Ryby nie jedzące krewetek

farban · Post autor: **farban** » 03 sty 2015, 22:16

Kosteczka ja polecam razbore galaxy. Do puki nie pojawiły sie gupiki to krewetki wcale nie ginęły

Post autor: **wisłok** » 03 sty 2015, 22:23

Żyrandynka nic specjalnego samice wyglądają niemal identycznie jak u gupika tyle że boki bardzodelikatnie połyskują złotem i oczka mienią się na niebiesko, Samiec jest podobnej barwy ale ma kruczoczarny pyszczek i brzuszek, oraz pojedyncze czarne plamki na tłowiu, no i jest dużo delikatniejszej budowy. Rozmiar i wymagania jak u endlera.

Post autor: **Inc0** » 04 sty 2015, 10:23

danio marginatus tez łyka malusie krewetki od około 5mm sa bezpieczne wiec jak ma byc przychówek liczny to kryjówki musza tez liczne być

Post autor: **kosteczka** » 04 sty 2015, 12:26

najbardziej z tych wszystkich rybek nachodzi mnie na rasbore plamistą. Wiadomo że jakieś kryjówki będą, nie będzie czystego podłoża więc mam nadzieję że coś się będzie chować

Na ile sztuk tej rasbory mogę sobie pozwolić w 30l?

Post autor: **AcidDrinker** » 04 sty 2015, 13:12

8-10 sztuk powinno być ok. Bardzo fajne rybcie, niestey w moich zarośniętych 128l prawie niewidoczne

Post autor: **kosteczka** » 04 sty 2015, 15:43

no bo malusia... a w takiej kostce będzie bardziej widoczna

Post autor: **wisłok** » 04 sty 2015, 17:07

Ich nie widoczność wiąże się raczej z płochliwością. Sam miałem je tylko raz i uważam to za jedną z największych porażek w swojej histori, może było z nimi coś nie tak ale w książkowych warunkach żyły nielicząc 2szt mniej niż 2 tygodnie.

Post autor: **AcidDrinker** » 04 sty 2015, 17:28

Mam je od prawie 2.5 roku, są to pierwsze rybki jakie zakupiłem. Z 25 sztuk ostało się 17, przez rok czasu były w otwartym zbiorniku i kilka wyskoczyło. Parametry wody w akwarium zmieniały się wraz ze zdobywaną stopniowo wiedzą, więc troszkę przeszły. Nie lubią większego towarzystwa, wtedy faktycznie nie wypływają z krzaków. Jeśli będą miały troszkę powierzchni wody zasłoniętej przez coś pływającego będą się naprawdę fajnie prezentować. Płochliwe aż tak nie są, do jedzonka pierwsze wypływają, nawet jak nie w tym celu otwieram pokrywę

podczas podmian też lubią sprawdzić do czego ta rurka służy

LaJon · Post autor: **LaJon** » 05 sty 2015, 18:53

Polceam microrasbora galaxy, wiadomo że pewnie mniejsze krewety wsunie, ale już takie ciutkę podrośnięte są bezpieczne. Bardzo sympatyczna rybka.

Post autor: **kosteczka** » 11 sty 2015, 20:42

microrasbora galaxy - rasbora plamista - która z tych rybek ma skłonności do wyskakiwania. Czy w ogóle któraś ma? Pytam ponieważ szkiełko będzie bez pokrywy....

Post autor: **Inc0** » 11 sty 2015, 23:09

danio niebiański( mikrorazbora) bedzie wyskakiwac jest bardzo płochliwa ale tez ciekawska wiec nie bedzie siedziec caly czas w krzakach a jak ja cos przestraszy to potrafi dac niezłego susa ..tak straciłem 2 szt podczas podmianki nie zauwazyłem ze wybyły na świeże powietrze i przy sprzataniu sie sushi znalazło

Post autor: **sasiad** » 13 sty 2015, 11:04

Ja mam Bystrzyki Amandy i polecam. Nigdy nie widziałem aby rybki te polowały na krewetki.

VeJeK · Post autor: **VeJeK** » 13 sty 2015, 13:00

Nigdy nie widziałeś ,a w nocy ,czy jak cie nie ma krewetki są jedzone

Niby rybki sobie pływają przy dnie i CAP i nie ma krewetki

Post autor: **Dżoena** » 13 sty 2015, 17:25

Kasia, a furcatusy? Patrz, jakie ładne krewetkarium miała Marta: http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=9254
Ale czy pokrywa była? Nie pamiętam.

Post autor: **kosteczka** » 13 sty 2015, 20:42

Asia myślałam nad tymi furkatusami, ale mam dziwne wrażenie że by skakały