Więc tak.
Jestem po rozmowie z człowiekiem który mieszka niedaleko mnie i ma Tylomelanie, wodę jak wiadomo ma tą samą co ja.
Nic nie kombinuje oprócz podwyższonego Ph i mówi jak je utrzymam w granicach 7,5 do 8 to będzie ok, twardości nie muszę ruszać.
Co do podwyższenia Ph to polecił:
1. Sodę oczyszczoną- ale nie wiem ile jej trzeba na konkretny litraż, pewnie na zasadzie prób i błędów- trochę ryzykowne i trzeba stale robić testy- przy każdej podmianie.
2. Grys koralowy , najlepiej jako wkład do filtru.
3. Wapień filipiński - najbardziej by mi odpowiadał bo mi się podoba
Co do podłoża to drobny żwir lub piach, ja mam najdrobniejszy bazalt na rynku i powiedział że też by się nadawał, wydaje mi się że dobrze by kontrastował z wapieniami.
Co sądzicie, jeśli błądzę, wyprowadźcie mnie mnie z błędu proszę