Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

Co jest węgorkowi i gurami?

Co dolega naszym podopiecznym. Dlaczego się źle czują bądź zdechły.

Moderator: Administracja

ODPOWIEDZ
Rybka
Posty: 95
Rejestracja: 27 lut 2019, 17:48
Imię: Igor
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Płeć:

Co jest węgorkowi i gurami?

Post autor: Rybka »

Coś się stało z moim gurami i węgorkiem. Przedtem były z sumem długowąs żabi. Gurami ma pobgryzane płetwy i jest osowiała, natomiast węgorek miał białe plamki i dziurkę w płetwie, ale teraz już to ledwo widać, więc jest tylko osowiały. Zdjęcia:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niech ktoś pomoże! Bardzo lubię te rybki. Może miał ktoś taki przypadek. Gurami najczęściej siedzi w jednej z dwóch skał a węgorek za roślinkami.Mam też mech, wgłębkę i gałęzatkę.
Rybka
Posty: 95
Rejestracja: 27 lut 2019, 17:48
Imię: Igor
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Płeć:

Post autor: Rybka »

Węgorek nie jest jednak taki osowiały, ale gurami czasem stoi pionowo i nie ma końcówek wąsików. Węgorek ma małego guzka na skrzelach, nie wygląda mi to na gruźlicę rybią. Nie kupowałem nowych rybek.
Bardzo lubię te rybki!!! Proszę o pomoc!!! Zdjęcia:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Myślę że to albo jakiś uraz mechaniczny albo może nicienie. Na raka nie stawiam bo z kąd miałby się wziąść?
Nie tak dawno miała to moja samiczka gurami dwuplamego z pięknymi plamkami, która padła, ale nie przez guza tylko przez szok termiczny bo miałem pojemnik z zimną wodą a nie miałem wolnego akwarium. Ona była w akwarium z ciepłą wodą i jak to u niej zobaczyłem to odłowiłem do pjemnika, potem wpuściłem do akwarium i clarias chciał ją pożreć więc trafiła znów do pojemnika i PADŁA :( !!!!!!!! I jeszcze jedno:to nie gruźlica tylko coś innego więc nie piszcie o grużlicy. Gruźlica to coś innego. Tu artykuł:
https://domowe-akwarium.pl/akwarium/mykobakterioza
A ten guzek jest inny. Proszę o szybką odpowiedź!!!!!!!!!
Awatar użytkownika
MariooT
Posty: 1037
Rejestracja: 16 paź 2009, 21:59
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 250L Amazonia
Płeć:
Wiek: 44

Post autor: MariooT »

Skoro Ty ryby clariasem straszysz to dziwisz się, że padają
Oj biedne te ryby u Ciebie. Chyba tylko clarias da radę

Ryby nie lubią zmian co się dziwisz że jak przerzucasz z akwarium do akwarium to ci chorują. Patogeny chorobotwórcze masz w każdej wodzie ale ryby dobrze utrzymane na nie nie zapadają. twoim działaniem je osłabiasz i chorują. To tak jak z powietrzem też masz zarazki, ale organizm człowieka zdrowego w większości przypadków je zwalcza. Gdy jesteśmy osłabieni np. zmianą temperatury (jesień) lub innym czynnikiem to wówczas chorujemy.

Tą samice to wrzuciłeś do nieodstanej kranówy?

Kiedy wymieniałeś wodę i odmulałeś dno?
Rybka
Posty: 95
Rejestracja: 27 lut 2019, 17:48
Imię: Igor
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Płeć:

Post autor: Rybka »

Skoro Ty ryby clariasem straszysz to dziwisz się, że padają
Oj biedne te ryby u Ciebie. Chyba tylko clarias da radę
Mam już drugie akwarium, clarias jest teraz sam.
MariooT pisze: Ryby nie lubią zmian co się dziwisz że jak przerzucasz z akwarium do akwarium to ci chorują.
Ale ponad rok nie przerzucałem (wyjątek:te małe rybki, ale one nic nie wykazują). Teraz miały po prostu przeprowadzkę do większego zbiorniczka, zresztą te duże ryby łapałem dużą siatką i wszystkie ryby przenosiłem w wodzie.
MariooT pisze: Patogeny chorobotwórcze masz w każdej wodzie ale ryby dobrze utrzymane na nie nie zapadają. twoim działaniem je osłabiasz i chorują.
Możliwe.
MariooT pisze:To tak jak z powietrzem też masz zarazki, ale organizm człowieka zdrowego w większości przypadków je zwalcza.
To prawda.
Gdy jesteśmy osłabieni np. zmianą temperatury (jesień) lub innym czynnikiem to wówczas chorujemy.
Wiem.
MariooT pisze: Tą samice to wrzuciłeś do nieodstanej kranówy?
No tak i po chwili była już nieżywa :(
MariooT pisze:Kiedy wymieniałeś wodę i odmulałeś dno?
W tym zbiorniczku nigdy, ponieważ jest nowy. Woda odstawała się 2 i ponad pół tygodnia a ok. tydzień temu wpuściłem rybki.

Co jest rybkom i jak je leczyć?
Awatar użytkownika
MariooT
Posty: 1037
Rejestracja: 16 paź 2009, 21:59
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Rzeszów
Akwarium: 250L Amazonia
Płeć:
Wiek: 44

Post autor: MariooT »

Ja bym zapewnił rybom jak najlepsze warunki i w zasadzie niewiele robił. Możesz dodac coś do wody jakiś preparat typu FMC. Sól niejadaowana też jest dobra. Co ma paść to i tak padnie.
Następnym razem jeśli przerzucasz ryby do nowego akwarium to zlej sobie jak najwięcej starej wody.
Rybka
Posty: 95
Rejestracja: 27 lut 2019, 17:48
Imię: Igor
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Płeć:

Post autor: Rybka »

MariooT pisze:Ja bym zapewnił rybom jak najlepsze warunki i w zasadzie niewiele robił.
Ok.
MariooT pisze:Możesz dodac coś do wody jakiś preparat typu FMC. Sól niejadaowana też jest dobra.
Dziękuję.
MariooT pisze:Co ma paść to i tak padnie.
No z węgorkiem nie jest źle, gorzej z gurami.
MariooT pisze: Następnym razem jeśli przerzucasz ryby do nowego akwarium to zlej sobie jak najwięcej starej wody.
Myślę że już nie będę przerzucać.
Rybka
Posty: 95
Rejestracja: 27 lut 2019, 17:48
Imię: Igor
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Płeć:

Post autor: Rybka »

Węgorek dzisiaj rano lezał na boku, teraz jest w roślinie. Z gurami jak było tak jest.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Choroby i zgony w akwarium ”