Norbi, wydaje mi się, że sama grubość żwiru jak i piasku nie ma większego znaczenia, szczególnie biorąc pod uwagę omawianą różnicę 4cm czy 6cm. U kumpla (kali555) grubość żwiru waha się w okolicach 8cm-10cm i wszystkie rośliny jakie od niego dostałem miały świeże, białe korzenie. Wydaje mi się też, (bazuje na własnym doświadczeniu), że strefy beztlenowe nie są aż tak groźne, kiedy zapewnimy roślinom dobre warunki czyli: odpowiednie światło, nawożenie, temp. parametry wody. Ogólnie, jeżeli akwarium będzie dobrze prosperowało, warunki dla roślin będą optymalne, to i problem stref beztlenowych nie będzie tak istotny.
Norbi pisze:dlaczego na wielu forach pokutuje opinia że na ziemię to tylko żwir albo żwir a później ewentualnie piasek?
Nie jestem w stanie Ci tego wytłumaczyć, ale mogę wyrazić swoją opinię, z którą oczywiście możesz się nie zgodzić.
Ja używam żwiru ze względów praktycznych w połączeniu z ziemią, tak jak wcześniej wspomniałem. Ułatwia mi to sadzenie, usuwanie roślin, ogólne przemeblowania i odmulanie dna. A jeżeli chodzi o hodowlę ryb wymagających dna piaszczystego, to na pewno postarałbym się im utworzyć jakieś plaże, miejsca otwarte, gdzie mogłyby się ,,wylegiwać,,, bez umieszczania pod nim ziemi, ponieważ ziemia bardzo łatwo spod niego się wydostaje.
Albo w ogóle nie dawać ziemi tylko same kulki