. Od ponad roku bawie sie tym podłożem i próbuje na nim krewetki typu crystal uchować z różnym skutkiem. Na pewno wyższe gradacje nie dadzą rady , z moich doświadczeń wynika ze s-ss to max co ma szanse na lawie wulkanicznej przetrwać. lawa wulkaniczna czarna bo taka mam zalana woda destylowana zawsze podnosiła mi kh do 2 gh zostawało 0 . Początkowo próbowałem utrzymać ph w okolicy 6,3-6,5 przy pomocy bufforu ph ale wtedy przewodność była wysoko okolo 650-700 i co zauwazyłem że mimo stosowania wody do podmian o parametrach gh 6 i kh 0 kh ciagle szło do 3-4. potem zrezygnowałem z soli bufforujacych ph na rzecz instalacji co2 przewodność w okolicy 380 ale kh ciagle trzymało poziom 4 .Po zmniejszeniu dawki co2 tak zeby ph staneło na okolicy 6,8 kh spadło do 2-3 z tad wniosek ze kwaśna woda coś wypłukuje z lawy co podnosi kh. Koniec konców udało sie doprowadzic Crystale do zajajczenia i "szczęśliwego rozwiązania" obecnie obserwuje wzrost i rozwój maluszków CR od 2 tygodni. Podsumuje lawa wulkaniczna czarna granulacja 3-6mm dla neocardin bedzie oki dla crystali juz nie bardzo , myśle ze jesli ktos chce trzymac crystale koniecznie na naturalnym podłozu to najlepszy bedzie czysty piaseczek kwarcowy przy którym liscie i korzenie powinny w naturalny sposób utrzymywac lekko kwasny odczyn wody.Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.
lawa wulkaniczna
Moderator: Administracja
Ale wykopałem . Od ponad roku bawie sie tym podłożem i próbuje na nim krewetki typu crystal uchować z różnym skutkiem. Na pewno wyższe gradacje nie dadzą rady , z moich doświadczeń wynika ze s-ss to max co ma szanse na lawie wulkanicznej przetrwać. lawa wulkaniczna czarna bo taka mam zalana woda destylowana zawsze podnosiła mi kh do 2 gh zostawało 0 . Początkowo próbowałem utrzymać ph w okolicy 6,3-6,5 przy pomocy bufforu ph ale wtedy przewodność była wysoko okolo 650-700 i co zauwazyłem że mimo stosowania wody do podmian o parametrach gh 6 i kh 0 kh ciagle szło do 3-4. potem zrezygnowałem z soli bufforujacych ph na rzecz instalacji co2 przewodność w okolicy 380 ale kh ciagle trzymało poziom 4 .Po zmniejszeniu dawki co2 tak zeby ph staneło na okolicy 6,8 kh spadło do 2-3 z tad wniosek ze kwaśna woda coś wypłukuje z lawy co podnosi kh. Koniec konców udało sie doprowadzic Crystale do zajajczenia i "szczęśliwego rozwiązania" obecnie obserwuje wzrost i rozwój maluszków CR od 2 tygodni. Podsumuje lawa wulkaniczna czarna granulacja 3-6mm dla neocardin bedzie oki dla crystali juz nie bardzo , myśle ze jesli ktos chce trzymac crystale koniecznie na naturalnym podłozu to najlepszy bedzie czysty piaseczek kwarcowy przy którym liscie i korzenie powinny w naturalny sposób utrzymywac lekko kwasny odczyn wody.
. Od ponad roku bawie sie tym podłożem i próbuje na nim krewetki typu crystal uchować z różnym skutkiem. Na pewno wyższe gradacje nie dadzą rady , z moich doświadczeń wynika ze s-ss to max co ma szanse na lawie wulkanicznej przetrwać. lawa wulkaniczna czarna bo taka mam zalana woda destylowana zawsze podnosiła mi kh do 2 gh zostawało 0 . Początkowo próbowałem utrzymać ph w okolicy 6,3-6,5 przy pomocy bufforu ph ale wtedy przewodność była wysoko okolo 650-700 i co zauwazyłem że mimo stosowania wody do podmian o parametrach gh 6 i kh 0 kh ciagle szło do 3-4. potem zrezygnowałem z soli bufforujacych ph na rzecz instalacji co2 przewodność w okolicy 380 ale kh ciagle trzymało poziom 4 .Po zmniejszeniu dawki co2 tak zeby ph staneło na okolicy 6,8 kh spadło do 2-3 z tad wniosek ze kwaśna woda coś wypłukuje z lawy co podnosi kh. Koniec konców udało sie doprowadzic Crystale do zajajczenia i "szczęśliwego rozwiązania" obecnie obserwuje wzrost i rozwój maluszków CR od 2 tygodni. Podsumuje lawa wulkaniczna czarna granulacja 3-6mm dla neocardin bedzie oki dla crystali juz nie bardzo , myśle ze jesli ktos chce trzymac crystale koniecznie na naturalnym podłozu to najlepszy bedzie czysty piaseczek kwarcowy przy którym liscie i korzenie powinny w naturalny sposób utrzymywac lekko kwasny odczyn wody.Akurat tej co mam jak sie przygladam wnikliwie z bliska i z powiekszeniem wyraznie widac ze blizej temu do pumeksu niż do śzkliwa bardzo porowate stosunkowo lekkie( choć nieduże ale są problemy z ukorzenianiem roslin )i kolor nie jednorodny słowem mieszanina minerałów stopiona,zmieszana nasycona gazami pod wysokim cisnieniem potem gwałtownie wyrzucona i rozprezajacy sie gaz zrobił te liczne pory w zastygłej ..lawie.
Eeee z tym szkliwem to przesadzasz zapytaj wujka Google jak szkliwo wulkaniczne wyglada a jak lawa .Sprzedawca zapewniał ze to lawa wulkaniczna oceń sama czy to lawa wulkaniczna czy żużel z huty:P dodam od siebie rok czasu krewetki na tym zyja neocardiny maja sie świetnie, niższe gradacje crystali sie udało rozmnożyc z powodzeniem
czy to jest robione w fabryce ???? szczerze watpie ile energi trzeba by zuzyc żeby roztopic mieszanke minerałów wi wtłoczyc w to gaz zeby uzyskac efekt porowatości w kazdym razie na alegro 2pln za 1l lub kg sprzedaja nie pamietam ale to szczegół dało by sie za 2zeta 1kg zrobic ? czy taniej wagonem z włoch przywieść wyjdzie w przeliczeniu na 1kg ?
.Sprzedawca zapewniał ze to lawa wulkaniczna oceń sama czy to lawa wulkaniczna czy żużel z huty:P dodam od siebie rok czasu krewetki na tym zyja neocardiny maja sie świetnie, niższe gradacje crystali sie udało rozmnożyc z powodzeniem
czy to jest robione w fabryce ???? szczerze watpie ile energi trzeba by zuzyc żeby roztopic mieszanke minerałów wi wtłoczyc w to gaz zeby uzyskac efekt porowatości w kazdym razie na alegro 2pln za 1l lub kg sprzedaja nie pamietam ale to szczegół dało by sie za 2zeta 1kg zrobic ? czy taniej wagonem z włoch przywieść wyjdzie w przeliczeniu na 1kg ?
-
Aneta
- Posty: 684
- Rejestracja: 04 sty 2012, 17:55
- Imię: Aneta
- Lokalizacja: Brzozów
- Akwarium: 63l
- Płeć:
- Wiek: 30
Tak się składa, że wiem co jak wygląda. Z tym żużlem to był żart... 
To trochę na taki miks skał magmowych wygląda, dlatego przyjęto nazwę ogólną - lawa wulkaniczna, żeby się nie trudzić Jest to dość pospolity proceder. Jeszcze na jakieś perydotyty przetopione może to wyglądać, nie wiem, nie mam tego w ręku...
No ale oczywiście sprzedawca zawsze wie najlepiej
W przetopieniu raczej nie byłoby nic ciężkiego, wełnę mineralną też przecież uzyskuje się m. in. z bazaltu na przykład, w ten właśnie sposób, a też nie jest jakoś horrendalnie droga. (jakieś 70 zł za belę, a oprócz przetopienia minerałów jest jeszcze obróbka innego typu).
To trochę na taki miks skał magmowych wygląda, dlatego przyjęto nazwę ogólną - lawa wulkaniczna, żeby się nie trudzić
Jest to dość pospolity proceder. Jeszcze na jakieś perydotyty przetopione może to wyglądać, nie wiem, nie mam tego w ręku... No ale oczywiście sprzedawca zawsze wie najlepiej
W przetopieniu raczej nie byłoby nic ciężkiego, wełnę mineralną też przecież uzyskuje się m. in. z bazaltu na przykład, w ten właśnie sposób, a też nie jest jakoś horrendalnie droga. (jakieś 70 zł za belę, a oprócz przetopienia minerałów jest jeszcze obróbka innego typu).
Pozdrawiam,
Aneta
Aneta
Zgadza sie pozostaje kwestia skali a co za tym idzie opłacalnosci ile beli sprzedaje sie wełny mineralnej a ile podłoza akwarystycznego o nazwie lawa wulkaniczna mozna by sie spierac co jest a co nie jest lawa przychyle sie do twojej definicji "mieszanki skał magmowych " tak teraz mi sie przypomniało w tym podłozu zwanym lawa wulkaniczna które posiadam znalazłem kilka niewielkich przezroczystych /lekko białawych kryształów o nieregularnych kształtach co to mogło byc twoim zdaniem?
-
Aneta
- Posty: 684
- Rejestracja: 04 sty 2012, 17:55
- Imię: Aneta
- Lokalizacja: Brzozów
- Akwarium: 63l
- Płeć:
- Wiek: 30
Inc0gnit0, może stopiony kwarc, albo jakieś jego fragmenty... większość minerałów jest biała lub przeźroczysta, więc trafienie na ślepo co to mogło być, to jak 6 w totolotka Gdybyś jeszcze to gdzieś miał, to można by sprawdzić, czy rysuje szkło (jeżeli tak to najprawdopodobniej rzeczywiście kwarc) jeżeli nie, to jeden Pan Bóg wie 
Ewentualnie polizać - jak słone to halit, polać kwasem solnym - jak się pieni to Kalcyt (CaCO3), itd. Wersji jest skolko godno. Przydałaby się też fota.
Na tym zdjęciu powyżej, np. te zielone fragmenty będą miały dużo oliwinu w składzie, te czarne to zapewne sam biotyt, itd...
Gdybyś jeszcze to gdzieś miał, to można by sprawdzić, czy rysuje szkło (jeżeli tak to najprawdopodobniej rzeczywiście kwarc) jeżeli nie, to jeden Pan Bóg wie Ewentualnie polizać - jak słone to halit, polać kwasem solnym - jak się pieni to Kalcyt (CaCO3), itd. Wersji jest skolko godno. Przydałaby się też fota.Na tym zdjęciu powyżej, np. te zielone fragmenty będą miały dużo oliwinu w składzie, te czarne to zapewne sam biotyt, itd...
Pozdrawiam,
Aneta
Aneta
-
akwa_mielec
- Mecenas
- Posty: 530
- Rejestracja: 13 cze 2012, 12:34
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Mielec
- Akwarium: [53] Roślinne
- Płeć:
- Kontakt:
Podepnę się coby nie tworzyć kolejnego zbędnego tematu. Otóż potrzebuję skałki, czarne, nieregularne mniejsze i większe takie aby nie zmieniały parametrów wody. Myślałem o tej lawie ale kolega pisze, że podnosi KH. Czego zatem użyć, o co pytać i gdzie? Jakie skały mają kolor czarny? Potrzebne do aranżacji typu "AMANO - NATURE" czyli biały piasek i kontrastujące z nim czarne skałki.
Larwa mać!
-
akwa_mielec
- Mecenas
- Posty: 530
- Rejestracja: 13 cze 2012, 12:34
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Mielec
- Akwarium: [53] Roślinne
- Płeć:
- Kontakt:
