akwarium: 30x35x30, 6mm, front i boki OW
oświetlenie: 11W POWER LED DIY
filtracja: PAT MINI ze zmieniona gąbką, kaskada HBL-501
podłoże: piasek bazaltowy
dekoracje: korzenie Red Moor, lawa wulkaniczna
nawożenie: brak
Rośliny:
Christmass moss
Phoenix moss
Hydrocotyle Japan
Rotala rotundifolia
Staurogyne repens
Zwierzęta:
krewetki Red Cherry/Sakura
osamotniony zatoczek różowy
Baniaczek wystartował 29.04.2014 - parę dni po zalaniu:
Zdjęcia po miesiącu, z pierwszymi lokatorkami RC/Sakura (chłopaków brak)
Mam pytanie odnośnie mchu - na korzeniu jest Christmas moss przywiązany cieniutką żyłką, rośnie jakoś chaotycznie, czy powinnam go już przyciąć? (te najdłuższe gałązki)
EDIT: podmieniłam zdjęcia, bo fotosik ma limity transferu (a Picasa trochę "retuszuje", nie wiem jak to obejść...).