu z takimi rzeczami i dobrać coś z tego co jest na miejscu. Ja bym unikał marketów budowlanych, wbrew pozorom, jest tam mały wybór.

Kwas wychodzi bardzo tanio w porównaniu do RO.

Chodzi o taki wynalazek http://www.roslinyakwariowe.pl/dyskusje ... 27140.html

celebro85, nie wiem czy widziałeś, ale jest na forum też opis jak zrobić skimmer z odpowiednio naciętego wężyka. Miałem taki i działał dobrze.

Ogólnie rzecz ujmując jest to norma. W przypadku śrub itp jak wiesz, że masz kupić przykładowo DIN 7983, to kto by go nie wyprodukował - będzie wyglądał tak samo. Popatrz sobie na DIN 965, ma płaski łeb i przy użyciu pogłebiacza nie będzie wystawał nad sklejkę. Jednocześnie łeb ma takich rozmiarów, ...

Jak dobierzesz odpowiedni DIN to się schowają.

Żeby łby nie wystawały to używa się pogłębiacza.

No właśnie, to samo słyszałem, że w morszczyznę mają uderzyć. Byłem dziś na przeniesionym stoisku, jak na razie brak życia - samo wyposażenie.

Zainstalować i użyć po kolej, skanując grata.

Najpierw spybot, potem combofix a na końcu adwcleaner.

SDD pisze:W którejś książce akwarystycznej, było takie zdjęcie, gdzie w akwarium dla pyszczaków użyta była cegła, taka w stylu pustaka "maxa".

"Akwarium moje hobby" Hans J. Mayland z 1992r. Sprawdzałem przed chwilą ;]

Uwierz mi, jak dobrze rozpuszczasz co2, to i przy takim ustawienie jesteś w stanie zagazować obsadę.

Nie najeżdżajcie tak na kondzia bo trochę racji ma, nie wnikam czy jest to wiedza praktyczna czy teoria. Zwalczyłem kiedyś bez problemu ten film jak zrobiłem deszczownicę przez całą długość akwarium. Szklany lily pipe też dawał radę.

Lakierowanie proszkowe jest tanie jak barszcz, tylko trzeba znaleźć jakiegoś znajomego co zajmuje się tym w pracy w większych ilościach. Detalistę z ulicy zawsze skroją