Filtro RO- co o nim sądzicie

[artur07]

Witam,
Zastanawiam się nad kupnem filtra ro do swojego akwarium. Co prawda spłukałem się prawie do końca przy starcie 112l, ale parametry mojej kranówki są mocne średnie więc może uda mi się znaleźć miejsce na RO. Patrzyłem na allegro i znalazłem taki filtr: http://www.allegromat.pl/aukcja143101 czy on byłby w sam raz? Nie znam się na tych filtrach dlatego zastanawiam się jakby wyglądała sytuacja z zamianą wkładów potem- czy one są typowe czy ciężko byłoby znaleźć.
Mam też pytanie co trzeba było by zrobić z wodą z filtra aby mogła być wykorzystywana do celów spożywcych?

[ziemian]

Witam

Weź coś takiego, filtr całkiem przyzwoity, nie będzie problemów z wkładami, bo w tym samym sklepie do kupienia.

http://sklep.osmoza.pl/aquarius-midi-fi ... p-583.html

Cena dobra, wszystko do montażu masz.

Żeby spożywać taką wodę musisz ją uzdatnić jakimś środkiem

[artur07]

Dzięki za odpowiedź. Faktycznie cena przystępna, z tego co nawet widzę to wysyłka gratis(przynajmniej na tę chwilę). Wkłady też tanio wychodzą.

Żeby spożywać taką wodę musisz ją uzdatnić jakimś środkiem

Czyli rozumiem, że jakby co taki uzdatniacz nie jest problemem do znalezienia? Jeśli o mnie chodzi to ja potrzebuję osmozy tylko do celów akwarystycznych, no ale jako że mieszkam z rodzicami to było nie było muszę ich do tego przekonać Mogą się pytać o możliwość użycia takiej wody chociaż wydaje mi się że gdyby miała być ona stosowana na codzień np do herbaty czy kawy to wtedy lepiej byłby poszukać od razu z mineralizatorem, mam rację?

[ziemian]

Tak masz rację, możesz ich przekonać na zasadzie że woda RO posłuży do żelazka itp itd

[zulix]

Mogą się pytać o możliwość użycia takiej wody...

W takim przypadku musisz uwzględnić uwagi które chyba wczoraj pisał w podobnym wątku Arreczeq: http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=18256 - tj. kwestia bakterii. Co z tego, że filtr będzie ładnie pracował jak do picia woda może być nawet (w pewnych przypadkach) bardziej niezdrowa niż kranówka.
Ja tam bym nie wchodził w proste, tanie zestawy do wody pitnej.

[artur07]

Ja rozumiem, że zestawy które są używane w akwarystyce nie są już tak dobre do używanie do wody pitnej. Mi wystarczy filtr, którym będę w stanie przygotować sobie odpowiednio wodę do akwarium. Mniej więcej wiem o co się mogą moi rodzice pytać jak będę z nimi rozmawiał dlatego uprzedzam pytania tu
Dlatego chciałbym się też zapytać- jaki filtr nadawałby się też do wody pitnej, przedział cenowy, ew. jakiś model- tak mniej więcej? Bo wtedy może padnie temat kupna filtra który nada się też do spożywki.

[cyklista]

Są tak samo dobre, ale z jednym ale. Brak im drugiej części czyli mineralizatora dodającego do wody to co potrzeba, czyli przerabiającego wodę RO z powrotem na mineralną.

[zulix]

Są tak samo dobre, ale z jednym ale...

Nie do końca. Chodzi właśnie o rozwój bakterii gnilnych, glonów i innych w zalanych filtrach które jakiś czas nie pracują. W zasadzie to dobry filtr do wody konsumpcyjnej (dowolny) powinien mieć przepływ cały czas. A tak, ludzie się czasem trują filtrem węglowym uruchamiając go co pewien czas i wtedy wszelki syf z węgla idzie...

Inna sprawa, że ci co sprzedają to nie mają pojęcia i wciskają ten przysłowiowy filtr węglowy ludziom reklamując jaki to on nie jest super. Podobnie jest z filtrami RO. Czasem tylko ceną się różnią od podobnego do celów przemysłowych. Sam mineralizator to już inna sprawa - można go przypiąć później.

Do celów spożywczych używałbym pewnie dowolny filtr RO, ale używał wodę po jakichś 15-30 minutach od włączenia (tak dla przepłukania rur i mineralizatora).

[cyklista]

Generalnie przecież jak mamy filtr właśnie spożywczy to używamy wody kilka-naście razy dziennie i przelatuje przez niego wile litrów wody, więc nie ma przerw wielodniowych jak w zastosowaniu akwarystycznym.

Przecież to samo co i w RO dzieje się w zwyczajnych rurach, też czasem długo nie odkręcamy jakiegoś kranu i bakterie tam sobie mogą rosnąć dowolnie.


Więc przepłukiwać to należy ale po jakimś dłuższym nieużywaniu (wakacje itp.).

Węglowy to już inna sprawa i nie ma co tutaj jej poruszać.

Zdecydowanie jednak jestem zdania że mineralizator ma być od razu przy zastosowaniu spożywczym, nie jest zdrowe (a nawet może być zabójcze) picie samej wody destylowanej.

[zulix]

przecież jak mamy filtr właśnie spożywczy to używamy wody kilka-naście razy dziennie

Filtr RO puszcza raczej mało wody na minutę więc to, że pijemy 10 razy dziennie nie znaczy, że będzie płynąć woda 10X. Zwykle będzie pracować np. godzinę aby zlać kilka litrów i przerwa...

Oczywiście nie wpadajmy w paranoję więc pewnie masz rację, że aż tak jak pisałem to niepotrzebne cudowanie.

Gdy nie pijemy wody z RO tylko mieszamy ją z sokiem, robimy herbatę, kawę, zupę itd. to już nie jest RO więc pić można bez większych obaw. Zdecydowanie jednak woda po mineralizacji lepiej smakuje.

[tomeksup]

Podłączam się do tematu. Jestem zielony. Szukam filtra niedrogiego z łatwo dostępnymi wkładami.

Zależy mi na filtracji kh i gh.

Prosze o rady.

Jeszcze pytanie, może głupie.

W jaki sposób podłącza się taki filtr do sieci wodociągowej ? Czy może wlewa się tam wodę ręcznie ?

Np. coś takiego http://sklep.osmoza.pl/aquarius-mini-na ... p-689.html

[zulix]

Praktycznie każdy filtr do warunków amatorskich może być. Dla wygody lepiej mieć większą wydajność. Kiedyś sam miałem 75-kę, ale baniak 30 l napełniało mi przez noc (wszystko kwestia ciśnienia w sieci). Obecnie mam 150-kę i napełnia w 5 godzin. Może masz wyższe ciśnienie i nie sprawi ci to różnicy.
Podłączenie może być dedykowane - wisząc na ścianie lub demontowalne. W przypadku demontowalnego możesz zrobić standardowe przyłacze i tylko przypinać rurkę do filtra (tak ja ma) lub przyłączać do słuchawki prysznicowej. W obu przypadkach musisz kupić przyłącze - lepiej wybrać więc zakup od razu z przyłaczem. Przyłącze może być różne:
- do kranu natynkowego. Pomiędzy kran a rurę mocuje się przedłużki, z których jedna ma bocznik z zaworem (tu widać całe przyłącze przy kranie,
- do kranu zlewowego, montujesz pomiędzy rurę w ścianie przed wężem zbrojonym (tu jest ukryte pod zlewem)
EDIT:
Przykładowo tu masz pokazane te do "pod zlew": http://www.allegromat.pl/aukcja143949. Te do kranów ściennych są gładkie - o przekroju kołowym a nie sześciokąta bo muszą być ładniejsze.

[tomeksup]

Przeróbka rur odpada, nie moje mieszkanie, nie będę facetowi rur wymieniać. Wolę do prysznica. Ok.

Kiedyś sam miałem 75-kę, ale baniak 30 l napełniało mi przez noc (wszystko kwestia ciśnienia w sieci). Obecnie mam 150-kę i napełnia w 5 godzin. Może masz wyższe ciśnienie i nie sprawi ci to różnicy.

75gpd niby daje 280l/h ,ale podejrzewam, że to tylko marzenia producenta w warunkach idealnych.

Ja generalnie potrzebuję 20-30l tygodniowo, oczywiście nie będę czekać cały tydzień.

[zulix]

Ja generalnie potrzebuję 20-30l tygodniowo

Jak wspomniałem puszczałem na noc i miałem 30 l przy 75-ce.
Co do przerabiania rur to nie jest wielikie przerabianie - odkręcasz kran, wkręcasz tulejkę w 1 rurę, tulejkę z bocznym zaworem do drugiej i przykręcasz kran na nowo. Pod zlewem robisz to tylko z 1 rurą. Jak się wyprowadzasz to po prostu odkręcasz i z głowy. Nie ma mowy o jakiejś przeróbce orurowania.
Co do słuchawki prysznicowej to wydaje się być to najszybsza metoda tylko musisz znaleźć odpowiednie rurki przyłaczeniowe.

[tomeksup]

ok. Już negocjuję z użytkownikiem forum odnośnie zakupu, jeśli nie to kupuję:
http://sklep.osmoza.pl/aquarius-mini-na ... p-689.html