Witam,
Posiadam parkę glowaczyków barwnych która nie proznuje, trzeci raz złożyły juz ikre w przeciągu trzech tygodni.
Z racji tego, że z dwóch pozostałych wylegow uchoewly mi się tylko 3 sztuki, zastanawiam się nad przeniesieniem ikry. Sprawa jest o tyle trudna, że ikre składają na styku dwóch kamieni zakopanych w podłożu. Nie chciałbym ich ruszać gdyż może to poskutkowac wyplyniciem torfu do słupa wody.
Dodatkowo u glowaczykow od czasu złożenia ikry do wylegu samiec pilnuje ikry oraz wachluje ja aby dostarczyć maluchom więcej tlenu - odłowienie samca nie stanowi problemu.
Pojawiają się jednak dwa pytania:
1.W jaki sposób mógłbym przenieść ta ikre i w ogóle czy jest to możliwe bez ruszania dekoracji?
2. Czy po ewentualnym przeniesieniu samiec nie straci zainteresowania ikra poprzez zmianę środowiska i nadal będzie jej doglądał (oczywiście w przenoszonym zbiorniku będzie woda z głównego akwarium)?
Wylęg nastąpi za jakieś 4-5 dni, więc mam jeszcze czas na ewentualne działania.
Przeniosłam temat do odpowiedniego działu, uściśliłam tytuł. Dżoena