Dziwny pomysł na akwarium morskie

[justfilied233]

Przeglądam dziś ten dział i wpadł mi do głowy dziwny pomysł na akwarium morskie.
Mianowicie myślałem o takiej taniej prowizorce (na oko) tzn. postawić akwa załóżmy 10l wsadzić tam odpowiedni filterek, np. 1kg żywej skały, zalać wodą (kranówka) i dodać odpowiednią ilość soli. Nie mam tu na myśli mierzenia stężenia salimetrem, którego i tak nie mam tylko dodanie np. 2 łyżeczek stołowych soli na 1 litr wody (oczywiście to przykład nie wiem ile tak na prawdę potrzeba. To trzeba by gdzieś poszukać). I potem uzupełniać stężenie jak to mówią "na oko"(mniej więcej) Co o tym myślicie?? Czy jest możliwość aby tam cokolwiek urosło np. te apitasje których wszyscy się chcą pozbyć czy może to będą zbyt duże wahania soli lub coś innego nie spasuje.

Oczywiście nie mówię o wprowadzaniu jakiegokolwiek życia w postaci ślimaków, krewetek czy ryb.

[suplement]

Z tą zwykła solą to nie bardzo Ci wyjdzie, morska jest pozyskiwana z odparowanej wody morskiej, a zwykła (niby tez mogła być kiedyś zasoleniem oceanu) już ma inny skład minerałów, dzieli się na jodowaną i nie, itp. Co do kranówki to nie wiem co o tym myśleć, ale wodę RO w takich ilościach co potrzebujesz to mogę Ci zrobić bez problemu na podmianki (byle byś podrzucił jakiś baniaczek na nią). Na start mogę też odlać od siebie, a skałę w Rzeszowie zdobędziesz za kwotę ok. 40-50 zł. (telefonicznie kiedyś podali mi ceny z Iguany), natomiast Aiptasię to dam Ci bez problemu w każdej chwili ;p

[cherry_ukasz]

Nie wiem czy przeglądałeś ten temat, gdzie zamieściłem zdjęcia piko rafek...ludzie zakładają morszczaki w 15-20 litrach. I nie ma tam żadnych cudów. Po prostu jest zrobione refugium(filtracja wody oparta na glonach, które żywią się fosforanami i azotanami), cyrkulacja oparta na najprostszej głowicy z chińskiego filtra(może być lepsza) oraz oświetleniem (tutaj nie zaoszczędzisz niestety) i to tyle . Żadnych odpieniaczy, falowników...
Przy refigium należy tylko pamiętać, by robić nad nim oświetlenie. Zresztą Dominik angielski znasz więc polecam ten zbiornik:
http://www.nano-reef.com/forums/index.p ... pic=132714
Wszystko tu jest prosto skonstruowane a efekt? sam zobacz gdzieś na 10-11 stronie

Co do zasolenia to salimetr kosztuje ok 27 zł, tylko musisz go sobie skalibrować u kogos, kto ma lepszy sprzęt. Na oko to się tak nie da soli...tzn da się, ale łatwo przedobrzyć lub niedosolić...w małym baniaku łatwo o duże wahnięcia...ale 17 zł waga jubilerska i masz baaardzo dużą dokładność

Co do ilości skały - im więcej tym lepiej tylko też żeby nie zagracić za bardzo akwarium

Fakt, trochę wyjdzie kaski nawet na wersję DIY skromną, ale zobaczysz, że warto (Artur się przekonał - bądź następny )

[justfilied233]

(Artur się przekonał - bądź następny )

Z pewnością zabiorę się za 30l rafkę ale muszę zrezygnować z któregoś akwarium (mam 4) i z żadnego nie mogę (w każdym mam niedokończone "wyzwanie" które sobie postawiłem) a jedno nie jest moje

skałę w Rzeszowie zdobędziesz za kwotę ok. 40-50 zł.

za kilogram

oraz oświetleniem (tutaj nie zaoszczędzisz niestety) i to tyle

Czyli słoneczko nie da rady

[suplement]

za kilogram

Tak za kilogram, zawsze możesz próbować kupić od innych akwarystów zmieniających wystrój lub rezygnujących z akwarystyki morskiej, ale baaaaaaaardzo ciężko będzie Ci trafić na malutkie ilości skałek i pewnie pozostanie zaopatrzenie się w sklepie.

[Artur___]

a ja tak sobie myślę, że jakbyś postawił słoik z pompką i kawałkiem żywej skały na parapecie to aiptasia by sobie spokojnie radziła sugerowałbym tylko jakąś najtańszą sól za 10zł/kg bo kuchenna to odpada

[justfilied233]

a ja tak sobie myślę, że jakbyś postawił słoik z pompką i kawałkiem żywej skały na parapecie to aiptasia by sobie spokojnie

i właśnie o to mi chodziło w myślach mi czytasz jak na początek to mi się apitasja podoba i niech by sobie rosła, a skoro to taki "chwast" to i odporna.