Ludwigie tak często mają, u mnie też tak bez żadnego powodu czasem się z nimi dzieje. Nie pokazałeś na zdjęciu całej rośliny, ale przypuszczam że u góry liście ma ładne. Jeśli tylko chodzi o ludwigię to ja bym się tym nie przejmował, bo te typy po prostu tam mają. Jak jest na tyle duża, to odetnij górę i w podłoże, dół wywal.
Co do wiadomości którą mi wysłałeś to ja na twoim miejscu bym bimbrownie wywalił i jak najszybciej podłączył co2 z butli, bimber jest bardzo niestały i wg. mnie więcej z nim problemów niż pożytku. Co do specyfików które używasz to się nie wypowiem bo nie miałem doczynienia z tymi firmami.
Na tym zdjęciu co mi wysłałeś z ramirezą to raczej chłopak, także już nie wiem co to tam masz. Jak tu żyć, wszędzie ten dżender tylko
Ps. Lepiej prowadzić dyskusję na "kanale otwartym" może nasze wypociny komuś innemu mniej śmiałemu się przydadzą