Od jakiegoś czasu miałam 2 błazny, które były terroryzowane przez parasemy. Parasemy wyleciały a do akwarium trafiły 2 kolejne błazenki.
Kłopot polega na tym, że obydwa stare, mniejsze, są przeganiane przez jednego z nowych.
Wiem, że błazny mają to do siebie, że zmieniają płeć- z samca na samicę. W stadzie ryby tolerują tylko jedną samicę i jeżeli kolejna się dostanie do stada- tępią ją.
Na pewno i w moim przypadku tak jest, ale przecież niemożliwe, żeby miała 3 samice a tylko jednego samca. Ja to jest, że jedna nowa atakuje dwie, które wcześniej były w akwarium? zaznaczam, że te, które miałam wcześniej, nie były agresywne wobec siebie.
Dlaczego agresja nowych ryb w stosunku do starych pojawiła się dopiero po kilku dniach a nie od razu?