Teraz zdjęcie wspólne.
Są 2 akwaria.
1. HT z woda w granicach kH 1-2, nawożenie zmienne - ostatnio EI, sterowanie pH-metrem podawania CO2, światło 0,8 W/l, podłoże aktywne, podobno proroślinne
2. HT z kranówą (kH . 10, gH . 15), nawożenie standardowe, wypracowane przez ostatnich 7 lat tj. "jak zawsze", CO2 leci ze spieku bez zastanawiania się czy za mało, czy za dużo, światło ok. 1 W/l bo to są te same świetlówki a wielkość akwarium jest inna, ziemia 0,5 cm a potem goły żwir.
Zgadnijcie które akwarium jest które. "Mętność" akwarium jest stała.
EDIT: Aha, akwaria 2,5 miesięczne. Do pierwszego były podawane bakterie na start, drugie szło "na żywca".