Dziurawica

[olik110]

Witam, mam problem z samiczką bojownika. Zaczęło się od białych plam na brzuchu a dzisiaj rybka ma ubytki w łuskach tzn. wypadają jej na bokach (nigdzie więcej). Czy miał ktoś do czynienia już z taką chorobą ? Na necie wyczytałem że trzeba przemywać te miejsca roztworem Rivanolu ale nie wiem czy to wystarczy
Rybkę odseparowałem od reszty bo nie wiedziałem czy to jest zaraźliwe. Proszę o jakąś pomoc i z góry dziękuję za odpowiedzi.

[Artur___]

wyklczasz mozliwość poobijania przez bojownika?
U mnie od czasu do czasu też brakuje kilku łusek.
Tylko nie bardzo wiem o co chodzi z tymi białymi plamami? (masz zdjęcia?)

[olik110]

to nie jest poobijanie przez bojownika bo nigdy tak nie miała nawet przy tarle. Nie mam zdjęć tych białych plam ale to wyglądało jakby blakła od brzucha. Nie były to jakieś malutkie plamki czy jak przy ospie tylko prawie cały brzuch był biały. Nie mam nawet co jej podać

[Artur___]

pleśniawka?

jest nalot na tych plamach?

[olik110]

nie, już nie ma białych plam (wczoraj były) dzisiaj rano myślałem że jej przeszło ale po pracy zauważyłem że to są miejsca tak jakby obedrzeć rybie łuski

[daquid]

Dziurawica u rybek pojawia się n a lini naboczne i głowie. Tak ona wygląda:
<Usunięto przeterminowanego linka - zulix>
<Usunięto przeterminowanego linka - zulix>
<Usunięto przeterminowanego linka - zulix>

Ja bym ją tutaj wykluczył. Jeśli jednak to ona to niestetu bardzo trudno jest wyleczyć. Przemywałem Rivanolem, 1,5 tygodnie Ramirezka była w innym baniaku, do którego dawałem antybiotyk- Metranidazol. Rybka zdechła

[olik110]

zaraz wrzucę zdjęcia ale robione telefonem

<Usunięto nieaktywnego linka - zulix>

<Usunięto nieaktywnego linka - zulix>

[Artur___]

wygląda (choć zdjęcie troszke słabe) na uszkodzenia mechaniczne, chociaż dziwi mnie to, że rano nie było, a po ppołudniu wróciło,

może akryflawina by troszkę pomogła