Cegła

[zulix]

Dla budowlańców sól to sól tak jak wino to wino
Oooo znalazłem:

W wyniku licznych badań i testów stwierdzono, że naloty pojawiające się na cegle klinkierowej można podzielić na dwie grupy: wykwity solne (w większości chlorki, siarczki, siarczany) oraz wykwity wapienne. Zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku ich źródłem jest cement portlandzki zawarty w zaprawie lub betonie.

Źródło: http://muratordom.pl/

Czyli raczej chodzi o przenikanie różnych soli z zapraw a nie wyłażące wprost z cegieł. Pewnie przy obecności wapienia, jak piszesz, może to się pojawić i na nieużywanych cegłach.

Mimo pozornie nie na temat ma to swoje przełożenie - użyta kiedyś cegła, np. z rozbiórki, może już być nasycona niektórymi solami wynikającymi z zaprawowania.

...gdzie w akwarium dla pyszczaków użyta była cegła, taka w stylu pustaka "maxa".

Widziałem cegły kratówki itp. dziurawki wrzucone do kreweciarni czy raczkarni zapewniające kryjówki dla zwierzyny
O taka:

[karoltbg]

Jeśli w skład cegieł wchodzą wszelkiego rodzaju 'cementy' - odradzam ich stosowania. Diabli wiedzą co wchodzi w skład cementu - w dzisiejszej chemii budowlanej można znaleźć niemal całą Tablicę Mendelejewa w postaci utwardzaczy czy tego typu rzeczy, a które podejrzewam mają duży wpływ na chemizm wody. Często jednak w cegielniach dalej używa się samej gliny z pobliskich wyrobisk do wypalania cegieł, jak w moich stronach. Jeśli ktoś jest zainteresowany cegłami w swoim baniaku, to proponowałbym się rozejrzeć za jakimś 'wyrobem naturalnym'

[zulix]

No takich tradycyjnych cegielni to już na palcach liczyć. W większości to kombinaty gdzie ważny jest przerób. Do większości mieszanek stosuje się np. substancje spulchniające, środki żelujące i inne, które ulegają potem wypaleniu itd. a zostający w cegle popiół to jak piszesz:

można znaleźć niemal całą Tablicę Mendelejewa

Tym niemniej po długotrwałym moczeniu w wodzie powinny już dać radę.

[duch amazonski]

http://www.budowlaniec.org/index.php/po ... lnych.html

[ppaul76]

No takich tradycyjnych cegielni to już na palcach liczyć

Zgadza się, coraz mniej i się wykruszają, ale ja u siebie mam cegłę zwykła dziurawkę własnie ze starych cegielni jak ja wybierałem to była aż przepalona ( nie wypalona) po ukształtowaniu wierzchniej strony i przycięciu, odpowiednio wyszlifowanej umyciu i wyparzeniu służy mi bardzo długo i nic się z nią nie dzieje ani z wodą czy rybkami. Po co mi była, to świetne miejsce dla moich pięknych glonojadów następne pokolenie już w drodze jajka złożone.