Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Pielęgniczka ramireza- sklejona płetwa

Co dolega naszym podopiecznym. Dlaczego się źle czują bądź zdechły.

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
Krzych82
Mecenas
Posty: 231
Rejestracja: 04 lip 2014, 20:24
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Poraż
Akwarium: 240,32 i 10x25l
Płeć:

Pielęgniczka ramireza- sklejona płetwa

Post autor: Krzych82 »

Witam
nieco ponad tydzień temu nabyłem parkę pielęgniczek ramireza, niedługo potem zauważyłem że rybki mają jakby posklejane tylne płetwy. Po za tym zachowywały się w miarę normalnie, pływały - ale jakby częściej w górnej partii zbiornika, pobierały pokarm. Były bladsze niz poprzednie osobniki. Dzisiaj została już tylko jedna.
Co to za choroba i jak to leczyć ?
Obrazek
Awatar użytkownika
XerX
Administracja
Posty: 2292
Rejestracja: 14 sie 2013, 15:46
Imię: Piotr
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 250l + 42l
Płeć:
Wiek: 38

Post autor: XerX »

Krzych82, ja kiedyś coś podobnego tylko u mieczyków weloniastych wyleczyłem formisolem z zooleka. Mozliwe że jest to jakaś grzybica ale nie jestem pewien bo dawno temu to było :)
charta non erubescit
Awatar użytkownika
Greek
Posty: 1071
Rejestracja: 24 kwie 2015, 15:35
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: Kraków
Akwarium: 450-112-56-25-13
Płeć:
Wiek: 29

Post autor: Greek »

Rybka niestety źle wygląda, mogą to być rzeczywiście jakieś pierwotniaki, np. oodinoza, ale też nie można wykluczyć nawet gruźlicy, więc dla dobra reszty dobrze by było ją wyizolować. Czy dobrze widzę, że ma lekko wzdęty brzuch?
W jakiej wodzie żyją ryby? Jaki jest oddech?
"Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę." ~ Antoine de Rivarol

Gatunki ryb do kiepskiej kranówy
Krzych82
Mecenas
Posty: 231
Rejestracja: 04 lip 2014, 20:24
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Poraż
Akwarium: 240,32 i 10x25l
Płeć:

Post autor: Krzych82 »

Woda kh 3-4, pH 6.9, temp 25
Brzuch raczej normalny, oddech też. Ale jak się przyjrzeć pod światło widac duże białawe plamy na ciele.
Szyszka
Posty: 517
Rejestracja: 06 wrz 2016, 17:09
Imię: Szyszka
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: Szyszka »

A NO2 jakie?
Jak reszta ryb jest zdrowa, to te mogły coś przywlec ze sobą, a lubią nosić ze sobą pakiet pasożytów wszelkiej maści.
Poobserwuj odbyt co tam się za kopalina wydobywa, czy jest zaczerwieniony. Czy się rybka ociera o coś. Śluz na skrzelach, na ciele. Białe kropki czy są, albo żółtawy pyłek taki jakby brokat. Jak pływa bardziej przy tafli to może słabo natleniasz wodę?
Krzych82
Mecenas
Posty: 231
Rejestracja: 04 lip 2014, 20:24
Imię: Krzysztof
Lokalizacja: Poraż
Akwarium: 240,32 i 10x25l
Płeć:

Post autor: Krzych82 »

No2 nie mierze. Reszta obsady w porządku.
Odbyt normalny. Natlenianie na pewno jest ok. Mam trzy kubły i wenętrzny diversa claro 200, tak że ruch tafli jest niezły.
Pływa po całym zbiorniku, ale częściej wyżej, pobiera pokarm.
Ociera się o roślinki i zauważyłem jakby odpadła jej łuska na brzuchu, gdzie pozostała krwawa ranka. Druga łuska jest nastroszona. Na jednej płetwie bocznej jest jedna biała kropka.
Szyszka
Posty: 517
Rejestracja: 06 wrz 2016, 17:09
Imię: Szyszka
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:
Wiek: 31

Post autor: Szyszka »

To może początek rybiej ospy - tutaj dobrze się sprawdzi FMC jakiejkolwiek firmy, nawet Tropicala (sama tego używałam).

Druga opcja, bardziej nieciekawa, skoro odpadają jej łuski i wygląda na taką spuchniętą to choroba bawełniana, która skończy się posocznicą. Ciężko to się leczy i powiem szczerze, że wielkich nadziei bym sobie nie robiła. Trzeba rybę dać do kwarantanny bo szkoda truć resztę obsady chemią. Są preparaty akwarystyczne (nie znam ich składu specjalnie), ale lepiej żeby zastosować coś z kanamycyną - możesz przejść się do weta i wypisze Ci receptę na Kanavet, buteleczka 100ml, kosztuje około 20-30zł. Od Ciebie zależy czy uznasz, że warto czy nie ;)
Metronidazolem posocznicy nigdy nie wyleczyłam także nie będę tego polecać.

Trzecia opcja to tuberkuloza - leczenie w zasadzie podobne jak wyżej i jeszcze mniejsza szansa na wyleczenie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Choroby i zgony w akwarium ”