Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Stułbia - pożyteczna, czy szkodnik?

Nasze doświadczenie i obserwacje z różnymi zwierzakami.

Moderator: Administracja

Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Stułbia - pożyteczna, czy szkodnik?

Post autor: zulix »

Bardzo fajny tekścik pojawił się o stułbi: http://www.roslinyakwariowe.pl/forum/vi ... hp?t=26867 Napisała go userka "mehi".
Nie mogłem się powstrzymać aby jej nie zacytować.
Przytaczam bez zmian:
-------------------
Kogo nie bylo na Warszawskim zlocie wostatni weekend niech zaluje bo zrobilam dosc dlugi wywod o stulbii.
Po pierwsze, po co ja likwidowac?
Stulbia nie ruszy mlodych krewetek (no chyba ze larwy amano czy red nosa ktore sa masakrycznie male). Stulbia, ktora ma okolo 1cm max nie jest fizycznie w stanie wciagnac tak duzej ofiary jak mala rybka czy nawet swierzo wykluta krewetka karlowata. Owszem, dotknie ramieniem z parzydelkami, lecz ciecz z parzydelek nie jest w stanie sparalizowac tak duzej ofiary.
Ludzie nie znaja stulbii i dlatego sieja o nich takie cherezje.
Co wiecej, stulbia jest pozytecznym zwierzakiem. Wchlania wszystkie mikroorganizmy, ktore moga zaszkodzic rybom i krewetkom. dodatkowo klaruje wode z syfku. Jesli na szybie mamy kilka stulbii to powod do zadowolenia - woda bedzie czystsza. Jesli jest to przednia szyba latwo je przesunac odcinajac zyletka czy karta bankomatowa Very Happy
A jesli mamy potezna grupe stulbii to ryby sie naucza aby tam nie podplywac. Stulbie ciut je popieszcza ale nie maja szansy ich zranic.
Ostatnio nawet amerykanscy naukowcy odkryli ze w bialku stulbii wystepuje zwiazek podobny do antybiotykow i podobny do leczacej wydzieliny pijawek.
Wiec taka stulbia ktora strawi jakies syfki i resztki odda do wody oddaje rowniez cos pozytecznego i niebawem moze sie okazac ze wplywa ona rowniez pozytywnie na stan chemiczny wody i zdrowie mieszkancow akwarium Wink
Wiec polecam najpierw im sie dokladnie przyjzec i zlapac na goracym uczynku i niz od razu zwalczac.
Stulbie sa cudowne w obserwacji, uper dla syna lub corki do kuli.Mlody adept akwarystyki na pewno na wiele godzin przyklei sie do szyby obserwujac te zwierzaki Smile
Powtarzam to wszedzie: Akwarium nie moze byc sterylnym labolatorium.
--------------------
Uzyskałem zgodę na zacytowanie tekstu i dostałem link do jej strony domowej. Tam więcej informacji o stułbi: http://mehi.na1.pl/artykuly.htm . Warto tam zobaczyć miniaranżacje autorki. Może konkurs na najmniejszego "cuba" ogłosimy ;) ?
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

A tak podpinając sie pod temat 2 sprawy własnie z tej strony którą podałeś.

1. Skąd wziąść stułbię?

i ogladając galerię zobaczyłem coś ciekawego mianowicie wierzbe w podłożu (żywą)
czy mógłby jakąś gałązkę wtyknąc do swojego akwa nie zaszkodzi to rybą ani krewetką.
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

dzieki za odpowiedź czyli żywa urwana z krzaka nie będzie??

no a jak to jest że ile razy do stojącej rzeczki wtyknąłem gałązkę i po kilku dniach zaczela puszczać liście potem jak wyciągnołem były korzenie.
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

Dobra to rozumiem (ja nie nawożę).
Co do stułbi jak przyniosę jakąś z zimnego jeziora to bedzie żyła w 25C i nie przyniesie mi jakiejś choroby do akwa.
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

Oooooo sama wielka mehi nas odwiedziła :P :) :D

Mogłabyś mi powiedzieć na temat stułbi gdybym je do siebie przyniósł to co będzie z rozmnażaniem jest możliwość, że mi prze-stułbi akwarium czy nie, czy stwarza w dużej liczbie zagrożenie dla krewetek i małych ryb takich jak bystrzyk amande, razbora karłowata i żab karlik szponiasty.

I drugie pytanie jak to było z tą wierzbą w twoim akwa co robiłaś żeby się tam znalazła itp.


Używaj czasami słownika i przeczytaj kilka razy to co napisałeś - literówki
Ostatnio zmieniony 18 cze 2009, 12:55 przez justfilied233, łącznie zmieniany 1 raz.
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
justfilied233
Posty: 4989
Rejestracja: 19 paź 2009, 14:39
Imię: Dominik
Lokalizacja: Sędziszów Młp.
Akwarium: 160l,126l,45l
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: justfilied233 »

Acha czyli wszystko już wiem, suszoną wierzbę mam w domu więc nie muszę kupować.
Dzięki za odpowiedź.
Tylko żywe zioło :D
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

Nie na temat, ale przy okazji. Hodowałem kiedyś różne stawowe stworki i kiedyś trafiły mi się takie małe meduzy słodkowodne. Miały średnicę ok. 2 mm. Czy wiesz coś o nich? Bo ja nawet nie wiem pod jakąś nazwą ich szukać.
----
Chyba jednak na temat. Poszukiwałem innych artykułów na temat stułbi i trafiłem na: http://users.interblock.pl/~fotoakwariu ... a87,6.html
No i dowiedziałem się, że stułbia może być w formie "meduzy" :D .
Awatar użytkownika
boggi
Posty: 4230
Rejestracja: 01 paź 2009, 21:09
Imię: Bogdan
Lokalizacja: Dębica
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: boggi »

zulix pisze:Co wiecej, stulbia jest pozytecznym zwierzakiem. Wchlania wszystkie mikroorganizmy, ktore moga zaszkodzic rybom i krewetkom. dodatkowo klaruje wode z syfku. Jesli na szybie mamy kilka stulbii to powod do zadowolenia - woda bedzie czystsza.
A już się martwiłem , bo mam stułbie i to dość sporo , fajnie jak popatrzysz na podłoże to widać jak falują :)
Awatar użytkownika
skaczacy
Posty: 1439
Rejestracja: 25 sty 2010, 19:50
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ~1000l, 160l, 27l
Płeć:
Wiek: 38

Post autor: skaczacy »

odświeżę temat :) bo mam stułbie i nie mam zamiaru jej usuwać :)

Obrazek
"Dla mnie też niezbyt łaskawy był dzień"
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

Jak będziesz miał więcej to prosiłbym pod mikroskop :)
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
Ptaku
Posty: 76
Rejestracja: 13 gru 2009, 20:38
Imię: Maciek
Lokalizacja: Środa Śląska

Post autor: Ptaku »

A ja właśnie z nimi walczę ... Nie pozostaje mi nic innego jak zostawić je w baniaku po przeczytaniu tego artykułu.Dzięki za przydatną informację i zarazem rozwiązanie mojego problemu ;]
Awatar użytkownika
boggi
Posty: 4230
Rejestracja: 01 paź 2009, 21:09
Imię: Bogdan
Lokalizacja: Dębica
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: boggi »

zulix pisze:Jak będziesz miał więcej to prosiłbym pod mikroskop :)
A zielona może być ? , bo kiedyś miałem i okresowo się pojawiają .
Jak często to nie wiem , bo na księżyc nie patrzę :)
Awatar użytkownika
skaczacy
Posty: 1439
Rejestracja: 25 sty 2010, 19:50
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ~1000l, 160l, 27l
Płeć:
Wiek: 38

Post autor: skaczacy »

Jak będziesz miał więcej to prosiłbym pod mikroskop :)
nie ma problemu, mam jeszcze taka meduzowatą, z tym że jest przyczepiona do szyby, fajne stworzenia :)
"Dla mnie też niezbyt łaskawy był dzień"
Awatar użytkownika
pilarz617
Posty: 2884
Rejestracja: 29 gru 2009, 18:19
Imię: Patryk
Lokalizacja: Dąbrowa
Akwarium: 70l, NEW TANK- 85%
Płeć:
Wiek: 28

Post autor: pilarz617 »

justfilied233 pisze:1. Skąd wziąść stułbię?
możecie mi udzielić odpowiedzi na to pytanie??
Awatar użytkownika
zulix
Posty: 18907
Rejestracja: 02 paź 2009, 12:05
Imię: JAro
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: ni ma
Płeć:
Wiek: 59

Post autor: zulix »

Zwykle nie ma problemu jak się przynosi roślinkę ze stawu. Prawie zawsze się tam znajdzie :) Niestety jak się chce to trudno ją znaleźć.
Jestem na etapie "wypalony". Niestety nie rozwijam kalkulatora, nie udzielam porad, nie angażuję się (poza wyjątkami).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Skorupiaki, mięczaki i inne zwierzaki”