Koledzy dzięki za porady. Na razie chcę zobaczyć czy moje księżna e w ogóle będą parą
jak złożą ikre i będą młode wtedy będę myślał co dalej.
Gdzieś czytałem, że te moje 112 to i tak mało dla pary księżniczek.
Ale to chyba chodzi o to, że jak stworzą kolonie.
Troszkę też poczytałem o synodotisach i wychodzi na to , że one bardzo wolno rosną.
Rosną do pewnych rozmiarów później długo nic i potem znów zaczynają rosnąć.
Ja na początku chciałem mieć muszlowce ze 3 pary ale z dostępnością troszkę lipa.
Nie chcę porywac się na chwilę obecną na ryby z odłowu ale też nie mówię nie.