Każdy ci inaczej odpowie, tzn albo że się odmula albo że się nie odmula
i jeden na drugiego będzie skakał że się robi (nie robi) tak a nie inaczej.
Generalnie tak z własnego doświadczenia, o ile nie masz jakichś "cudów" w podłożu to możesz delikatnie to odmulać, odmulacz i jazda. tak żeby zebrać co większy/mniejszy syf. Osobiście nie odmulałem, jak była potrzeba to się w tym miejscu gdzie był syf delikatnie odessało nadmiar i już.