Odnośnie mojego UNIMAXA 250, o którym wspomniał kolega,to chyba jestem mu winny przeprosiny
wczoraj wieczorem okazało się, że jest z nim wszystko ok :wstyd: moje niedopatrzenie :zawstydzony: był zatkany w miejscu którego bym się nie spodziewał, na gąbce wlotowej będącej moim własnym "usprawnieniem" procesu filtracji :rotfl:
Nie wiem dokładnie ile ten filtr czasu już pracuje, bo kupiłem go używanego, ale prawdopodobnie około roku i jak się okazuje bezawaryjnie.
Nie mam doświadczenia z filtrami innych firm, ale z mojej 250 jestem zadowolony.