Skoro Ty ryby clariasem straszysz to dziwisz się, że padają
Oj biedne te ryby u Ciebie. Chyba tylko clarias da radę
Mam już drugie akwarium, clarias jest teraz sam.
MariooT pisze:
Ryby nie lubią zmian co się dziwisz że jak przerzucasz z akwarium do akwarium to ci chorują.
Ale ponad rok nie przerzucałem (wyjątek:te małe rybki, ale one nic nie wykazują). Teraz miały po prostu przeprowadzkę do większego zbiorniczka, zresztą te duże ryby łapałem dużą siatką i wszystkie ryby przenosiłem w wodzie.
MariooT pisze: Patogeny chorobotwórcze masz w każdej wodzie ale ryby dobrze utrzymane na nie nie zapadają. twoim działaniem je osłabiasz i chorują.
Możliwe.
MariooT pisze:To tak jak z powietrzem też masz zarazki, ale organizm człowieka zdrowego w większości przypadków je zwalcza.
To prawda.
Gdy jesteśmy osłabieni np. zmianą temperatury (jesień) lub innym czynnikiem to wówczas chorujemy.
Wiem.
MariooT pisze:
Tą samice to wrzuciłeś do nieodstanej kranówy?
No tak i po chwili była już nieżywa
MariooT pisze:Kiedy wymieniałeś wodę i odmulałeś dno?
W tym zbiorniczku nigdy, ponieważ jest nowy. Woda odstawała się 2 i ponad pół tygodnia a ok. tydzień temu wpuściłem rybki.
Co jest rybkom i jak je leczyć?