Moderator: Administracja
To zależy od rodzaju ziemi. Startowałem baniaki na kilkunastu gatunkach ziemi i w 2 lub 3 sobie nie poradziłem. Poza tym wszystko dało się ogarnąć. Stąd dużo zależy od twojego zaparcia później.Matiasek pisze:Czy muszę ziemię ogrodniczą mieszać z czymś jeszcze
Troszkę mam do powiedzenia w kwesti nazewnictwa.Najbezpieczniejsza jest ziemia "piaszczysta", bez widocznych włókien torfu lub innego świństwa typu mielona kora, raczej nie próchnicza.
tomeksup pisze:torf odkwaszony wapniem (wapnem ?) i NAPAKOWANY nawozami
Nie do końca. Dla większości ziemia i gleba to synonimy. Azot i azotany to różne pary kaloszy. W rolnictwie czyli nawożeniu raczej używa się N. W akwarystyce przyjęło się NO3 ale już mówi się o azocie w formie amonowej i amidowej w nawozach firmowych. W takich podawany jest skład jako azot (N) a nie azotany (NO3). Ponieważ jesteśmy na etapie przejściowym (wg mnie przejdziemy na defniowanie nawożenia standardowo: NPK) nazywanie N zamiast NO3 wprowadza w błąd sugerując przejście na nowy system.tomeksup pisze:przy używaniu N i No3. Przecież wiadomo o co chodzi.