Skrypt forum został zaktualizowany. W przypadku problemów z logowaniem prosimy o skorzystanie z opcji Nie pamiętam hasła.

neonki bledną

Co dolega naszym podopiecznym. Dlaczego się źle czują bądź zdechły.

Moderator: Administracja

rudolf
Posty: 482
Rejestracja: 01 paź 2009, 21:37
Imię: Bartosz
Lokalizacja: Elbląg
Płeć:
Wiek: 44

Post autor: rudolf »

aquatika pisze:Nikomu się nie narazisz a możesz sprzedać troszkę wiedzy chyba o to chodzi na forum.
To było w formie żartu ;). Poza tym nie chciałem za bardzo odchodzić od tematu, robiąć wykład o filtracji, ale niech tam ...

Miałem te filtry, jako pompy nie są złe. Mają jednak jeden zasadniczy mankament, nie posiadają trzpienia, który umożliwiłby wyrzucenie w kąt obudowy i zamonotwanie dużo większej gąbki. Owszem gąbka byłaby dużo lepszym rozwiązaniem od waty, gdyż można ją także wykorzystać częściowo jako medium filtracji biologicznej (co umożliwia właśnie jej struktura). Jednakże w tym rozmiarze, który oferuje ten filtr jest to zdecydowania za mała powierzchnia. Z drugiej strony akurat te gąbki zastosowane w przedmiotowym filtrze mają zbyt rzadką strukturę, aby stanowić skuteczne medium filtracji mechanicznej. Zatem wnioski nasuwają się same, do chemicznej są za małe, do skutecznej mechanicznej za rzadkie. Dlatego właśnie, że większej gąbki o gęstszej strukturze nie ma jak w nich zamontować, poradziłem watę perlonową, bo ona przynajmniej zagwarantuje porządną filtrację mechaniczną, ze względu na dużą gęstość, zaś z braku biologicznej (poza bakteriami w dnie) pozostają częste i spore podmiany wody.

W mojej ocenie najskuteczniejszymi filtrami wewnętrznymi (pomijając panele o dużej objętości, takie jak Ferplast BlueWave czy Sera B200 lub B400) są zwykłe głowice np. AquaSzuta, Atmana czy też AquaEl'a, a z tańszych np. SunSun, które z uwagi na ich budowę można wyposażyć w duże gąbki o dość gęstej strukturze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Choroby i zgony w akwarium ”