ja do akwarium dla bojka z microsorium i buckami też dałem aktywne, wywaliło takie nitki że po 4 miesiącach przesiadłem się na żwirek. takie aktywne to do roślinniaków z CO2 i mega nawożeniem
Ale takie aktywne pod rośliny powinno raczej coś oddawać chyba zamiast tylko zbijać a wygląda jakby na razie wchłaniało tylko, coś powinno się ruszyć. Wiem, że nic w przyrodzie nic nie ginie i zapewne w pewnym momencie to wybuchnie, ale nie o to chodzi. Może być to coś w rodzaju starego podłoża Benibachi tylko producentowi opis nie wyszedł.
No nie wiem piotrko czy ma co wybuchnąć. Podłoże ma dwa miesiące . Pierwszy miesiąc mało co nawoziłem a drugi wogule . A w akwarium jest 5 bojków i sporo roślin to wciągały wszystko na bieżąco. No ...... ale ja się nie znam na substratach , może se wybuchać . Bojki to pancerne ryby . Byle na suficie nie wylądowały jak jeb...........e
Nie, no chodzi mi o to że takie podłoże dla krewetek (Caridin czy Tajwanów) trzymało parametry przez rok, półtora i wszystko było pięknie, by po tym czasie zaczęło się masowe umieranie krewetek w "niewiadomych okolicznościach". Bo aktywne podłoże pod krewetki miało właśnie trzymać bardzo niskie, wręcz zerowe Kh a nie pamiętam które pierwiastki za Kh były odpowiedzialne. I niby oczywiście RO plus mineralizator Gh+ powinien wystarczyć, lecz przy wypieszczonych krewetkach bez aktywnego podłoża nijak to szło.
Rzuć jeszcze zdjęcie, bo ja mam takie zboczenie, że niektóre glony robią na mnie szczególne wrażenie i je lubię.
A w ogóle to roślinniaki to dla mnie czarna magia i im więcej wiem, tym mniej rozumiem.
Aktualizacja ; minęło już 4 miesiące , akwarium istnieje dalej . Od ostatniego postu trochę go zaniedbałem ale od jakiegoś miesiąca zainteresowałem się nim na nowo . Oczywiście podmieniam wodę co tydzień .Zacząłem nawozić systematycznie . Glony zniknęły :-) Akwarium wydaje się OK. Poza tym bardzo jestem ciekawy co z tym wapniem i magnezem o których czytałem na forum roślinyakwariowe . Ktoś tam pisał że YOKUCHI pochłania i wyjaławia wodę . Dziś zbadałem Ca 30 ,Mg 9 . Od dziś też będę próbował nawozić VIMI tak jak w dużym akwaarium . Chcę sprawdzić jak VIMI daje rady bez CO2