Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Obsada w 72l - drobna korekta

Moderator: Administracja

Awatar użytkownika
Cichy
Posty: 1264
Rejestracja: 15 gru 2009, 0:39
Imię: Karol
Lokalizacja: Jasło / Rzeszów
Akwarium: 33l, 43l OW, 72l
Płeć:
Wiek: 33
Kontakt:

Post autor: Cichy »

Okej. Endlerki będą trzymać się w kupie tak jak razbory, czy raczej każdy ch** na swój strój?
Obrazek
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

raczej to ławicowe nie są więc będą "jeść" osobno, jak je coś przestraszy to raczej uciekają w jedną stronę, ale w tak dużym zbiorniku może się nie udać i będzie jak mówisz
Cichy pisze:każdy ch** na swój strój?
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
Cichy
Posty: 1264
Rejestracja: 15 gru 2009, 0:39
Imię: Karol
Lokalizacja: Jasło / Rzeszów
Akwarium: 33l, 43l OW, 72l
Płeć:
Wiek: 33
Kontakt:

Post autor: Cichy »

Zmieniam obsadę. Pozbywam się zarówno Razbor, jak i kirysków :( Ze starych zwierząt zostają tylko krewetki Amano.

Do baniaka zawitać mają teraz Bystrzyki Amandy, i Otoski. Pytanie - w jakiej ilości sztuk?
Obrazek
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

jak tylko otoski i amandy to dawaj otosków 10 i amandy ze 20-25
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
zdzislaw
Posty: 2997
Rejestracja: 21 paź 2010, 17:50
Imię: Zdzisław
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: RIO 180
Płeć:
Wiek: 76

Post autor: zdzislaw »

Karolu! Z zainteresowaniem przeczytałem Waszą dyskusję na temat obsady w Twoim zbiorniku i twierdzę, że dokonałeś dobrego wyboru. Propozycja ilościowa Dominika jest OK.
Kusiło mnie wcześniej wtrącić swoje trzy grosze ale zrobię to dopiero teraz. Chciałem Ci po prostu odradzić Gupiki Endlera. Mnie się też podobają ale widok samców "jeżdżących" na ogonach samic po całym zbiorniku w tempie "ostro gotowanej" zupy przez całą dobę jest trudnym obrazem akwarium. Z braku samic Gupika kazda inna ryba jest dla jest dla Endlera potencjalna partnerka do jazdy na jej ogonie. Jak nie ma jakiejś ryby w pobliżu to można gonić krewetki a jak nic z tego nie wychodzi to mozna je skutecznie szczypać i uszkadzać. Nie mam nic przeciw pięknu Endlera ale trochę już doświadczyłem w moim zbiorniku i musiałem odłowić ostatniego bo nikt lepiej od Endlerka nie potrafił rozpierniczać ławicy Neona

Pozdrawiam
P.S. Przepraszam piękne Endlerki i ich miłośników ale dla oddzielne baniaczki z obsada ryb z temperamentem podobnym
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

zdzislaw pisze: Mnie się też podobają ale widok samców "jeżdżących" na ogonach samic po całym zbiorniku w tempie "ostro gotowanej" zupy przez całą dobę jest trudnym obrazem akwarium. Z braku samic Gupika kazda inna ryba jest dla jest dla Endlera potencjalna partnerka do jazdy na jej ogonie. Jak nie ma jakiejś ryby w pobliżu to można gonić krewetki a jak nic z tego nie wychodzi to mozna je skutecznie szczypać i uszkadzać. Nie mam nic przeciw pięknu Endlera ale trochę już doświadczyłem w moim zbiorniku i musiałem odłowić ostatniego bo nikt lepiej od Endlerka nie potrafił rozpierniczać ławicy Neona
u mnie nic takiego nie zaobserwowałem (45l, 3 samce jedna samiczka, para limki dominikańskiej potem wymienionej na prętnika trojbarwnego i kiryski pigmejki)
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
zdzislaw
Posty: 2997
Rejestracja: 21 paź 2010, 17:50
Imię: Zdzisław
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: RIO 180
Płeć:
Wiek: 76

Post autor: zdzislaw »

Dominiku, ja odnoszę zachowanie Endlerków nie do Prętników cz Limki bo to inne "gabaryty" dla Endlera. Pigmejki zaś (jak inne Kiryski) swoim dyskretnym zachowaniem nie skupiają na sobie uwagi żadnych współmieszkańców - u mnie nawet wspólnie ucztuja na podczas karmienia razem z pielęgniczkami i A.Maronii.

Pozdrawiam
P.S. Najlepsze przykłady już mnie nie skuszą drugi raz do ich wprowadzenia do mojego RIO ani do Mini do krewetek karłowatych
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

zdzislaw pisze:P.S. Najlepsze przykłady już mnie nie skuszą drugi raz do ich wprowadzenia do mojego RIO ani do Mini do krewetek karłowatych
różnie to się u każdego odbywa ;) a no i zapomniałem że krewet nie ruszają ani RC ani mniejszych CR
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
zdzislaw
Posty: 2997
Rejestracja: 21 paź 2010, 17:50
Imię: Zdzisław
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: RIO 180
Płeć:
Wiek: 76

Post autor: zdzislaw »

Dominik myślę, że to iż mają swoją "dziewczynę". Ja bardzo szybko zostawiłem same samczyki.

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dobór obsady”