[96] moje początki z solniczkami

[urquel]

Z racji przyśpieszonej wysyłki skały zostałem zmuszony dziś zalać zbiornik, na razie około 45 litrów wody z Iguany i Od kolegi Grzegorza.
Wymiary: 60x40x40
Oświetlenie: belka hagena 2x 24 wat (aktynika i power glo 18000k)
Cyrkulacja: 2x koralia nano, tunze reefmax w sumie wychodzi 22x
Odpieniek z zestawu tunze, grzałka 75 wat
Do zbiornika poszło 10kg żywej skały, dojdzie żywy piach około 7 kg, za jakiś czas planuję jeszcze wsadzić 3kg skałki
A teraz po kolei zdjęcia z tego jak to się zaczyna.
Otwieramy paczuszkę a tam

Zalałem zbiorniczek zdobytą wodą wsadziłem skałkę na razie byle jak aby nie schła:

Jak dopełnię zbiorniczek wodą to ułożę skałkę zasypię piachem i zacznę się zachwycać.

Poprawiłem ortografa w tytule bo mnie raził w oczy - zulix

[cherry_ukasz]

No to kolejna solniczka!

Zapowiada się ładnie. Skałka w porządku, tylko tą z prawej strony to bym rozbił na 2 lub 3. Ta z lewej jest ok.

Co do wpychania piachu to ja bym się z 2 tygodnie wstrzymał. Podmuchaj na skałkę, poczekaj aż syf z niej wyleci i dopiero piasek.

A maczałeś skałę w RO? Patrzałeś, czy jakieś "zło" z niej nie wychodzi?

Pozdrawiam

[urquel]

A maczałeś skałę w RO? Patrzałeś, czy jakieś "zło" z niej nie wychodzi?

Oczywiście że maczałem. Z tych złych to kilka krabików i coś co wyglądało jak "biedronka" ale dziadostwo się zgniotło, więc nic nie przeniosłem do baniaczka.
A jutro muszę filtr RO obadać bo coś wolniutko mi daje wodę (w 3 godziny jakieś 7litrów), kupić sól, testy, i jeszcze ze 30 litrów wody.

[k0k0z]

A filtr przeplukales przed uzyciem ? Jaka masz membrane? bo jak ci idzie 7l na 3 godziny to masz jakies 58l na dobe, norma przy membranie 50 np.

[urquel]

Pewnie że płukałem, najpierw pod bieżącą wodą parę minut a później już po zamontowaniu ale bez membrany osmotycznej. Jedyne czego nie mogę ustalić to ciśnienia w rurach, ale pewnie takie samo będzie jak u innych blokowych akwarystów. Aha a membrana to 100 dlatego mi się to wolno wydaje.

[Artur___]

u mnie było tak, że na początku 5l robiło się 1,5h, a po kilkudziesięciu litrach zeszło do 55 minut i tak się utrzymuje

[urquel]

No to maleńki apdejt:
To tak woda w końcu nazbierana ( 2 popołudnia i 20 l RO), na razie brak kasy na DI.
Sól zakupiona (dzięki Cherry), na jutro w planie pierwsza podmianka wody.
A teraz problemy: NO3 około 100 ppm generalnie masakra, RO 0ppm podejrzewam że za tak wysoki poziom odpowiada syf wypłukany ze skałki. No i odpieniek nie pieni, ustawiony mam tak jak w instrukcji piszą i nic.
A o RO jeszcze zapytam. Ma jakieś znaczenie umiejscowienie filtra? bo jak dotąd stał na podłodze. Teraz sobie go zamontowałem na krzesełku ( a znając życie problem jest jakiś prozaiczny i w końcu go odkryję, a póki co to w godzinę coś ponad litr zrobiło wody)

[cherry_ukasz]

Odpieniek w ogóle nie wywala piany? Zapytaj Gekon'a - on ma identyczny

Co do NO3 to faktycznie Ci szaleje...ale może test nie bardzo...

[urquel]

Minął ponad tydzień od pierwszego zalania. Pierwsza podmianka wody zdała egzamin jeśli chodzi od NO3 (spadło do 50).
Po pierwszej podmianie odessaniu syfku z dna zasypałem piachem.
Po wyklarowaniu się wody zauważyłem brązowy nalot/glon na skale(ustąpił po 3 dniach):

Teraz zaczynają się pokazywać glony nitkowate (jeszcze nie straszą ilością ale jest ich coraz więcej) oraz miejscami zielone glony:
Nitki:

Co mnie cieszy na skale coraz więcej glonu wapiennego, zaczyna fioletowieć.
Na koniec podgląd na całość (wiem brudne szyby:p):



Parametry:
Zasolenie: 1.024
ph: 8,5
kh: 11
NO3: około 50ppm
Z pozostałego życia to zaobserwowane:
- młode zoa (lub coś podobne)
- żółta gąbka
- sabella sp. ich jest najwięcej naliczyłem z 10 sztuk.

Edyta: "Mózg" ze mnie, odpieniacz hula jak się patrzy. Pompę odwrotnie wsadziłem. Trochę głośny na razie ale to tylko kwestia ustawień.

[urquel]

Z cyklu co tygodniowych wzmianek o moim akwa c.d.
Parametry:
Kh: 7
Ph: <9
No3: 25 i spada
Zasolenie: 1,023

W zbiorniczku większych zmian nie ma poza stabilizacją parametrów. Młode Zoa zaczynają nieśmiało otwierać się widać już zielone kolory. Rurek coraz więcej, znalazłem jednego kraba gapowicza, ale skubany nie dał się pstryknąć. Glony lekko przystopowały. I pojawili się pierwsi zamierzenie mieszkańcy(szybko ale nic nie wiedziałem i zakupach się rodzice pośpieszyli). Na szczęście tylko w postaci Nassarius SP x2 i Cubanarius diurati x1.

Nassarius:


Diurati (wybitnie nie chce dać sobie zrobić zdjęcia):

[cherry_ukasz]

No to powolutku jakieś życie Ci przybywa I coś mi się wydaje, że dzisiaj zawita u Ciebie pierwszy koral Tak coś mówili "na mieście"

[urquel]

Nowy to ma szczęście. Dzięki czujnemu oku mamy okazało się że krabik zamelinował się w skale i biedak nie mógł wyjść, podejrzewam że 3 dni tam przesiedział. Próby uwolnienia paluchami, pincetą nie dały rezultatu i skończyło się na młotku i dłutku Na szczęście krabik ma się dobrze a i kawałek skałki mi przybył przy okazji. Ale jak wlazł w tą dziurę to sobie nie mogę wyobrazić. Pierwszy koral zmarniał i przeleżał dwa dni na skałce dziś w końcu się podniósł i sobie stoi ale w dalszym ciągu nienapompowany.

A to mały uciekinier:

[urquel]

Minął kolejny tydzień i do akwarium zawitało troszkę nowości. Capnella od Ukasza, zoa z e rybki i ślimaczki do walki z glonami. Parametry już stabilne więc powoli się wszystko zaczyna rozrastać. A teraz parę fotek nowości:
Capnella:

Zoa:




Ślimaczek:


Kto znajdzie kraba??:

[Artur___]

gloniska jeszcze się trochę panoszą ale tylko czekać na ich odwrót
pierwsze żyjątka super

[Bartosss]

Kto znajdzie kraba??

na środku ?