Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

[200] kolejny etap morszczyzny

Moderator: Administracja

Awatar użytkownika
grzeniu
Posty: 1362
Rejestracja: 14 lis 2010, 22:16
Imię: grzegorz
Lokalizacja: Mielec
Akwarium: 2500l w biegu
Płeć:

Post autor: grzeniu »

No piekne są te ukwialy. Na tych zdjeciach nie widac ale na zywo to malo jest tak ładnych zwierząt. Ten fioletowy nie zmienia ubarwienia? U siebie nie mam szans wpuscic ale we wszystkich innych mam je. Masz nerwy chyba ze stali i cierpliwosci jeszcze wiecej ze je utrzymujesz na miejscu. Ja jestem choleryk, nie dał bym rady. :)
Awatar użytkownika
Artur___
Posty: 3564
Rejestracja: 23 lis 2009, 11:16
Imię: Artur
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 48

Post autor: Artur___ »

z tą cierpliwością to różnie bywa - czasem konkretnie je opieprzam, to wtedy mam na jakiś czas spokój ;)

kolorków nie zmieniają
Awatar użytkownika
egon24
Posty: 374
Rejestracja: 02 sty 2014, 18:35
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Mielec
Akwarium: 120*60*60
Płeć:
Wiek: 46

Post autor: egon24 »

Ten fioletowy to chyba nie Hiacyntus tak mi się wydaje , zbiornik rewelacja.
Obrazek
Awatar użytkownika
Artur___
Posty: 3564
Rejestracja: 23 lis 2009, 11:16
Imię: Artur
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 48

Post autor: Artur___ »

potwierdzam, fioletowy to hiacyntus

zbiornik rewelacyjny nie jest ale jak to bywa po upadkach idzie ku lepszemu :)

co do świetności akwarium, to fikcja :)
proste korale mają się jako tako, ale żeby mieć takie baniaki jak Ty Grzesiek, Debora czy Sewer to ....
ja już nawet nie mam siły marzyć o takich koralach, ale widać mi to nie pisane ;)

Na dzień dzisiejszy ze zmian związanych z obsługą to:
-powróciłem do stosowania waty perlonowej na spływie (już nikt mi nie wmówi, że to tykająca bomba)
-znowu systematycznie stosuję węgiel
-zacząłem przy cotygodniowych podmianach odsysać piasek, następnie płukanie i z powrotem do baniaka
Awatar użytkownika
grzeniu
Posty: 1362
Rejestracja: 14 lis 2010, 22:16
Imię: grzegorz
Lokalizacja: Mielec
Akwarium: 2500l w biegu
Płeć:

Post autor: grzeniu »

Artur głupoty gadasz.
To fakt że te akwaria są super/mega i trzeba być bardzo dokładnym i systematycznym w prowadzeniu zbiornika. Ale trzeba też jeszcze mieć taki sprzęt i zakupić takie korale. A do tego trzeba mieć dużo inspiracji w portfelu.
Zmień akwarium na większe , czym większe tym łatwiej utrzymać stałe parametry i co najważniejsze ustawić odpowiednią pod korale cyrkulacje.
Zmień obsadę tak jak w wyżej wymienionych akwariach na tylko SPS lub tylko LPS będzie Ci o niebo łatwiej.

A jeśli chodzi o umiejętności aquadesinerskie oraz o wiedzę akwarystyczną oraz tak zwany "nos" Artur to znam Twoje akwaria od bardzo dawna i zawsze są górna pólka. :)

Byłem u Grześka w piątek dwa korale świecą jak cholera, przekładka poprowadzona perfekcyjnie. Korale bajka ale żaden LPS na dłuższą metę nie ma tam szans, no prawie żaden. Nie umniejszam umiejetności i systematyczności Grześka czy Sewera czy Debory ale zauważ że to trzeba wybrać drogę żeby mieć korale w tak dobrej kondycji. Lub walczyć z wiatrakami i trzymać obsadę mieszaną.
Awatar użytkownika
egon24
Posty: 374
Rejestracja: 02 sty 2014, 18:35
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Mielec
Akwarium: 120*60*60
Płeć:
Wiek: 46

Post autor: egon24 »

Dobrze Grzeniu prawi , też uważam że mieszanie sps i lps oraz uchwiałów mimo iż zbiornik wygląda różnorodnie daje mieszane efekty . Należy pamiętać że wszyscy cały czas się uczymy czegoś nowego.
Obrazek
Awatar użytkownika
Artur___
Posty: 3564
Rejestracja: 23 lis 2009, 11:16
Imię: Artur
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 48

Post autor: Artur___ »

wiem, że macie rację, a i tak wydawało mi się, że da się różne zwierzaki ze sobą pogodzić :)

no i w sumie to pogodziłem, tylko, że nie wszystkie - tak, czy siak na razie zostaję przy tym co jest :mrgreen:
Awatar użytkownika
grzeniu
Posty: 1362
Rejestracja: 14 lis 2010, 22:16
Imię: grzegorz
Lokalizacja: Mielec
Akwarium: 2500l w biegu
Płeć:

Post autor: grzeniu »

Czyli walka z wiatrakami. To mi się podoba. :)
Ja właśnie brudzę wodę bo mam już tak wyczyszczoną że LPSy marnieją w oczach, dunca nie odzywa sie już 5 dni.
Awatar użytkownika
Sebo8877
Mecenas
Posty: 251
Rejestracja: 06 paź 2015, 9:13
Imię: Sebastian
Lokalizacja: Zabajka
Płeć:
Wiek: 46
Kontakt:

Post autor: Sebo8877 »

Najlepiej to na miejską oczyszczalnię podjedź

Się do Ciebie Grzeniu nie mogę wybrać :P

[ Dodano: 2015-11-24, 20:34 ]
Artur___ pisze:wiem, że macie rację, a i tak wydawało mi się, że da się różne zwierzaki ze sobą pogodzić :)

no i w sumie to pogodziłem, tylko, że nie wszystkie - tak, czy siak na razie zostaję przy tym co jest :mrgreen:
Ja to się zastanawiam czy nie stanąć w jednym miejscu - np zrobić tylko Biotop Morza Czerwonego i tyle - czy ktoś tego próbował?
Awatar użytkownika
grzeniu
Posty: 1362
Rejestracja: 14 lis 2010, 22:16
Imię: grzegorz
Lokalizacja: Mielec
Akwarium: 2500l w biegu
Płeć:

Post autor: grzeniu »

Fajny pomysł. Tylko w jednym morzu różne warunki na różnych głębokościach :(
Awatar użytkownika
Artur___
Posty: 3564
Rejestracja: 23 lis 2009, 11:16
Imię: Artur
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 48

Post autor: Artur___ »

jak dla mnie za duże ograniczenia w wyborze zwierzaków, a do tego jak pisze grzeniu korale choć z różnych miejsc świata mogą mieć te same wymagania, a te z jednego akwenu różne.
Kiedyś podobny temat obił mi się na NR
Awatar użytkownika
grzeniu
Posty: 1362
Rejestracja: 14 lis 2010, 22:16
Imię: grzegorz
Lokalizacja: Mielec
Akwarium: 2500l w biegu
Płeć:

Post autor: grzeniu »

Artur pokaż kolejny etap morszczyzny. Jak Ci się spisuje metoda probiotyczna?
Awatar użytkownika
Artur___
Posty: 3564
Rejestracja: 23 lis 2009, 11:16
Imię: Artur
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 48

Post autor: Artur___ »

Znowu wyjdę na malkontenta ale jest kiepsko i fotek nie pokażę :(
... i to tak na poważnie :mrgreen:

co do metody probiotycznej to nie stosuję, zużyłem po jednej buteleczce ale efektów nie widziałem, przynajmniej tych pozytywnych, więc zrezygnowałem

z AF na dzień dzisiejszy stosuję sól (bez bakterii), pełnego ballinga i jedzonko w kroplach i proszku

W ostatnim krachu (który rozpoczął się jakiś miesiąc temu) przyczyn upatruję w zastosowaniu filtracji wzorowanej na Deborze, do jednego filtra przepływowego wrzuciłem kamyki, węgiel i PO4 minus.
Do tego nieco zwiększyłem dozowanie wódeczki (dwie dawki dziennie) i nieco dołożyłem cyrkulacji (do jednej pompy Jebao 8000l/h chodzącej w trybie falowania, dołożyłem drugą ale na zasilaczu 12V w tym samym trybie)

No i się zaczęło, powolutku pojawiało się coraz więcej glucika bakteryjnego, a korale zaczęły słabiej polipować, aż doszło do poważnego podciągania tkanki, a glut na kamieniach zeo w filtrze zagęścił się do konsystencji budyniu.
W międzyczasie doszły do mnie odczynniki do małej hanki. Test na starych pokazał 0,08, a na nowych 0,59 - ech witki opadają :(
Na wszelki wypadek wróciłem do dawnego systemu filtracji, tj, do przepływowego trafił tylko PO4 minus, węgiel jest w osobnej skarpecie, a kamienie wyleciały. Do tego dołożyłem jeszcze Seachem PhosGuard no i czekam.

I teraz konia z rzędem temu co zdiagnozuje mój problem ze słabymi parametrami wody.
Od roku albo i lepiej moje korale straciły na objętości. Od góry coś tam przyrastają, a od dołu prawie niezauważalnie cały czas tracą tkankę, w efekcie jest ich coraz mniej. Poziom PO4 w zasadzie przestałem mierzyć bo nie mam czym, kupiona hanka stoi w szafce i się kurzy, a poziom mierzę moim średnio wprawnym okiem ;)
I co się stało, że był czas kiedy korale musiałem łamać raz w tygodniu bo przestawały się mieścić w baniaku, a teraz walczę żeby przeżyły? Światło to samo, odpieniacz ten sam, zmieniłem chemię z Red sea na AF, (z tym że na początku na AF było też dobrze) - czyżby teoria ze starzeniem się akwarium była prawdziwa?
Awatar użytkownika
grzeniu
Posty: 1362
Rejestracja: 14 lis 2010, 22:16
Imię: grzegorz
Lokalizacja: Mielec
Akwarium: 2500l w biegu
Płeć:

Post autor: grzeniu »

Ile ma akwarium lat?
Uważam że to nie to.
Balin jest gotowy w butlach czy proszki+strongi?
Metody pomieszałeś. Wódka + probiotyka :) też tak robię ale nie w domowym.
Zeolit jest bardzo niebezpieczny, wiem to po zeoVicie jak stosowałem. Używam ale bardzo mało i długo go pukam przed wpuszczeniem. Jest w małym przepływie bo mocno wyjaławia wodę.
Uważam że skale nic nie jest ale nie znaczy ,że nie można wymienić paru kawałków na świeżą żywą i porowata a nie zarośnięta glonem wapiennym czy sztuczną bez porów.
Piach odessać i wypłukać w RO, pamiętam że używałeś atramentu. Ponoć osadza się w piachu. Jak byś wsypywał wypłukany piach to obowiązkowo trochę żywego piasku najlepiej tego kupowanego żeby zaszczepić dużą iloscią(rozmaitością) życia choć taki z działającego akwarium (choć może być monogatunkowy) też można.
Jak Ci metody nie pasują to możesz zastosować ProbioS + VSV i do tego już zależy od soli i balinga co. Np. jod i stront. Trzeba by się było spotkać na żywo.
Zdecydowanie lepsza jest ta sól probiotyczna niż ta zwykła, przynajmniej ta z AF.
Awatar użytkownika
Artur___
Posty: 3564
Rejestracja: 23 lis 2009, 11:16
Imię: Artur
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 48

Post autor: Artur___ »

akwarium ma 4,5 roku

balling w proszkach + strongi (ostatnio jak skończyły mi się strongi nierównomiernie, to używam mikro w poszczególnych butelkach w/g zaleceń AF tj. 1.25ml/1l roztworu

no to tak nie do końca pomieszane metody, a jedna i ta sama (traktując węgiel jako pożywkę dla bakterii)

Co do zeovitu to pomimo tego, że wyjaławia wodę to raczej na poziom PO4 nie powinien wpływać, no chyba że pośrednio poprzez ograniczenie wytwarzania NO3, ale skąd wtedy wzięły by się gluty bakteryjne (brak NO3 skutkowałby pomimo większej ilości wódki wzrostem PO4, ale bakterie nie miałby pożywki żeby się rozwijać)

o wymianie skały myślę cały czas, tylko że AF chwilowo nie ma, no i nie ma jej też w Iguanie, a miała być :(. Piasek od jakiegoś czasu płuczę systematycznie ale po trochę, nigdy całościowo.
Atramentu używałem odkąd istnieje zbiornik dwa razy, raz z pozytywnym rezultatem, a za drugim razem ... lepiej nie wspominać :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Akwaria Morskie”