Korzeń róży

[Aliace]

Jestem w posiadaniu pięknego korzenia róży. Wyczyściłam go i odpowiednio przygotowałam wg wskazówek z forum. Znajduje się od 2-3 miesięcy w 30l. W akwarium żyją krewetki i glonojad i narazie nikt nie narzeka. Krewetki się mnożą, glonojad rośnie, wszyscy chętnie jedzą.
I teraz moje pytanie - czy ktoś z Was ma/miał u siebie korzeń róży i czy macie jakies dane na ten temat? Czy jest odpowiedni do akwarium czy wywalić? Ja niestety nie posiadam żadnych testów żeby sprawdzić parametry.

[comatose]

Wydaje mi się, że najlepszym testem był ten czas w którym korzeń jest w akwarium. jeżeli nic się nie dzieje to zostaw go jak najbardziej, za jakiś czas opisz ponownie spostrzeżenia.

[Golpol]

Według mnie jeżeli krewetki się mnożą i żyją dalej to może być... Ale oczywiście czas będzie najlepszą odpowiedzią

[Mirro]

Wszyscy swego czasu mówili, że korzenie z drzew owocowych są "be", a tu obecnie korzenie z wiśni robią karierę Przełamujmy bariery i stereotypy. Jak nic się nie dzieje, to jest ok

P.S. Czy korzeń ma różany zapach?

[kwadratos]

porzeczkowe, aroniowe korzenie sam miałem - wada, są bardzo miękkie przez co po dłuższym czasie mogą się rozpuścić. Zaleta - Korowanie to przyjemność. To samo może dotyczyć Róży.

[Aliace]

Czy korzeń ma różany zapach?

Ja nie czuje żadnego zapachu, a węch mam dobry bo jestem specjalistką od badań olfaktometrycznych (badanie intensywności zapachu)

Zaleta - Korowanie to przyjemność.

Przyjemność to nie do końca i nie mam porównania z innymi korzeniami, bo to był pierwszy który robiłam, ale dość łatwo mi szło

[justfilied233]

a tu obecnie korzenie z wiśni robią karierę Przełamujmy bariery i stereotypy. Jak nic się nie dzieje, to jest ok

mam sztuk 4 i jest super