Filtro RO- co o nim sądzicie

[thomas.bham]

Najgorzej wyglada ten 5-miktronowy.
Widze ze weglowy masz tylko blokowy, czy on wystarczajaco wychwyca chlor i odur?
Slyszalem ze chlor roniez moze niszczyc membrane.

[ Komentarz dodany przez: boggi: 2014-03-23, 22:41 ]
przyjacielu popraw proszę błędy , bo tego nie da się czytać

[Arreczeq]

To są tylko filtry wstępne , potem jest węglowy szlifujący, mineralizator i IR.
Chciałem tylko pokazać ile syfu zbiera filtr ze wspaniałej zdrojowej wody wrocławskiej

[ziemian]

I tu moje szczęście że mam wodę ze studni

[Arreczeq]

Studnię mam na ogrodzie, ale Fe poza zakresem na +

[thomas.bham]

Odebrałem swoje Ro.
Czy ktoś podpowie mi jak to uruchomić, trzeba przeczyścić filtry?
Mam jakiś system przepłukiwania dla mnie wyglądający bezsensu bo to jest jakiś bypass omijający jakąś wstawkę na wężyku.
http://www.osmotics.co.uk/products/Ultr ... ystem.html



Do BOGGI, niestety w zazwyczaj pisze posty na na 4.7" ekranie mojej komórki i nie jest łatwo przypilnować literówek, tym bardziej ze forum nie ma ani wersji mobilnej ani nie jest dostępne przez aplikacje Tapatalk
Pozdrawiam

[fonte75]

- wymocz wkład węglowy w wiadrze tak z godzinkę,
- zamontuje do korpusu, nie montuj membrany i wkładu 1 mikron przelej z 10 -20 litrów wody aby wypłukać wkład węglowy,
- zamontuj wkład 1 mikron i membranę i znowu przelej min. 10 litrów wody, aby wypłukać środki konserwujące membranę,
- ciesz się z działającego filtra i czystej wody

[thomas.bham]

Dzięki tak zrobię.
Mam jeszcze jakiś "flush system" do przeplukiwania membrany który ponoć wydłuża żywotność membrany wiesz cos o na ten temat.
Nie mam też 1-dno mikronowego filtra mam tylko 5 mikronowy - węglowy i DI

[fonte75]

u siebie nie mam tego "flush systemu -u" ale z tego co mi się obiło o uszy to przy płukaniu membrany przynajmniej raz w miesiącu wydłuża to jej żywotność o min. 6 miesięcy.

jak nie masz 1 mikronowego to w niczym nie przeszkadza, chodzi o to żeby Ci wkład węglowy nie puścił pyłku na membranę i dlatego trzeba dobrze przepłukać.

[vasteq]

Mam membranę Ro firmy Aquafilter 75GPD. Przypadkiem puściło mi się na nią gorącą wodę ok 60 st i nie wiem czy nie uszkodziłem membrany. Czy znana jest maks. temp pracy takich membran?

[tomeksup]

Zobacz w specyfikacji jakie temp. są zalecane.

[simullans]

Instrukcja z trzemiela podaje informacje, że powyżej 40stopni może dojść do trwałego uszkodzenia.
Punkt 7 z pdf poniżej
http://www.microaqua.pl/app/download/57 ... rzmiel.pdf


Kiedyś szukałem informacje na temat usprawnienia filtra RO. Dowiedziałem się w tedy, że membrana uzyskuje maksymalną wydajność gdy temperatura wody ma około 30 stopni Celsjusza. Również przeczytałem gdzieś ale nie pamiętam już gdzie, że woda powyżej 50 stopni Celsjusza trwale uszkadza membranę.

[Inc0]

szukanie lepszej wydajnosci filtrów RO w wyższej temperaturze wody to ślepy zaułek bo zwyczajnie sie to nie opłaca bo żeby uzyskac 1l wody RO w kanał wyleje sie 4-5l ciepłej wody która tania nie jest . Lepszym rozwiazaniem jest pompa RO bo uzyskujemy wiecej wody RO przy mniejszym znacznie mniejszym odpadzie i w owiele krótszym czasie im wiecej wody RO potrzebujesz tym szybciej sie ta inwestycja zwróci

[simullans]

https://www.filtry-do-wody.info/jak-dzi ... smotyczna/

Zgodnie z tabelką zamieszczoną na stronie powyżej spadek temp. z 30 do 20 skutkuje spadkiem wydajności membrany około 25%, a spadek temperatury z 30 do 10 stopni C daje już spadek wydajności membrany ponad 50 %. Czyli są to znaczne różnice. Na stronie nie znalazłem informacji jak to jest z odpadem. Pewnie jak podczas normalnej pracy zakładając, że u mnie na 1 L wody RO mam niecałe 2L odpadu. To w przypadku zwiększenia tempr. wody do 30 stopni dostane ten sam stosunek RO do odpadu, ale zmniejszy się jedynie czas "produkcji" wody.
Nie do końca mogę się zgodzić z tym, że szukanie wydajności filtra w temperaturze wody mija się z celem. Dopiero gdy popatrzymy na problem dostarczania wody o stałej temperaturze, zamontowaniu zabezpieczeń przed zbyt wysoką temp wody oraz tak jak napisałeś (Inc0)cenie ciepłej wody pojawia się argument, który poddaje w wątpliwość zabawę z dostarczaniem wody o temp np 30 stopni C. Chyba, że bawimy się w dużą hodowlę w tedy pewnie rozważanie takiego pomysłu będzie miało sens

[Inc0]

W wolnej chwili i w przypływie weny zbadam ten wpływ ciepłej wody na wydajność systemu RO z pompa i bez pompy Bawiąc się w duża hodowle stosuje się raczej pompy RO + wysokowydajne membrany w instalacji multi membranowej na tzw "choinke" wówczas odpad jest przetwarzany przez kolejna membranę zmniejszając straty wody przy skróceniu czasu pozyskania , bo pozwala na to stałe i optymalne ciśnienie jakie zapewnia pompa RO Pędzenie dużych ilości wody RO z ciepłej wody jest równie nieekonomiczne dla dla zawodowca/profesjonalisty jak pędzenie małych ilości dla hobbysty ...bo jak wiadomo woda potrzebuje relatywnie dużo energii żeby jej temperatura wzrosła o 1C

P.S wg tabeli która przytoczyłeś zysk wydajnosci przy porównaniu cisnienia 2,5bar vs 5,8bar wynosi 0,58 vs 1,42 wynosi 1:2,44
podczas gdy stosunek dla temperatury 12C vs 30C jest 0,59 vs 1,30 wynosi 2,2 daje to teoretycznie 10% przewagę przyrostu wydajności cisnienia nad temperaturą.
ofc najlepszy rezultat bedzie przy 5,8bar z woda 30C ale pobije go zestaw dwu membran w "choince" przy 12C (tyle ma zimna woda w moim kranie zima latem jest to 13-14C)

[adams2121]

A ja dodam coś od siebie .
W moim bloku założyłem filtr ro . Jakieś półtora roku temu . Wcześniej , pożyczałem z pompą , od czasu do czasu .
Napełnienie z pompą szkła kilka godzin - nie liczyłem , ale 10 litrów w.1:15 h . Z tego co pamiętam .
Droga oszczędności - kupiłem ro3 .
Efekty beczka 120l ok 6 dni
Po zmianie filtra ro3 na 150 gpd , mam wodę takich samych parametrów jak przy poprzednim , lecz beczkę 120l w 12 h mam .

Woda z sieci , zimna za każdym razem .0