Jeżeli nie masz żadnego doświadczenia w hodowli roślin wodnych, to może spróbuj zacząć od tego co chyba wszyscy z nas zaczynali czyli od czarnego bazaltu o granulacji 3-5mm, a pod żwir (bazalt), zastosuj jakiś substrat podżwirowy. W Iguanie widziałem biogrunt, który jest relatywnie tani (tak, żeby na początek w koszty się nie pchać)
Potrzebne będzie też odpowiednie oświetlenie (zarówno ilościowo jak i jakościowo). Ilościowo, do prowadzenia akwarium z roślinami (celowo nie piszę roślinnego
), potrzeba oświetlenie o mocy ok. 0,5 W na każdy litr wody (przykład do akwarium 60, sumarycznie ok. 30W świetlówek) Jakość światła - Od razu mówię, żeby nie kupować "akwarystycznych", gdyż są drogie, a jakościowo to też nie rewelacja. Polecam świetlówki philips np. 865, 840, aquarelle. Najlepiej jest wykonać oświetlenie z dwóch lub więcej świetlówek (w zależności od potrzeb). Można łączyć wtedy ze sobą świetlówki o różnej temperaturze barwowej, dzięki czemu możemy uzyskać lepsze uwydatnienie kolorów w akwarium i lepsze efekty hodowli. Polecam zestaw philips aquarelle + 865 (sam mam taki
)
Kolejna rzecz, to instalacja CO2. Na początek możesz wykonać "bimbrownię". Z czasem jak Ci się spodoba hodowla roślinek, a zacznie cię wkurzać bimbrownia (każdy ma ten etap
), to zainwestujesz w butlę wysokociśnieniową.
No i na koniec nawozy. Na początek chyba najlepiej będzie zacząć od czegoś firmowego np. aqua art )choć ja tam nie mam zbyt pozytywnych doświadczeń z tymi nawozami, ale zdecydowana większość użytkowników je chwali). Ogólnie jest tego trochę do wyboru. No chyba, że chcesz od razu rzucić się na głęboką wodę i nawozić solami
Wychodzi tak ze 20 razy taniej