Podwoiles? Przy tak wyskokich azotanach i fosforze?zulix pisze:Zacząłem się bawić
- NO3 - 20 mg/l
- PO4 - 2 mg/l
- K - 14 mg/l
ale rośliny mi wykazywały objawy braku makro więc od tygodnia podwoiłem dozowanie.
Moderator: Administracja
Dokładnie. Dozuję tak 1,5-2X tę dawkę co poprzednio. No chyba, że coś skopałem. Cały czas mówimy o 1 tygodniu nawożenia więc nawet jakby miały być jakieś kumulacje to jeszcze nie teraz. Na dniach przycinka - 70% roślin poleci więc wrócę do poprzedniej dawki.freewolny pisze:Podwoiles?
i wielkie g... - nic się nie dowiem. Chyba podłoże zbuforowało. Może nawet rośliny pobrały "z gruntu" a wodę zostawiły bez zmian....mam podłoże aktywne a więc nie wyłapię prawdziwego zużycia Ca/Mg z wody. Coś tam jednak się dowiemy
W roztworze nie ma pojęcia "w jakim związku" - są one nierozróżnialne - związek rozpada się na jony i te są w wodzie "jakby oddzielnie od siebie". Dopiero gdyby wysuszył to mogłyby się tworzyć związki. Ponieważ jest duża twardość ogólna gH to uważam, że najpierw wytrąciłyby się wodorowęglany wapnia i magnezu a sodu i potasu dopiero na końcu.thors pisze:tylko w postaci jakiego związku ?
Byłem bardzo zdziwiony że podłoże aż tak buforuje - bo nie zmieniło się zupełnie nic. Najlepiej byłoby sprawdzić na gołym żwirku u Majka albo czekać z miesiąc jak pisze... Obawiam się, że by mi padło.thors pisze:czy gH coś ruszyło ?
Bierz kolby, odczynniki i zapraszam do Łodzi. Odczynników na bazie chmielu nie bierz, to mam.zulix pisze:Najlepiej byłoby sprawdzić na gołym żwirku u Majka
Może jeszcze w tym roku się wybiorę - mam na PŁ kolegę z którym robimy czasem jakieś badania. Wtedy mógłbym Ci skompletować sprzęt i chemię taką jak mam i sam byś mógł to czasem robić (o ile miejsca dostatek).oldmike pisze:Bierz kolby, odczynniki i zapraszam do Łodzi.
Identyczne wnioski mam. Paradoksem jest to, że zwiększając światło trzeba iść ostro w dół z nawożeniem. Jakby mocne światło wprowadzało totalny chaos w pobieraniu (?). A dowodem na to jest to, że ograniczając nawożenie jest lepiej niż dając "bezpieczne" w mojej ocenie dawki. Teraz nie wiem co oznacza bezpieczna dawka mikro.zulix pisze: Zwiększając światło 2X zwiększyłem nawożenie najpierw o 50%, potem o 100%. Nędza. Popalone stożki wzrostu najciekawszych roślin, odbarwienie roślin (powrót do zieleni), niektóre rośliny padły. Pojedyncze rośliny zaczęły lepiej rosnąć, ale tylko nieliczne.
Wobec powyższego wróciłem do starych namiarów nawożenia. Sytuacja wróciła do normy tj. popalone rośliny odżyły, barwy powróciły. Rośliny, które "egzystowały" przy 0,6 W/l nadal dobrze rosły.
Stąd wniosek dot. mojego nawożenia jest taki, że powyżej pewnej ilości światła niekoniecznie trzeba zwiększać nawożenie.
No właśnie podwyższenie mikro najbardziej paliło mi stożki w roślinach typy ammania gracilis, pogestemon stellata... kwesta doboru mikro to inna sprawa, ale na to brakło mi czasu w ustawionym akwarium, którego już nie ma.tao pisze:Może trzeba było zaszaleć