[30] Piko solniczka

[Pientah]

No Łukasz !! zaskoczyłeś mnie tym na dobre Kolejny forumowicz z solniczką. Piękne... i super ta mała gwiazdka

[cherry_ukasz]

Czas na aktualizację - na razie tylko słowną, może jutro będą zdjęcia.

Otóż w akwarium wszystko się rozrasta. Najszybciej Xenia, ale to ponoć normalne bo to najszybciej rosnący koral . Reszta rośnie umiarkowanie szybko. Capnella się przytwierdziła do skałki mocno i zaczęła w pełni otwierać. Grzybek, który też do mnie trafił z w/w szczepką zaczyna się dzielić Reszta powoooli ale sobie rośnie.

No i musiałem zrobić przemeblowanie bo...bo doszedł sarcopython. Ok ok, wiem, że to wyrośnie b.duże i do małych baniaków się nie nadaje, ale strasznie mi się podoba . Jak wyrośnie za duży to sprzedam ale wcześniej zasadzę sobie małą szczepkę.

Ano właśnie, z powodu Sarcopythona musiałem przemeblować akwarium. Wyrzuciłem 0,7 kg martwej skały i zostawiłem samą żywą.

Na koniec powód, dla którego nie ma zdjęć - rzucił mi się lekko glon zielony i na razie jestem w fazie jego usuwania. Może jakieś rady?

Pozdrawiam

[gieniorek]

odnośnie glonu to nie ma się czym zbytnio przejmować, akwarium jeszcze dojrzewa, po pewnym czasie nalot powinien sam ustąpić. Jeśli chcesz jednak jakoś temu przeciwdziałać zastanów się nad np-bio pellets, podobno cud i panaceum na całe zło a tak poważnie w wątkach na nanoreefie i aquareefie ludzie pisali że jednym z efektów stosowania kulek jest ustąpienie glonów /zielonych, cyjano itp./. Musiałbyś sobie jedynie zmajstrowac jakiś malutki reaktorek na peletki. Sam mam zamiar uruchomić pewnie na nast. miesiąc taki właśnie reaktorek na kulki.
Pozdrawiam

[cherry_ukasz]

No i obiecane nowe fotki. Wciąż nie obrabiane. No i uczę się robić zdjęcia morskiego akwarium



Pozdrawiam

[boggi]

Piękne jest
Roślinne nie ma tyle życia w sobie

[justfilied233]

ja bym tu czarny bazalt dał hehe

akwa się ładne robi tylko miedzy tym okrągłym na dole i tym w prawym górnym rogu troszkę pustawo

[cherry_ukasz]

Mały Up.

Niestety nadchodzi czas wakacji i wykwaterowania się do domu na wakacje z całym dobytkiem, czyli również z morszczakiem. Akwarium jakieś 2 tygodnie temu przestało dojrzewać a teraz będzie musiało zacząć na nowo...
Było trochę problemów w upalne dni z temperaturą, przez co jeden klyxum ma się nie najlepiej. Ale nie tylko ze względu na temperaturę ale również na to, że został wessany przez filtr i trochę poraniony - mam nadzieję, że się pozbiera... tak jak się pozbierał sarcopython

No i teraz kilka (może nie najlepszych) fotek mieszkańców przed przeprowadzką do Rzeszowa

Zdjęcie całości:


Capnella:


Zoanthusy:




Włochaty grzybek:


Zooksantyle Sarcopythona:


Xenia Umbellata:


Pozdrawiam

[cherry_ukasz]

Witam,
To już jedna z ostatnich notek przy tym akwarium. Dziś wieczorem lub jutro ostatnie fotki z tego baniaka.

Chciałbym trochę podsumować te 5 miesięcy jego działania:
Na początku faktycznie nie było łatwo - miałem trochę glonów zielonych, ale to ponoć nikogo nie omija. Dojrzewanie u niektórych potrafi trwać i 6 miesięcy - u mnie skończyło się po 2,5 miesiąca. Glony ustąpiły, cyjano z podłoża też (a użyłem najtańszego żwiru koralowego). No i tak to się kręciło. Akwarium bez panela, bez sumpa, bez odpieniacza, bez dodatkowego podawania pokarmów i pierwiastków - jedyne co, to czasem trochę mleka i wódki. Sprzęt tam działający to kubełek i jedna pompa cyrkulacyjna koralia nano.
Korale rozwijały się w pełni póki miały miejsce . No i póki było chłodno...z pierwszym czerwcowymi upałami miałem problemy z temperaturą i korale widać cierpiały...w połowie czerwca akwarium przetransportowałem do domu - tu już nie było problemów z temperaturą. Klimat chyba im sprzyja ponieważ od pierwszego dnia w domu pięknie się otwierały.

Dlaczego to koniec tego akwarium? Ponieważ koralom ciasno...postanowiłem już 2 miesiące temu, że przeniosę je do akwarium większego...reszta będzie w nowym wątku

[cherry_ukasz]

No więc obiecane ostatnie zdjęcia zbiornika. Szyby nie czyszczone od ponad 3 tygodni...po prostu przed przeprowadzką już się nie chce ;P

Całość:


Napompowane grzybki :


Pozdrawiam

[justfilied233]

co to jest to zielone w środku bo ile razy to w sklepie widzę, to bym rękę wsadził i wyrwał

P.S jak to takie korale przenieść żeby nie uszkodzić, ewentualnie się nie poparzyć bo i takie są słyszałem. I jak to potem w nowym baniaku położyć żeby się przyczepiło

[Bartosss]

I jak to potem w nowym baniaku położyć żeby się przyczepiło

Ja słyszałem, że można kleić na kropelce ;p

[Zaku]

justfilied233, korale przypina się cienkimi igłami do skały i po tygodniu chyba przyrastają do niej. Jest to opisane chyba w temacie o akwariach morskich.

[cherry_ukasz]

co to jest to zielone w środku bo ile razy to w sklepie widzę, to bym rękę wsadził i wyrwał

To zielone to makroglon Caulerpa sertularoides. Bardzo ładnie się prezentuje, chociaż moim rodzicom nie bardzo się podoba

P.S jak to takie korale przenieść żeby nie uszkodzić, ewentualnie się nie poparzyć bo i takie są słyszałem. I jak to potem w nowym baniaku położyć żeby się przyczepiło

Osobiście będę je przenosić przytwierdzone do skałek tak jak są. Nie chce ich odrywać więc trzeba będzie kombinować z ułożeniem skałek by to jakoś wyglądało. Z korali które mam żaden nie parzy ludzi, najwyżej siebie na wzajem (co widać na zdjęciach stąd większy domek im robię)

I jak to potem w nowym baniaku położyć żeby się przyczepiło

Ja słyszałem, że można kleić na kropelce ;p

Tak dokładnie, niektórzy kleją na kropelce. Osobiście nie testowałem. Są też specjalne kleje...ale drogie strasznie

justfilied233, korale przypina się cienkimi igłami do skały i po tygodniu chyba przyrastają do niej. Jest to opisane chyba w temacie o akwariach morskich.

I ja stosuję tę metodę. Po prostu igła od strzykawki, nabijamy delikatnie na nią korala i przytiwerdzamy do skały. Najlepiej takiego korala ze skałką postawić w miejscu, gdzie jest mały ruch wody aż do momentu, aż koral się przytwierdzi dobrze do skały i wyciągami igłę.

[cherry_ukasz]

Tak więc w dniu dzisiejszym baniak przestał istnieć. Temat zamykam

Dziękuje za wszystkie wpisy i zapraszam do nowego wątku:
http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=5622

Pozdrawiam