Witam. Od wieków nie moge sie uporac z hodowlą pawików (gupików).W jednym z moich akwariów w którym hoduje gupiki jest chyba jakas klątwa...Kurcze ryby po jakichs 2 tygodniach od zakupu wiszą nad powierzchnią wody , mają złożone płetwy;/ i po około dwóch dniach umieracją...I zawsze tak sie dzieje....dlatego miałam tam juz ich nie umieszcac tylko zamierzałam kupic jakies inne.njarazie nie miałam czasu zajmowac sie dwoma akwariami wiec nic do tamtego nie dokupowywałam...Teraz mam znów gupiki bo nie moge sie im oprzec (mam do nich słabość) no i prosze o pomoc .Co mam robic zeby sie to nie powtórzyło??
Dodam jeszcze ze wczesniej w tym akwarium trzymałam przez 2 miesiące skalary i gurami i im nic nie było...były zdrowiutkie i wogule....