Witam wszystkich na forum, z pewnością się od Was wiele nauczę.
Byłem na forum nano-reef ale mnie wyrzucono nie podając powodu , może to i dobrze, bo trafiłem do Was
Zauważyłem właśnie, że ludzie kupują filtry RO z kilkoma prefiltrami i nikt nie używa przed tym wszystkim filtra z rudą żelaza do wyłapywania najpowszechniejszego związku czyli żelaza, ani jakiegoś filtra do wapnia, przez co skraca się żywotność filtra RO kilkukrotnie. A wkład z jakiegoś związku odżelaziającego do zera, kosztuje mało i starcza na baaardzo długo bo można te kamyki po prostu przepłukać i filtr żelaza działa jak nowy znów.
Kto ma taki filtr? Ja mam i mam wodę po nim z zero żelazem bo badałem, a miałem straszne ilości żelaza?