dood94 pisze:Wie ktoś jakie to liście mają być:
Liście dębu zawierają garbniki więc są przydatne do delikatnej zmiany parametrów wody (zakwaszenie, zażółcenie), podobnie jak szyszki olchy (ale słabiej). Krewetki lubią je skubać, czyszcząc sobie brzuszek (coś, a'la zdrowa żywność). Również zbrojniki czasem skorzystają.
Według jakiegoś tam guru akwarystyki (nie pamiętam, którego) należy zbierać tylko "zwykłe" liście z okrągłymi brzegami liści, które przebarwiają się na żółto (a nie na czerwono). Najlepszy termin na zbiór to początek jesieni (np. wrzesień), ale jeszcze przed zmianą barwy. Zupełnie nieprzydatne są świeże. Liście należy wypłukać wodą i suszyć na słońcu. Przechowywanie w płócianych woreczkach, podobnie jak zioła. Ilość do akwarium według potrzeb i estetyki. Raczej nie zaszkodzą. Ja miałem kiedyś całe dno uścielone liśćmi.