Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

[112]Tanganika, księżniczki Daffodil

Tanganika, Malawi, Azja, Ameryka

Moderator: Administracja

Awatar użytkownika
wisłok
Posty: 2259
Rejestracja: 15 gru 2012, 16:20
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Bratkowice( Chiny ludowe)
Akwarium: 232l Chińskie Rio
Płeć:
Wiek: 34

Post autor: wisłok »

U multipunctacusów w naturze z tego co wiem normą jest 25cm, a słyszałem nawet o 35. Jednak w akwarium normalnym rozmiarem dorosłej ryby jest 15cm i ztąd uważam że te wyżej wymienione są jakieś nie takie, może to wynik długotrwałego chowu wsobnego lub mają jakieś insze skrzywienie genetyczne. Tak czy inaczej chodziło mi wyłącznie o te karzełki ze sklepu, normalne zdrowe ryby będą za duże. Co do petri, to przyznam aż tak nie zgłębiałem do tej pory wiedzy o nich tylko mój znajomy je ma w towarzystwie petrochromisów i u niego mają właśnie około 20-25cm to cała moja wiedza o nich. I dlatego miałem je za większe. :P Nie wiedziałem nawet że tworzą one jakieś warianty geograficzne, oj trzeba będzie odrobić samemu lekcje. Właśnie to jest piękne w Tanganice, można się uczyć o niej latami a i tak nie pozna się wszystkich jej tajemnic.
Jak to ocenić... czy to wogóle możliwe? Jeśli mam wybierać między złem a złem wole nie wybierać wcale.
Zenonzlasu

Post autor: Zenonzlasu »

wisłok pisze: Dla calvusów mówię nie może rosną wolno ale rosną i prędzej czy później będą wymagały minimum 240l.
Tja. Porównaj sobie maksymalne rozmiary calvusa i synodotisa cetkowanego.
Awatar użytkownika
wisłok
Posty: 2259
Rejestracja: 15 gru 2012, 16:20
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Bratkowice( Chiny ludowe)
Akwarium: 232l Chińskie Rio
Płeć:
Wiek: 34

Post autor: wisłok »

Ale giętkozęby nie obierają sobie dość rozległych terytoriów o które walczyły by później z dafodil. Calvus to urodzony wojownik a księżniczki wcale mu nie ustępują, kumulacja takich ryb w małym szkle praktycznie zawsze kończy się tragicznie. Pozatym pisałem o rybach karłowatych(max. 10cm), nie osiągających rozmiarów swych normalnych kuzynów, ani nawet calvusów. Jak już można by spróbować z alto shell'ami. Ale te mają zbyt nikczemne rozmiary i bojaźliwy charakter, więc nie wytrzymały by prawdopodobnie konkurencji z księżniczkami. Zresztą jak wiem kolega nie chce na razie iść w drogie ryby z odłowu a konia z rzędem temu kto znajdzie te rybki z hodowli.
Jak to ocenić... czy to wogóle możliwe? Jeśli mam wybierać między złem a złem wole nie wybierać wcale.
Awatar użytkownika
maxio69
Mecenas
Posty: 922
Rejestracja: 04 sie 2013, 22:11
Imię: Piotr
Lokalizacja: Przeworsk/Mirocin
Płeć:
Wiek: 33

Post autor: maxio69 »

Koledzy dzięki za porady. Na razie chcę zobaczyć czy moje księżna e w ogóle będą parą :) jak złożą ikre i będą młode wtedy będę myślał co dalej.
Gdzieś czytałem, że te moje 112 to i tak mało dla pary księżniczek.
Ale to chyba chodzi o to, że jak stworzą kolonie.
Troszkę też poczytałem o synodotisach i wychodzi na to , że one bardzo wolno rosną.
Rosną do pewnych rozmiarów później długo nic i potem znów zaczynają rosnąć.
Ja na początku chciałem mieć muszlowce ze 3 pary ale z dostępnością troszkę lipa.
Nie chcę porywac się na chwilę obecną na ryby z odłowu ale też nie mówię nie.
Awatar użytkownika
Robert M.
Firma
Posty: 108
Rejestracja: 02 mar 2010, 23:51
Imię: Robert M.
Lokalizacja: Kraków
Akwarium: 150x150x60
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Robert M. »

Zbiornik 112 litrów jest zbyt mały dla "księżniczek". Minimum to 240 litrów. "Ksieżniczki" dorastają do minimum 12 cm (te mniejsze to skarłowaciałe osobniki na skutek chowu wsobnego i nieprawidłowych warunków hodowli). Tworzą wielopokoleniowe rodziny! Rodzina jest duża, osobniki młode muszą mieć szansę stworzenia własnej grupy.

"Księżniczki" napisałam w cudzysłowiu bo to zróżnicowana grupa gatunków.

Marta
Robert M.
www.tropheus.com.pl
www.naturefood.com.pl
Tanganika MAGAZYN
ODPOWIEDZ

Wróć do „Akwaria Biotopowe”