Dziś otrzymałem "paprotkę" z szerokimi liśćmi (dzięki marioot-kolejny krok do walki z gloniskami którą kończę na szczęście) , w domu miałem :paprotkę" z węższymi listkami i tak jak wróciłem do domku (wiem późno-ale czasami nie mamy wyboru) i zacząłem kopać....
No faktycznie skojarzenie jest-ot paprotka-a jednak...
idąc za tą szerokolistną
no i jeszcze jedna
Okazuje się iż nie są to paprotki....
są to rodzaje paprotnic lub różdżyc (ceratopteris).
Roślinki bardzo wdzięczne, cieszące oko i łatwe w uprawie.
Szerokolistna koleżanka może swobodnie pełnić funkcje pływającą-zresztą tak się staje gdy wyposzczą "maluszki"-bo wszystkie 3 charakteryzują się tym iż małe roślinki niejako "wychodzą" ze starych, prawie gnijących liści...
Roślina rośnie szybko co pomaga w walce z glonami (silnie i szybko wyjałowi wodę z nieporządanych składników-i pożądanych też ale te łatwo się uzupełnia, łatwiej niż usuwa nieporządane), dostosowuje się do wysokości akwa i oświetlenia.
Pływające formy mają piekne korzenie, natomiast "przydenne" korzenie mają delikatne i łatwo je uszkodzić.
Wymagania co do wody praktycznie można powiedzieć żadne.
Artykulik pisany nie naukowo ale w języku potocznym co by sie przyjemniej czytało :kijemgo:
"naukowców" skoro ciekawi dokładnych info odsyłam do stron profesjonalnych (toż juz początek nazwy łacińskiej znacie-w google wpisać i z głowy :wstyd: )