Moderator: Administracja
Jestem spokojny, jestemjustfilied233 pisze:możesz być spokojna
Problem w tym, że nie widziałem jeszcze samicy z jajeczkami, a wypatruje jej systematycznie. Do tego molinezje nie wykazują zainteresowania (w sensie - nie mają apetytu) na własny narybek, a czepiłyby się młodych krewetek? I nie przeżyłaby żadna, biorąc pod uwagę, że mają się gdzie kryć? To trochę mało pocieszające by było Choć nie widziałem żadnego ataku ze strony molinezji na krewetki, nawet gdy te miały zaledwie 1 cm długości.Moim zdaniem, WP się powiny mnożyć, tylko że są systematycznie zjadane przez żarłoka molinezję i nie możesz się dopatrzeć młodych.
Może to być ciekawe. Pytanie tylko czy dostępne w Rzeszowie?justfilied233 pisze:Żaba karlik szponiasty
Jescze byś się zdziwil jak neon (i to nawet najmniejszy simulans) potrafi w stadzie elegancko na krewetki polować. Polecam troszkę przegłodzić neona to zobaczysz . A fakt pozstaje taki, że nie ma ryby, która zje narybek molinezji, a nie ruszy krewetek i z tym się zdecydowanie zgadzam.justfilied233 pisze: neonki kreweci nie będą zjadać no chyba ze młode ale nie ma ryb co by jadły narybek molki a nie jadły krewetek
Sorry, ale skąd Ty bierzesz takie informacje chłopaku? Poczytaj troszkę o odmianach neonów, to szybciutko się dowiesz, że poziomem agresji nie różnią się, bo generalnie wśród kąsaczowatych to są chyba najmniej groźne rybki. Simulans jest chyba najbardziej płochliwy z neonów (mimo, że wszystkie specjalną odwagą się nie odznaczają) i przy tym najmniejszy, więc wyrządzi szkody stosunkowo niewielkie. Dlatego też za bardzo sobie nie poradzi z narybkiem, ani krewetkami. Niemniej czasami w stadzie potrafi się porwać na krewetkę. Najodważniejszy neon to według mnie najbadziej popularna innesa, ale czy będzie wcinał narybek w dużych ilościach, cieżko mi powiedzieć. Niemniej jak będzie jadł narybek, to krewetki z pewnościa też.justfilied233 pisze:simulans to dużo jak by to powiedzieć groźniejsze neony od wszystkich innych gatunków neonow
nie pisz tak bo to jest dziwne i mnie denerwujeRudolf pisze:Sorry, ale skąd Ty bierzesz takie informacje chłopaku?