dojrzewanie filtra - boggi

[boggi]

Witam Was serdecznie
Dziś stałem się posiadaczem kubełka Aquael mini kani 120 , w związku z tym pytanie :
- ile musi dojrzewać filtr ?
- kiedy mogę wyłączyć filtr wewnętrzny ?

Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

[zulix]

- ile musi dojrzewać filtr ?
- kiedy mogę wyłączyć filtr wewnętrzny ?

Filtr dojrzewa różnie. Jak masz dojrzałe akwarium to bardzo szybko tydzień-dwa.
Filtr wewnętrzny można wyłączyć od razu. I tak działa głównie jako mechaniczny.

[boggi]

Dzięki a nie będę miał problemów z wodą ? wkłady filtracyjne płukałem pod kranówką .
Chodzi mi oczywiście o to jak wyłączę wewnętrzny i zostawię tylko kubełek

[zulix]

Bakterie są wszędzie: w wodzie, w żwirku itd. Jeżeli nie przekładasz wkładu z jednego filtra do drugiego to i tak nie pomożesz kubełkowi. On musi dojrzeć samodzielnie. A ponieważ filtr wewnętrzny i tak działa prawie tylko mechanicznie to nic się nie zmieni jak go wyjmiesz. Kubełek też działa na początku mechanicznie, dopóki nie zarośnie bakteriami. Tak na prawdę to na początku nawet lepiej jak będzie zbierał więcej paprochów - wcześniej dojrzeje.

[boggi]

Świetnie , dziękuję Ci za odpowiedź

[ Dodano: 2009-05-07, 22:03 ]
mam pytanko , czy łapie się może ktoś , co to są za wkłady ?
mam identyczne w tym kubełku , cherry_ukasz wspominał mi coś o wkładzie torfowym ,( mam twardą wodę ) tylko nie wiem co ewentualnie wyrzucić :orany:

<Usunięto nieaktywnego linka do aukcji - SDD>

[cherry_ukasz]

Powiem Ci bogii, że ciężko z tych zdjęć oblookać co to jest. Spróbuje jutro nawiedzić jakiś sklep zoo i obdukcyjnie zobaczyć co to jest

[boggi]

Oki . może dojdę co jest co
Jeszcze jedno pytanko : nie mam możliwości postawić kubełka bezpośrednio pod akwa.
Znalazłem miejsce po lewej stronie obok mebli , ale nie w tym rzecz , nie mogę wyprofilować odpowiednio węży , czy mogę zastosować kolanka miedziane takie jak do instalacji co ?. Myślę że miedź nie przeszkadza w niczym .

[comatose]

Miedź bywa zabójcza, nie wiem jak wygląda sprawa z wypłukiwaniem jej z takiego kolanka - lepsze by były z tworzywa chyba (?)

[boggi]

Miedź jako związek miedzi tak , ale miedź w rurce , wydaje mi się , ze nie .
Przecież dolewając wodę do awka z instalacji z miedzi ..... wprawdzie jest a raczej powinna być odstana ale ....no sam nie wiem.
No tak na chłopski rozum , jeśli chcielibyśmy uzupełnić żelazo , to można byłoby wrzucić kilka gwoździ lub np. nakrętek .
To jest oczywiście żart , żadna krytyka .
Gdybym był pewien , że nic nie zaszkodzi , to nie zadawałbym pytania
Dodam tylko , że kolanka byłyby poza zbiornikiem , czyli żaden osad na zewnątrz wodzie nic nie zrobi.

[zulix]

Gdybym był pewien , że nic nie zaszkodzi , to nie zadawałbym pytania

I dobrze czynisz.
Miedź w formie związków rozpuszczalnych w wodzie jest trująca - to wiemy wszyscy. No a kiedy miedź się rozpuszcza? W zwykłej wodzie kranowej usunięte jest wszystko co może doprowadzić do skażeń (kwestia zdrowotności) i korozji (kwestia instalacji dostarczającej wodę). Stąd taka woda nie pływa agresywnie na miedź i tylko minimalnie ulega ona rozpuszczaniu w zakresie mało mierzalnych stężeń - jest O.K.
Inaczej ma się, gdy zastosujemy wodę z akwarium. Po pierwsze: pracuje się tu z dużymi ilościami CO2. Jak wiecie taka, przykładowa zielona patyna na Wawelu to wpływ CO2 na blachę miedzianą. Tutaj może zachodzić to samo.
No, ale czy to jest groźne? Otóż tak, gdyż w wyniku przemian w akwarium powstają kwasy humusowe (a czasem dostarczamy ich więcej sami za pomocą ziemi, torfu, korzeni itp.). Te kwasy mają zdolność do rozpuszczania powstającej patyny (wtedy nigdy się ona nawet nie utworzy) a rozpuszczone związki miedzi trują nam co żyje.
Oczywiście jest to wariant pesymistyczny, ale zalecam jednak dużą ostrożność. Przyznaję też, że nie znane mi są z innych forów informacje (choćby szczątkowe) aby komuś sprawdził się system z miedzianymi elementami zanurzonymi w wodzie (niezależnie od celu w którym to miałoby być).
W większych centrach ogrodniczych znajdziesz sporo różnych plastikowych rurek (np. do zrobienia przedłużenia) i to na nich skoncentrowałbym poszukiwania.

[dood94]

A ja takie pytanie z innej beczki, czy Mini kani ma pompę "w sobie" czy oddzielna w akwa??

[boggi]

mini kani ma pompę osobno , można włożyć do akwa , można tez mieć na zewnątrz

[ Dodano: 2009-05-11, 20:03 ]
Witam ponownie
Przypadkiem wyłączyłem filtr wewnętrzny na drugi dzień po podłączeniu kubełka
( potrzebowałem wolne gniazdko) po kilku godzinach gdy wróciłem z pracy zdziwiłem się , mleczna woda .żeby był wilk syty i wilk syty , założyłem gąbkę z wewnętrznego na wlot od kubełka ale kilka dni minęło i dalej mam lekkie mleko.
Myślę , że to wkrótce minie , trochę się tym zniesmaczyłem ( " a miało być tak pięknie , wywiady , autografy , wizyty w zakładach pracy ....... " )

[ Dodano: 2009-05-18, 19:52 ]
Zdobyłem się wreszcie i rozebrałem mój kubełek , zrobiłem kilka fotek.
Teraz pytanie , co to są za wkłady ? dałem po 2 zdjęcia . Ponumerowałem je też nr 1 i nr 2 , co zresztą widać na zdjęciach
Prosiłbym o odpowiedź co to jest , bo ja nie mam pojęcia a chciałbym coś zmienić .
Dodatkowo mam też gąbkę i watę perlonową . Mam twardą wodę więc chcę włożyć wkład torfowy i nie wiem z czego mogę zrezygnować , żeby było dobrze .
Z góry dziękuję za pomoc





Zarchiwizowano zdjęcie/a na serwerze forum - SDD

[zulix]

Wkład 1 wynocha. Na oko to czyste, żywe bzdety. Wygląda jak skaleń (bez sensu), lub niektóre odmiany wapienia (zwiększają twardość wody), ewentualnie zeolit (ale jakby był to też miałbyś inna twardość w baniaku niż w kranówie). Sumarycznie (w mojej opinii) jest to wkład typu "kup pan cegłę" czyli zupełnie nieprzydatny.
Na zdjęciu 2 jest porowaty wkład pod hodowlę bakterii - bardzo potrzebny.

[boggi]

Tak wkłady są oryginalne i przed włożeniem przepłukałem je