Witajcie.
Rośliniak, którego miałem przestał istnieć. Glony, glony i jeszcze raz glony.
Szukałem czegoś innego co by nie było związane z roślinami. Padło na tanganikę.
Wiem, że szału nie ma bo do tanganiki powinno być większe akwarium.
Na chwilę obecną pływa para księżniczek daffodil.
Akwarium to 112l zbiornik standardowe wymiary.
Podłoże jest to piasek, troszkę okazał się za jasny w worku wyglądał inaczej no ale cóż,
bratanica wiek 4 lata pytała się mnie czy to mam śnieg
Oświetlenie 24W 6500K chyba będę zmieniał na 15W.
Filtracja hw-302 ostatnio zaczęło cieknąć z pod głowicy ale owinąłem taśmą teflonową i jest OK.
Co do samych ryb to po zakupie pierwszy dzień dwa ryby były bardzo płochliwe.
Dzisiaj zauważyłem, że bardzo ożyły. Pływają po całym zbiorniku i chyba będą mieć tarło.
Pływają obok siebie, samica jak samiec podpływa trzęsie się jak galaretka on sam trochę się napusza.
Mam tylko nadzieję, że nie okaże się, że są to dwa samce.
Film:
https://www.youtube.com/watch?v=M8HGNu6jqdE