Konrad bo będziemy zmuszeni ci zmienic login na cochlea A tak poważnie to ja czekam na jakies stawonogi w akwa. Mam nadzieje że to faktycznie już nie długo
Chyba narasta we mnie jakaś straszna irytacja tym ze w tym zbiorniku się mało dzieje i nie wiem czy czasami nie pójdę po rozum do głowy i nie zasypie BWS albo ADA i byłoby ładne akwa pod Taiwany......
W ostatnim czasie jakieś dziwne rzeczy się działy, przytargałem skądś wypławki a że krewetki miały się już pojawiać to szybka akcja wyłowienia Tylomelanii i kuracja w zbiorniku, 3 dni kuracji wg wskazań producenta na opakowaniu 4 dnia duża podmianka wg wskazań z opakowania i po kilku dniach tylomelanie wróciły do akwa, ale tutaj dziwne rzeczy, ślimaki były ospałe, ruchliwość typu martwego królika, i tak sobie przeleżały na podłożu i dorosłe i młode, przy czym z 5 sztuk młodych i 5 dorosłych zrobiło się 10 młodych i 5 dorosłych także w tym okresie się rozmnożyły, ale część młodych jest martwa na chwilę obecną, dorosłe jakby zwiększyły swoją aktywność ostatnio ale nadal są dość ospałe, do zbiornika doszła jeszcze jedna Tylomelania cała czarna tak co by sprawdzić czy czasami czegoś w wodzie nie ma
A Daniel mówił daj spokój. To n ie będę walczył i masz efekty. Nie dość że to brzydkie akwa to krewety też nieładne A co trzeba się narobić i nawalczyć co by chociaż przeżyły to brak słów. Zasyp ładne podłoże wrzuć same blue bolty i będzie miodzio.
to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to to piękne!
Dziś tragedia, woda mętna co nie zdarzyło się nigdy wcześniej od założenia akwarium, krewetki sztywne, ślimaki pochowane w muszlach.
Nie wiem co zadziałało, jedyne co to przewodność w worku a dostałem mega ilość wody ze sklepu była na poziomie 798uS, powolna aklimatyzacja ale jak widać może za wolna, nie wiem tylko dlaczego zmętnienie wody, raczej nie przez 3 padnięte krewetki.....
Nie mam pojęcia, ale jakiś czas temu stwierdziłem że robię jedno podejście, krewetki prawie dogadany ponoć z hodowli choć przez pośrednika, także zobaczymy to co było teraz traktuje jako taki falstart. Jak się nie uda to lelek wygra i w zbiorniku będą pływać Taiwan Bee...... (a worek BWS napoczęty czeka....)
Jeśli tępiłeś wypławki w sulawesi białym proszkiem to zbiornik masz do restartu, zrobiłem u siebie to samo i miesiąc po kuracji ślimaki nadal padały a krewetki nigdy już tak nie chodziły jak przed kuracją i z czasem też padały, ten preparat chyba im nie służy.