Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Czy to jest ospa ?

Co dolega naszym podopiecznym. Dlaczego się źle czują bądź zdechły.

Moderator: Administracja

Cezar
Posty: 191
Rejestracja: 27 sty 2013, 18:55
Imię: Cezary
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 360 L
Płeć:
Wiek: 40

Czy to jest ospa ?

Post autor: Cezar »

No i trafiło mnie, chce się upewnić czy to jest ospa rybia ? proszę o pomoc. Czy ZOOLEK TRYPAFLAWINA coś pomoże, bo mam odpowiednią ilość na kwarantanne.. czy to nie ma sensu i odseparować i jutro kupić chemię, podmienić wodę w głównym zbiorniku i wlać coś na odkażenie?

https://www.youtube.com/watch?v=3FVZ1QVMv5w
340 L - Wchodzę z butami w tajniki roślinniaków.
Awatar użytkownika
duch amazonski
Posty: 1932
Rejestracja: 03 wrz 2014, 19:44
Imię: Darek
Lokalizacja: LUBLIN
Płeć:
Wiek: 49

Post autor: duch amazonski »

Prawdopodobnie orzęski (kulorzęsek).
Prawdziwy mężczyzna płacze tylko wtedy, gdy szampon szczypie w oczka.
Awatar użytkownika
wisłok
Posty: 2259
Rejestracja: 15 gru 2012, 16:20
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Bratkowice( Chiny ludowe)
Akwarium: 232l Chińskie Rio
Płeć:
Wiek: 34

Post autor: wisłok »

A ospę to niby co powoduje, znaczy czynnik epizoocjologiczny. xd
Jak to ocenić... czy to wogóle możliwe? Jeśli mam wybierać między złem a złem wole nie wybierać wcale.
Cezar
Posty: 191
Rejestracja: 27 sty 2013, 18:55
Imię: Cezary
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 360 L
Płeć:
Wiek: 40

Post autor: Cezar »

dzięki, już od wczoraj kwarantanna, dzis jade po jakieś ichtio i zobaczymy, podwyższyłem temperaturę do 30 i na razie zastosowałem trypoflawine zoolka..
340 L - Wchodzę z butami w tajniki roślinniaków.
Awatar użytkownika
wisłok
Posty: 2259
Rejestracja: 15 gru 2012, 16:20
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Bratkowice( Chiny ludowe)
Akwarium: 232l Chińskie Rio
Płeć:
Wiek: 34

Post autor: wisłok »

Zlituj się panie nie tylko nie 30°C. Akarki tolerują zakres 21-25°C, przegrzewając je osłabiasz tylko ich organizm. 27° wystarczy. A izolatka nie ma sensu bo i tak w wodzie już napewno pływają sobie parazyty.
Jak to ocenić... czy to wogóle możliwe? Jeśli mam wybierać między złem a złem wole nie wybierać wcale.
Awatar użytkownika
Gdl
Mecenas
Posty: 199
Rejestracja: 09 gru 2012, 18:07
Imię: Marcin
Lokalizacja: okolice Leżajska
Akwarium: 300l+250l+112l+54l
Płeć:
Wiek: 33

Post autor: Gdl »

Nie zapomnij o intensywnym napowietrzaniu wody.
Awatar użytkownika
Greek
Posty: 1071
Rejestracja: 24 kwie 2015, 15:35
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Kraków
Akwarium: 450-112-56-25-13
Płeć:
Wiek: 29

Post autor: Greek »

Napowietrzanie przy wysokiej temperaturze to kolejny taki mit akwarystyczny. Jest coś takiego jak stężenie równowagowe danego gazu w wodzie (zależne od temperatury i ciśnienia) i jakbyśmy nie napowietrzali to tego stężenia nie przekroczymy. A naturalne jest, że w akwariach na co dzień powinniśmy mieć w akwariach na tyle dużą wymianę gazową, aby to stężenie równowagowe było cały czas osiągnięte, dlatego zwiększenie napowietrzania przy wyższej temperaturze niczego nie zmieni.
"Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę." ~ Antoine de Rivarol

Gatunki ryb do kiepskiej kranówy
Awatar użytkownika
Gdl
Mecenas
Posty: 199
Rejestracja: 09 gru 2012, 18:07
Imię: Marcin
Lokalizacja: okolice Leżajska
Akwarium: 300l+250l+112l+54l
Płeć:
Wiek: 33

Post autor: Gdl »

Zgadza się, ale zakładając z góry, że Cezar ma odpowiednią wymianę gazową :D Sam kilka razy miałem u siebie kulorzęska i intensywne dodatkowe napowietrzanie w niczym nie zaszkodziło :P A zdarzało się, że przy zwiększeniu temperatury o kilka stopni kiedy jeszcze nie miałem odpowiedniego sprzętu większość obsady pływało przy tafli..
Awatar użytkownika
Greek
Posty: 1071
Rejestracja: 24 kwie 2015, 15:35
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Kraków
Akwarium: 450-112-56-25-13
Płeć:
Wiek: 29

Post autor: Greek »

Racja - z tym że to może wskazywać na to, że normalnie nie mieliśmy odpowiedniego napowietrzania - czyli coś w baniaku do poprawki. Równowagowe stężenie tlenu przy 30st. i 1000hPa to 7,43mg/L, a przy 24st. - 8,14mg/L. Wielkiej różnicy nie ma, więc takie zachowanie ryb świadczy właśnie o nieprawidłowej cyrkulacji w akwarium.
"Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę." ~ Antoine de Rivarol

Gatunki ryb do kiepskiej kranówy
Awatar użytkownika
wisłok
Posty: 2259
Rejestracja: 15 gru 2012, 16:20
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Bratkowice( Chiny ludowe)
Akwarium: 232l Chińskie Rio
Płeć:
Wiek: 34

Post autor: wisłok »

Albo o tym że ewolucja nie zmusiła ryb do tego by przystosować się do większych temperatur i tym samym do zmagania się z zmniejszoną zawartością tlenu jak i innych gazów w wodzie.
Jak to ocenić... czy to wogóle możliwe? Jeśli mam wybierać między złem a złem wole nie wybierać wcale.
Awatar użytkownika
Greek
Posty: 1071
Rejestracja: 24 kwie 2015, 15:35
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Kraków
Akwarium: 450-112-56-25-13
Płeć:
Wiek: 29

Post autor: Greek »

Myślę że aż tak to nie działa, bo rośliniarze czasem piszą o dużo większych spadkach ilości tlenu w nocy, a takich efektów aż nie ma. Możliwe, że problem jest bardziej złożony - tj. nie sam brak tlenu, wynikający z wysokiej temperatury jest problemem, ale sama ta temperatura powoduje tego typu efekty (w jakiś skomplikowany sposób)?
"Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę." ~ Antoine de Rivarol

Gatunki ryb do kiepskiej kranówy
Awatar użytkownika
wisłok
Posty: 2259
Rejestracja: 15 gru 2012, 16:20
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Bratkowice( Chiny ludowe)
Akwarium: 232l Chińskie Rio
Płeć:
Wiek: 34

Post autor: wisłok »

Na pewno nie jest to czynnik który oddziaływuje zawsze i wszędzie ale przy rybkach takich jak andinoacara r. które nie przepadają za zbytnim ciepełkiem ma znaczenie. Odnoszę się tu do badań nad pstrągiem potokowym, dla nich to 25°C jest temperaturą w której nie przeżyje żaden osobnik. Wątpliwe jest by białko w tej temperaturze się ścinało a to podstawoauwy powód zejść z przegrzania, jedyne sensowne wytłumaczenie w tym wypadku to niewydolność układu oddechowego.
Jak to ocenić... czy to wogóle możliwe? Jeśli mam wybierać między złem a złem wole nie wybierać wcale.
Cezar
Posty: 191
Rejestracja: 27 sty 2013, 18:55
Imię: Cezary
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 360 L
Płeć:
Wiek: 40

Post autor: Cezar »

jeden dzien mialy 30 i kropki zaczely znikać, zmniejszyłem temp do 27 i caly dzien posiedzą w kwarantannie w drugim akwarium.. pozniej je przeniosę do 80L i potraktuje wodę jakimś jeszcze nie wiem jakim preparatem.. i tak prze 14 dni, bo tam jest cykl tej bakteri i w odpowiednim momencie ona umiera na zero jak wyczytałem.. najważniejsze że znikają te kropki, czyli coś się dzieje, zapewniłem im dość sporą ilość powietrza
340 L - Wchodzę z butami w tajniki roślinniaków.
Awatar użytkownika
Greek
Posty: 1071
Rejestracja: 24 kwie 2015, 15:35
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Kraków
Akwarium: 450-112-56-25-13
Płeć:
Wiek: 29

Post autor: Greek »

Cezar pisze: i tak prze 14 dni, bo tam jest cykl tej bakteri
Szczerze powiedziawszy to jest chyba tyle teorii na ten temat co autorów poradników i publikacji :D I sam bym się z chęcią dowiedział jak to jest dokładnie z tym kulorzęskiem - jeśli chodzi o cykl rozwojowy, wytrzymałość, sposób "łapania" żywiciela. Chyba problem nie jest do rozpatrzenia do końca - bo jedno jest pewne: kulorzęsek kulorzęskowi nierówny i każdy będzie miał inną charakterystykę. A jak to w skali mikro bywa, gatunków jest zapewne multum, a i mutacji sporo. Mnie się na przykład kiedyś trafił gad, na którego potrzebne było 34,5°C.
"Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę." ~ Antoine de Rivarol

Gatunki ryb do kiepskiej kranówy
Cezar
Posty: 191
Rejestracja: 27 sty 2013, 18:55
Imię: Cezary
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 360 L
Płeć:
Wiek: 40

Post autor: Cezar »

poczytałem i się wyedukowałem. Moje rybki niestety ale po obniżeniu temperatury dostały nowych kropek i to nie mało :evil: . Podniosłem z powrotem wczoraj wieczorem temperaturę do 32 stopni i zamontowałem dodatkową deszczownice. Rybom to zapewne jest źle, ale po obserwacji, są ruchliwe i moim zdaniem dadzą radę podczas kuracji. Szkoda mi ich, ale to duże ryby i czym szybciej się to zakończy tym lepiej. Widziałem kurację na filmiku gdzieś moczenie ryb w nadmanganianie potasu, ale to jest dosłownie moczenie ich w wywarze. Jutro jadę jeszcze do zoologicznego poradzić się o jakiś dobry lek. trzymajcie kciuki.
340 L - Wchodzę z butami w tajniki roślinniaków.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Choroby i zgony w akwarium ”