Moderator: Administracja
Witam!MariooT pisze:Ja mam jedną sztukę, z clariasem nie ma szans jest wielkości dżdżownicy
Mam akurat mały gatunek (ale nie najmniejszy!) czyli macrognathus oculatus.milo pisze: Hej, wszystko zależy jaki gatunek masz/chcesz mieć.
15 - 20 cm. osiąga fajny i bardzo pospolity gatunek macrognathus panacalus a ponad 100 cm. węgorek ognisty - fajny lecz rzadko spotykany i wielki gatunek węgorka. Także fajny gatunek - mastacembelus moorii rośnie do 44 cm.milo pisze:Wielkość zależna od gatunku to przedział od 15-20 cm do ponad jednego metra:)
Ale smaczne sąmilo pisze:Swoją drogą to coś za często celujesz w gatunki typowo konsumpcyjne:)
Chodzi właśnie o niego.milo pisze:Jeśli chodzi ci o Macrognathus aculeatus to jest jeden z mniejszych gatunków " węgorzyków ".
Nie ma nic ostrego i jest piasek, nie żwirek. Ozdoby (lepiej:ozdobokryjówki) to 2 duże skały.milo pisze:Ryba bezproblemowa pod warunkiem zapewnienia jej możliwości zakopywania się w piasku ( odpadają wszelkie ostre kamienie, ozdoby itp. ).
Ja mam jednego, i jest łagodny. A mam go już trochę ponad 4 miesiące.milo pisze:Najlepiej trzymać kilka osobników, a i tak będą wybuchać od czasu do czasu drobne walki.
Wiem że to drapieżnik.milo pisze:Pamiętaj że to drapieżniki, więc będą polować na rybki które zmieszczą się im do pyska:) ( u mnie zawzięcie polowały na młode żyworódki ).
A u mnie była zawada z młodym clariasem (teraz są oddzielnie).milo pisze:Z rybami podobnymi wielkością nigdy u mnie nie było zwady.