Ikola 150

[Rirysek]

DEL
Mam akwarium 80x35x40 ( brutto 112l, wody jest 82 litry dokładnie ) przymierzam się do zewnętrznego filtra bez wspomagania filtrem wewnętrznym w akwarium. Nie mam grzałki więc chce się pozbyć aktualnie używanego Turbo 1000 ( bydle duże okropnie ). Roślin raczej średnio jeśli chodzi o ilość, a rybek będzie docelowo 6 Kirysków i 16 Neonów Innesa.

Mój dylemat to:
Czy Ikola 150 uciągnie te 82 litry wody netto, czy po miesiącu się zapcha i przestanie dawać radę.

Pokierujcie mnie Proszę użytkownicy Ikoli 150 w podobnym akwarium.

EDIT: nadanie sensownego tytułu po przywróceniu zawartości postu - zulix

[simullans]

Moim zdaniem za słaby przepływ jak do takiego zbiornika.
Kolega z forum sprzedaje filterek w przyzwoitej cenie jeszcze na gwarancji oraz gratisy warto się zainteresować
http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=33225

Każdy filtr kubełkowy się szybko zapcha jak źle ułożysz wkłady filtracyjne. Mam tutaj na myśli dużo fizeliny lub waty filtracyjnej, zbyt gęste gąbki.

[Pumba]

Przed kubłem zrób prefiltr narurowy. Prefiltr za mechanika a kubeł z samą ceramiką. Żaden kubeł nie ogarnie filtracji mechanicznej i biologicznej bez wspomagania. Kubła co tydzień nie będziesz otwierał po to by wypłukać gąbke.

[Rirysek]

DEL
simullans napisał/a:
Moim zdaniem za słaby przepływ jak do takiego zbiornika.
Kolega z forum sprzedaje filterek w przyzwoitej cenie jeszcze na gwarancji oraz gratisy warto się zainteresować
http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=33225

Każdy filtr kubełkowy się szybko zapcha jak źle ułożysz wkłady filtracyjne. Mam tutaj na myśli dużo fizeliny lub waty filtracyjnej, zbyt gęste gąbki.


Nie chcę wynalazków, zdecydowania Ikola, tylko pytanie która.

Poza tym "Odbiór w Rzeszowie, nie wysyłam." a do RZ mam w obie strony 250 km więc odpada.


Pumba napisał/a:
Przed kubłem zrób prefiltr narurowy. Prefiltr za mechanika a kubeł z samą ceramiką. Żaden kubeł nie ogarnie filtracji mechanicznej i biologicznej bez wspomagania. Kubła co tydzień nie będziesz otwierał po to by wypłukać gąbke.


Panowie, cenię uwagi, ale to, że spada wydajność wiem. Szukam opinii userów tego filtra po prostu, bo w necie jest ich bardzo, bardzo mało w porównaniu z tym baniakiem.

[adams2121]

Bierz większy niż zamierzasz , zawsze z czasem się przyda
Zamiast niego - Hamburg , lub kaseciak.

[Rirysek]

DEL
adams2121 napisał/a:
Bierz większy niż zamierzasz , zawsze z czasem się przyda
Zamiast niego - Hamburg , lub kaseciak.


A ja nadal czekam na wypowiedzi użytkowników Ikola 150 na baniaku 80l netto wody.

Zgodnie z regulaminem nie wolno usuwać postów zniekształcając sens wypowiedzi innych. Jeżeli chciałeś zakończyć temat trzeba było to napisać a nie usuwać wszystko!
Regulamin II punkt 9 :

9. Właścicielem tematów (jako zbioru postów pisanych w określonym porządku i w określonym celu) jest forum. Nie wolno samodzielnie usuwać (zamazywać) postów tworzących temat. Decyzję co do ewentualnej możliwości usunięcia tematów (postów) podejmuje administracja na wniosek autora kierując się dobrem forum i przepisami prawa. W przypadku, gdy użytkownik sam usunie posty, tworzące temat (wcześniejsze niż ostatni post w danym temacie) zaburzy tym samym strukturę tematu. W takim przypadku administracja zastrzega sobie prawo do przywrócenia usuniętych treści oraz wyciągnięcia konsekwencji dyscyplinarnych.

[simullans]

Ze względu na to, że ciężko będzie Panu znaleźć informacje odnośnie pracy filtra z dokładnie takim litrażem jaki Pan założył. Proponuje inne podejście do tematu.
Poczytać na internecie ogolenie o pracy tego filtra odnośnie jego kultury pracy, bez awaryjności, czy posiada lewy przepływ w komorze filtra, jakość zastosowanych uszczelek, jakość zastosowanych plastików, Jak się sprawują elementy do której są przyczepione węże, itp. itd.
Proszę zauważyć, że większość filtrów ma podawany przepływ dla pustego filtra (tzn bez gąbek ceramiki). Czyli po tym jak Pan włoży wkłady filtracyjne przepływ spadnie w zależności od zastosowanych wkładów.
Warto mieć filtr mocniejszy o większym przepływie z możliwością regulacji przepływu. Regulacja umożliwi kontrolowanie przepływu wody.
Rzeczywisty przepływ wody 350l/h powinien wystarczyć do Pańskiego zbiornika.
Zakładając, że kupi Pan filtr gdzie firma deklaruje, że przepływ filtra jest 350l/h ( tak jak wcześniej napisałem jest to wartość przepływu bez wkładów) włoży pan do niego wkłady filtracyjne i już spada przepływ powiedzmy o 50l/h. Po dwóch tygodniach filierek naciągnie brudu i znowu spada przepływ załóżmy tym razem o 25l/h. Już nam spadło o 75l/h czyli około 20 % zostawiając już 275l/h i tutaj już się zaczyna mały problem. Po miesiącu pracy może okazać się, że filterek poprzez zabrudzenie stracił 50 % przepływu i trzeba go czyścić( oczywiście zależy to od rodzaju wkładu filtracyjnego). Dlatego warto zastanowić się nad mocniejszy filtrem który umożliwi nam regulacje przepływu i w przypadku zabrudzenia filtra zwiększenie przepływu.
Oczywiście kupienie mocniejszego filtra nie gwarantuje to, że wydłużymy czas pracy bez jego czyszczenia.
Przez osobę bez doświadczenia filtr będzie czyszczony częściej z tego powodu, że będzie chciał coś dodać coś wymienić coś sprawdzić. Sam tak miałem, że kubełek otwierałem raz na dwa miesiące, bo chciałem dodać jakieś medium lub wymienić. Doszedłem w końcu do tego, że w filtr jest wypełniony ceramiką oraz 1 litr lignitu. Gdzie lignit jest w dwóch woreczkach z siatki. Woreczki te są włożone do filtra w taki sposób, że po prawej stronie kosza ma ceramikę a po lewej lignit i tak w dwóch koszach, pozostałe kosze i wolne miejsce wypełnione ceramiką. A na wlocie do filtra mam gąbkę którą czyszczę co tydzień albo dwa tygodnie. Kubełka nie otwieram bo nie ma takiej potrzeby.
Nie chcę Pana zniechęcić do kupna Ikoli nigdy tego filtra nie miałem i może być naprawdę dobrym filtrem, może warto zastanowić się nad większym bratem ikoli .

[Rirysek]

Ze względu na to, że ciężko będzie Panu znaleźć informacje odnośnie pracy filtra z dokładnie takim litrażem jaki Pan założył. Proponuje inne podejście do tematu.
Poczytać na internecie ogolenie o pracy tego filtra odnośnie jego kultury pracy, bez awaryjności, czy posiada lewy przepływ w komorze filtra, jakość zastosowanych uszczelek, jakość zastosowanych plastików, Jak się sprawują elementy do której są przyczepione węże, itp. itd.
Proszę zauważyć, że większość filtrów ma podawany przepływ dla pustego filtra (tzn bez gąbek ceramiki). Czyli po tym jak Pan włoży wkłady filtracyjne przepływ spadnie w zależności od zastosowanych wkładów.
Warto mieć filtr mocniejszy o większym przepływie z możliwością regulacji przepływu. Regulacja umożliwi kontrolowanie przepływu wody.
Rzeczywisty przepływ wody 350l/h powinien wystarczyć do Pańskiego zbiornika.
Zakładając, że kupi Pan filtr gdzie firma deklaruje, że przepływ filtra jest 350l/h ( tak jak wcześniej napisałem jest to wartość przepływu bez wkładów) włoży pan do niego wkłady filtracyjne i już spada przepływ powiedzmy o 50l/h. Po dwóch tygodniach filierek naciągnie brudu i znowu spada przepływ załóżmy tym razem o 25l/h. Już nam spadło o 75l/h czyli około 20 % zostawiając już 275l/h i tutaj już się zaczyna mały problem. Po miesiącu pracy może okazać się, że filterek poprzez zabrudzenie stracił 50 % przepływu i trzeba go czyścić( oczywiście zależy to od rodzaju wkładu filtracyjnego). Dlatego warto zastanowić się nad mocniejszy filtrem który umożliwi nam regulacje przepływu i w przypadku zabrudzenia filtra zwiększenie przepływu.
Oczywiście kupienie mocniejszego filtra nie gwarantuje to, że wydłużymy czas pracy bez jego czyszczenia.
Przez osobę bez doświadczenia filtr będzie czyszczony częściej z tego powodu, że będzie chciał coś dodać coś wymienić coś sprawdzić. Sam tak miałem, że kubełek otwierałem raz na dwa miesiące, bo chciałem dodać jakieś medium lub wymienić. Doszedłem w końcu do tego, że w filtr jest wypełniony ceramiką oraz 1 litr lignitu. Gdzie lignit jest w dwóch woreczkach z siatki. Woreczki te są włożone do filtra w taki sposób, że po prawej stronie kosza ma ceramikę a po lewej lignit i tak w dwóch koszach, pozostałe kosze i wolne miejsce wypełnione ceramiką. A na wlocie do filtra mam gąbkę którą czyszczę co tydzień albo dwa tygodnie. Kubełka nie otwieram bo nie ma takiej potrzeby.
Nie chcę Pana zniechęcić do kupna Ikoli nigdy tego filtra nie miałem i może być naprawdę dobrym filtrem, może warto zastanowić się nad większym bratem ikoli .

Jak rozumiem to wyżej to wypowiedz użytkownika filtra Ikola 150 w baniaku 80-100l. ?

[simullans]

W ostatnim zdaniu napisałem, że nigdy nie miałem tego filtra.

[Rirysek]

W ostatnim zdaniu napisałem, że nigdy nie miałem tego filtra.

"Mój dylemat to:
Czy Ikola 150 uciągnie te 82 litry wody netto, czy po miesiącu się zapcha i przestanie dawać radę.
Pokierujcie mnie Proszę użytkownicy Ikoli 150 w podobnym akwarium."

[zulix]

Czy Ikola 150 uciągnie te 82 litry wody netto, czy po miesiącu się zapcha i przestanie dawać radę.

Uciągnie. Testowałem filtry Ikola i w takim niewymagającym akwarium taki filtr da sobie radę jeżeli oczywiście nie będzie powodów do szybkiego zapychania filtra (latające zgniłki roślin itd.). Jest on zaprojektowany (teoretycznie do 150 ale tu już bym się kłócił). Wydajność każdego filtra spada z czasem i po miesiącu być może będzie mniejsza ale powinien chodzić bez czyszczenia dłuższy czas. Warunkiem jest oczywiście to aby nie pchać do całego pudła zbyt ciasnych wkładów (np. waty perlonowej) ale to już jest ogólne zalecenie - filtr kubełkowy powinien działać jako biolog . Jeżeli ma działać jak filtr mechaniczny to ma nam wyłapywać najmniejsze drobinki i przez to przepływy w takim filtrze bardzo szybko spadają niezależnie od modelu.

[boggi]

Wydajność każdego filtra spada z czasem i po miesiącu być może będzie mniejsza ale powinien chodzić bez czyszczenia dłuższy czas.

Ufff uspokoiłeś mnie, ja spłacam już piąty rok kredyt i od remontu a remontowałem mieszkanie zaraz po zakupie- nie otwierałem filtra. Mam w 112 litrowym akwa Tetra EX 700