milo, nie dziękuję , najgorszy jest moment zaraz po złożeniu ikry, bo zawsze jest dylemat: czy zabierać samcowi ikrę. Jak zabierzemy jaja, wtedy są bardziej podatne na zepsucie się bo niestety ale mając ikrę np w inkubatorze nie jesteśmy w stanie zaopiekować się nią tak jak zrobi to tatuś zbrojnik. Nie zabierzemy samcowi ikry istnieje zagrożenie że jakaś kolejna samica będzie się wbijać do samca a ten albo wtrąci ikrę albo ją wywali, ciężka sprawa i trudna decyzja. Ja osobiście zaraz po tarle przekładam samca do kotnika z mocnym napowietrzeniem oraz strumieniem wody z filtra skierowanym na kotnik tak aby woda się mieszała. Jeśli macie jakieś swoje sposoby chętnie poczytam i proszę o dzielenie się tym tutaj. Co jakiś czas będę wrzucał fotki młodych aby mieć porównanie jak się zmieniaja.
Tak Łukasz masz rację, samiec L046 niecałą dobę po wpuszczeniu do akwarium wytarł kolejną samicę i znów został przełożony do kotnika wraz z grotą. Wczoraj zaczęły się wykluwać młode (coś wcześniej bo niecałe 5 dni) jeśli dobrze pójdzie to tym razem będzie 5 szt. ale jajek było coś około 12 szt. więc albo się zaczęły psuć i wtrącił albo zwyczajnie wtrącił.
Rybka, to wrzuć zdjęcia Clariasa tylko nie w tym temacie, tylko temacie dotyczącym twojego zbiornika, ewentualnie wykasuj fotki tego stworzenia i wrzuć tutaj fotki zbrojników.