Jeśli chodzi o gurami to nie w parach, a w haremach lepiej jest je trzymać. Czyli układ jeden samiec i 2-3 samice. W przypadku niezbyt dużego akwarium jak to, radzę poprzestać na jednym gatunku. 1+3 - czyli wciąż 4 ryby, jak w przypadku dwóch par.
Kwestia temperatury: gurami są ciepłolubne. Temperatura wymagana przez danio perłowe jeszcze się z tym zazębia, ale już danio erythromicon wymaga niższych temperatur (jest to endemit, więc zakres jest raczej ścisły i wąski, a ryba nieprzystosowana do poprawnego funkcjonowania w odmiennych warunkach).
Co do kirysków to pod nazwą "lamparci" sprzedawane jest kilka gatunków. Generalnie w przypadku większości górna granica wymaganej przez nie temperatur zazębi się z temperaturą odpowiednią dla gurami, choć nie będzie to na pewno optimum - dlatego o tym piszę.
Wybrany zbrojnik jest z kolei rybą bardzo ciepłolubną.
Kolejna kwestia jest taka, że gurami to ryby już naprawdę spore, a danio to ryby miniaturowe. Połączenie takie nie jest optymalne i nie chodzi mi tu bynajmniej o to, że większe ryby będą zjadać czy zabijać mniejsze - nic z tych rzeczy
Bardziej chodzi tu o to, że mniejsze ryby wymagają drobniejszego pokarmu, przy podobnych wielkościowo kąskach mniej sprawnie go jedzą. Ponadto większe ryby są po prostu silniejsze i spokojnie wygrywają konkurencję pokarmową. Do tego dochodzi fakt, że duża różnica wielkości może najzwyczajniej działać stresująco na drobne ryby. Tutaj optymalny byłby dobór większej ryby ławicowej, albo mniejszej "tej większej"
Co ja bym zrobił:
Zamieniłbym gurami na prętniki - to są takie jakby gurami, tylko po prostu mniejsze
Jako że są mniejsze to tutaj spokojnie weszłyby 2 samce z większą ilością samiczek. Coś koło 2+6-7. Plusem prętników jest również to, że są bardziej zimnolubne niż gurami. W takim układzie dodanie do tego ławiczek danio jest już jak najbardziej optymalne. Osobiście dałbym jedną większą, jednego gatunku, bo to lepiej wygląda - ale rzecz gustu, mogą być też takie dwie jak zaproponowałeś. Do tego kiryski, niezależnie na który gatunek "lamparcich" trafisz - w takim układzie już będzie ok. Możesz spokojnie dać 10 sztuk. W ten sposób obsada jest dobrana bardzo dobrze pod względem wymagań, temperatura około 23C urządza wszystkich mieszkańców
Hypancistrus niestety jako ryba bardzo ciepłolubna w takiej opcji odpada.
I jeszcze jedno pytanie na koniec (choć powinienem je zadać na początku) - jaką wodą planujesz zalać akwarium? Jeśli tylko kranówką to jakie ma parametry (GH, KH)?