Wiesz co, jeśli chodzi o kulki to nie wiem jak działają ponieważ ich nie miałam.
Twoje nawożenie było jak dla mnie bardziej skomplikowane niż podłoże z ziemi
, dlatego nie przeczę że przy takim nawożeniu roślinki rosły. Ale jak masz takie podłoże bez takiego nawożenia to nie ukrywajmy że będzie marnie... i to bardzo...
A jak dla mnie dużo łatwiejsze jest postawienie akwa na ziemi - i przy tym dozowanie tylko węglem w płynie i nawozem potasowym... niż postawienie akwa na samym żwirze i potem nawozić przeróżnymi rzeczami. A do tego jeszcze woda RO ( dużo więcej zabawy jak dla mnie).Tym bardziej że jak ktoś się nie zna na nawożeniu to może to się skończyć źle.
[ Dodano: 2013-12-14, 13:41 ]
wisienka pisze:Stereotyp o ziemi pod żwirem i kulkach glinianych do mnie nie przemawia raz tylko włożyłam kulki w podłoże i to był pierwszy i ostatni raz.
Myślę że jakbyś postawiła akwa na ziemi to byś nie była zawiedziona
Oczywiście zależy też do czego byś dążyła.
Mówię na swoim przykładzie, ponieważ już rok mija jak moje akwa na ziemi stoi, nie miałam jakichś negatywnych niespodzianek, roślinki ładnie rosną - tak jak chcę, dla mnie wystarczająco.