Potrzebuje rady. Mianowicie mamy 210l i trzymamy sobie Zebrasome veliferum od kilku miesiecy i jest bardzo spokojniutkim stworem. Do tego w baniaku paletaja sie jeszcze dwa blazny, jedna babka i trzy wargacze. Bardzo chcialabym niebieska rybke zeby to ozywic (i nie, parasema nie moze byc, musielismy oddac terroryste, okupowal 70%baniaka) za to hepatus bylby idealny. Pytania takie: czy w ogole moge go tam wrzucac a jak juz to malutkiego (zeby nie fikal) czy podobnego wielkoscia do zebrasomy (zeby go nie zezarla). Jak macie doswiadczenia z trzymaniem takiej pary to dajcie znac